Sprawa "córki leśniczego" może trafić do CBA

Sprawa "córki leśniczego" może trafić do CBA
Sprawa "córki leśniczego" może trafić do CBA
Katarzyna Kowalska | Fakty po południu
Sprawa "córki leśniczego" może trafić do CBAKatarzyna Kowalska | Fakty po południu

Premier Beata Szydło zapowiada, że sprawa tajemniczej koperty od córki leśniczego, którą to minister Szyszko przekazał ministrowi Błaszczakowi musi zostać wyjaśniona. Jak całe zajście określiła szefowa rządu, "taki wypadek przy pracy nie miał prawa się zdarzyć". Nadal jednak nie wiadomo, jaka była treść korespondencji i co się z nią stało. Wszystkie zabiegi wokół tej sprawy podsycają spekulacje.

Premier cały dzień była zajęta oficjalnymi spotkaniami, mimo to sprawie koperty, przekazanej kilka dni temu przez ministra Szyszko ministrowi Błaszczakowi przed posiedzeniem rządu, Beata Szydło ma zamiar się przyjrzeć. - To będzie wyjaśnione. To wypadek przy pracy, który w ogóle nie powinien się zdarzyć. Nie wiem, jaka była treść tej koperty i jakie to były dokumenty. Na pewno to będzie wyjaśnione - obiecała premier.

- Wypadek przy pracy o tyle, że kamery nie zostały wcześniej wyproszone. To wypadek przy pracy, rzeczywiście - skomentował Krzysztof Brejza z Platformy Obywatelskiej.

CBA zawiadomione

Opozycja już w tej sprawie złożyła swoje wnioski. Platforma chce, żeby kopertą od córki leśniczego zajęło się CBA. - Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawdza uczciwość polityków w Polsce, więc jeśli doszło do płatnej protekcji, a być może doszło, to powinno się zająć tą sprawą - mówił Cezary Tomczyk z PO.

Wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka domaga się, żeby ujawnić zawartość koperty. Do ministerstwa środowiska skierował wniosek w trybie dostępu do informacji publicznej. Tyle, że minister Jan Szyszko, dla którego obecność kamer najwyraźniej nie stanowiła przeszkody. Po kilku godzinach kopertę jednak odesłał.

- Tutaj jest jakaś próba ucieczki przed odpowiedzialnością, natomiast obywatele mają święte prawo dowiedzieć się, bo mamy silne podstawy, żeby podejrzewać, że to była próba załatwienia pracy - podkreślił powagę sytuacji Stanisław Tyszka. Platforma w domysłach idzie o krok dalej i mówi o konkretnej posadzie. - To miał być kolejny przypadek młodej policjantki, awansowanej w trybie specjalnym, spec PiS-owskim, poprzez biurko wiceministra Zielińskiego - podejrzewał Brejza.

Córka leśniczego kolejnym Misiewiczem?

Zapytaliśmy o to biuro prasowe ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji. Zarówno o zawartość koperty jak i o to, czy korespondencja została oficjalnie zarejestrowana. Odpowiedź jeszcze nie przyszła. A politycy Prawa i Sprawiedliwości, chętniej niż o ewentualnych politycznych konsekwencjach, mówią dziś o wyciągniętych wnioskach. Korespondencja do urzędników państwowych ma trafiać tylko w trybie oficjalnym.

- Proszę sobie wyobrazić, że jak jest koperta, w której nie wiadomo co jest, to nie wiadomo, co może tam być i możemy być uczestnikiem działania, które będzie wymagało gęstego tłumaczenia się - powiedział senator PiS, Jan Maria Jackowski. Tak było już w przypadku Bartłomieja Misiewicza i jego błyskawicznej kariery w Ministerstwie Obrony Narodowej. Podobnie kilka dni temu Prawo i Sprawiedliwość tłumaczyło się z przejścia Małgorzaty Sadurskiej z kancelarii prezydenta do zarządu PZU.

Autor: Katarzyna Kowalska / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po południu

Pozostałe wiadomości

Komisja Wenecka przyjedzie w środę do Polski. Do piątku jej członkowie będą rozmawiać w Warszawie z przedstawicielami władz, organizacji pozarządowych i prawniczych o projekcie ustawy o rozdzieleniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. W najbliższych tygodniach Komisja wyda też opinię na temat rozwiązania problemu tak zwanych neo-sędziów - ustalił Michał Tracz, reporter "Faktów" TVN.

"Fakty" TVN: Komisja Wenecka jedzie do Polski. Ma dwa zadania

"Fakty" TVN: Komisja Wenecka jedzie do Polski. Ma dwa zadania

Źródło:
"Fakty" TVN

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował, że służbom udało rozbić się grupę dywersantów. Chodzi o rosyjskich i białoruskich hakerów, którzy atakowali komputery w Polsce - te w Polskiej Agencji Prasowej i w Polskiej Agencji Antydopingowej. Szykowana przez rząd cybertarcza ma pomóc nam przed takimi atakami się lepiej chronić. 

Polskie służby udaremniły wysiłki grupy rosyjskich i białoruskich hakerów. "Miała określone cele"

Polskie służby udaremniły wysiłki grupy rosyjskich i białoruskich hakerów. "Miała określone cele"

Źródło:
Fakty TVN

Pod obywatelskim projektem ustawy, który ma poprawić los zwierząt, jest już 52 tysiące podpisów. Potrzeba 100 tysięcy, a zostały dwa tygodnie, dlatego aktywiści apelują o mobilizację. Zakaz trzymania zwierząt domowych na uwięzi, zakaz używania fajerwerków hukowych i zwiększenie kar za znęcanie się nad zwierzętami - to kilka przepisów, które znalazły się w obywatelskim projekcie.

