Pełnomocnicy Birgfellnera składają zażalenie. Ziobro: to oni opóźniają sprawę
Ewa Koziak | Fakty po południu
"Przekazałem kopertę, pan Kaczyński z kopertą wszedł do swojego pokoju, gdzie pan Sawicz już siedział" - tak - zadaniem "Gazety Wyborczej" - miały brzmieć zeznania Geralda Birgfellnera w prokuraturze. Austriacki biznesmen pytany był między innymi o przekazanie koperty z pieniędzmi księdzu Rafałowi Sawiczowi zasiadającemu w radzie Instytutu imienia Lecha Kaczyńskiego, właściciela spółki Srebrna. A pełnomocnicy Austriaka robią tak jak zapowiadali - skarżą się na bezczynność prokuratury.
Autor: Ewa Koziak / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24