"Dobrze sobie zdawał sprawę, że dużo ryzykuje". Nurek zginął podczas próby bicia rekordu
Mateusz Półchłopek | Fakty po południu
Polski nurek głębinowy Sebastian Marczewski zginął w sobotę w jeziorze Garda we Włoszech podczas próby bicia rekordu świata w zejściu na głębokość 333 metrów - potwierdził w niedzielę na Twitterze Sztab Generalny Wojska Polskiego.
Autor: Mateusz Półchłopek / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum prywatne Stanisława Marczewskiego