Chcą poprawić los zwierząt. Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy

Chcą poprawić los zwierząt. Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy

Źródło:
Fakty TVN

- Takie sytuacje się zdarzają - mówią doświadczeni wojskowi. Ta zdarzyła się 9 września podczas szkolenia - 12 wojskowych spadochroniarzy zostało zniesionych przez silny wiatr. Mieli lądować na Pustyni Błędowskiej. Zniosło ich nad pobliską miejscowość Chechło. Spadochron jednego z żołnierzy zawisł na linii energetycznej. Inny wylądował na dachu budynku.

"Wiatr zmienił kierunek i dlatego żołnierze zostali zniesieni, co nie jest dziwne"

"Wiatr zmienił kierunek i dlatego żołnierze zostali zniesieni, co nie jest dziwne"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie milkną pytania po sobotniej katastrofie budowlanej w Łodzi. Wraz ze ścianą i stropami kamienicy w gruzach legły plany oraz spokój mieszkańców. Prace tymczasowo wstrzymano, ale ich zakończenie nie wchodzi w grę i tunel kolejowy będzie drążony. Kwestią kluczową staje się nie tylko zapewnienie lokali zastępczych dla poszkodowanych, ale zapewnienie bezpieczeństwa całej inwestycji.

Katastrofa budowlana w Łodzi. Mieszkańcy sąsiednich budynków obawiają się o swoje bezpieczeństwo

Katastrofa budowlana w Łodzi. Mieszkańcy sąsiednich budynków obawiają się o swoje bezpieczeństwo

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Donald Tusk podjął decyzję o wyjściu z tej trudnej sytuacji, w którą żeśmy popadli. Żeby była jasność, stoję w tej sprawie przy Tusku - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica). Odniósł się w ten sposób do decyzji premiera o uchyleniu kontrasygnaty pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy. Jak mówił, wierzy, że decyzja szefa rządu została skonsultowana "z olbrzymią liczbą mądrych, rozsądnych prawników".

Czarzasty: stoję w tej sprawie przy Tusku

Czarzasty: stoję w tej sprawie przy Tusku

Źródło:
TVN24

W każdym rządzie chyba jest tak, że są ministrowie, którzy pracują i są ministrowie, którzy wolą komentować. Ja wybrałam pracę. Ministerstwo Rozwoju i pan minister Paszyk najwyraźniej, póki co, wybrał komentowanie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Na odpowiedź Paszyka nie trzeba było długo czekać.

Dziemianowicz-Bąk o "ministrach, którzy pracują" i tych, "którzy wolą komentować". Jest odpowiedź

Dziemianowicz-Bąk o "ministrach, którzy pracują" i tych, "którzy wolą komentować". Jest odpowiedź

Źródło:
TVN24

Za oceanem trwa odliczanie do debaty między Donaldem Trumpem a Kamalą Harris. Debata rozpocznie się we wtorek o 21 czasu lokalnego, czyli o 3 w nocy w środę w Polsce. Pokaże ją stacja ABC. Sztaby obojga kandydatów już kilka tygodni wcześniej uzgodniły zasady. Będą podobne do tych, które obowiązywały w czasie czerwcowego starcia Donalda Trumpa z Joe Bidenem. Ameryka niecierpliwie czeka na to starcie, bo wrażenie, jakie zrobi Kamala Harris, może mieć znaczący wpływ na końcowy wynik walki o Biały Dom.

Debata Trump-Harris już we wtorek. Wiceprezydent USA przygotowuje się od kilku dni, a były prezydent - w ogóle

Debata Trump-Harris już we wtorek. Wiceprezydent USA przygotowuje się od kilku dni, a były prezydent - w ogóle

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ostatnie dni przynoszą nam obrazy wyschniętej Wisły, po niespotykanej wcześniej fali upałów i dni bez deszczu. Trudno o wymowniejszy obraz klimatycznej katastrofy, którą widać także w innych miejscach Europy. Powysychane rzeki i jeziora są zauważane na całym kontynencie. Przez susze wybuchają pożary, a wysoko w górach znika śnieg - tak jest choćby w Szkocji.

Zmiany klimatu postępują. Widać to na przykładzie Szkocji

Zmiany klimatu postępują. Widać to na przykładzie Szkocji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Nawet 800 miliardów euro rocznie - inwestycji tego rzędu potrzebuje Europa, by dogonić uciekające Stany Zjednoczone oraz Chiny. Tak przynajmniej wynika ze specjalnego raportu, który przygotował były prezes Europejskiego Banu Centralnego i były premier Włoch Mario Draghi. Unia musi zdecydować się na ogromne inwestycje - przede wszystkim w innowacje. Problem w tym, że do tego potrzebne jest większe zadłużenie całej Wspólnoty, co nie wszystkim może się podobać.

Europejska gospodarka na zakręcie? Potrzebuje setek miliardów euro, by utrzymać konkurencyjność

Europejska gospodarka na zakręcie? Potrzebuje setek miliardów euro, by utrzymać konkurencyjność

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Co najmniej kilkadziesięcioro dzieci mogło ucierpieć w wyniku błędnych zabiegów lekarza w jednym z londyńskich szpitali. Teraz - na prośbę szpitala - jego działalnością zajmuje się Królewskie Towarzystwo Chirurgów. Problem w tym, że podejrzanego lekarza od kilkunastu miesięcy nie ma już w Wielkiej Brytanii, swoją praktykę ma kontynuować w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Dziesiątki poszkodowanych dzieci. Królewskie Towarzystwo Chirurgów przygląda się pracy chirurga ortopedycznego

Dziesiątki poszkodowanych dzieci. Królewskie Towarzystwo Chirurgów przygląda się pracy chirurga ortopedycznego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS