Rząd wciąż nie wypełnił porozumienia zawartego z rybakami rekreacyjnymi. Związkowcy interweniują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Rząd wciąż nie wypełnił porozumienia zawartego z rybakami rekreacyjnymi. Związkowcy interweniują
Rząd wciąż nie wypełnił porozumienia zawartego z rybakami rekreacyjnymi. Związkowcy interweniują
Wojciech Sidorowicz/Fakty po Południu TVN24
Rząd wciąż nie wypełnił porozumienia zawartego z rybakami rekreacyjnymi. Związkowcy interweniująWojciech Sidorowicz/Fakty po Południu TVN24

Rybacy rekreacyjni czują się oszukani przez rząd i oskarżają, że władza nie wywiązała się z zawartego w 2020 roku porozumienia. Poszło o połów dorsza. Komisja Europejska zakazała połowu, więc rząd obiecał rybakom odszkodowania i o to właśnie się upominają.

Rybacy rekreacyjni skupieni w Solidarności od ponad trzech lat domagają się sprawiedliwości. Żądają wypełnienia porozumienia, które rząd zawarł z nimi w 2020 roku.

- Niestety, rząd w tym momencie nie wykonuje swoich obietnic, które zostały złożone na piśmie. To nie były umowy ustne, tylko podpisane przez przedstawiciela rządu, ministra Marka Gróbarczyka - wskazuje Honoriusz Balza z Solidarności w Gdańsku.

Porozumienie było związane z wprowadzonym przez Komisję Europejską zakazem połowu dorsza w polskiej strefie Bałtyku. Od 2020 roku nie wolno łapać nawet pojedynczych sztuk na wędkę. To po to, żeby ratować ten zagrożony gatunek ryb. Rząd zobowiązał się wypłacić poszkodowanym rybakom 150 milionów złotych odszkodowania.

- Musieliśmy zwolnić załogi, bo jak możemy utrzymywać ludzi w pracy. Najgorsze jest to, że ja musiałem zwolnić swojego syna - mówi Balza.

Odra. Rzekę sprzątano potężnymi magnesami
Odra. Rzekę sprzątano potężnymi magnesamitvn24

Złożyli petycje

Do dziś nic się nie wydarzyło, dlatego rybacy postanowili przypomnieć pomorskim politykom PiS-u o swoich zobowiązaniach. Petycje w tej sprawie złożyli w biurach poselskich Prawa i Sprawiedliwości w Szczecinie, Gdyni, Kołobrzegu i Gdańsku.

- To ewenement w skali świata, że państwo zabrania ludziom pracować po prostu, bo nam zabrali pracę - uważa Zdzisław Mądrzak, protestujący z Solidarności w Gdańsku. - Jeśli nam rząd nie pomoże w tym wszystkim, to sytuacja jest beznadziejna - ocenia Roman Kuzmiński, protestujący z Solidarności w Gdańsku

Czytaj także: Skąd tak naprawdę pochodzą "ryby prosto z Bałtyku", serwowane w smażalniach nad morzem?

Rybacy będą także w Słupsku, Lęborku, Koszalinie i Chojnicach. Problem, jak mówią, dotyczy 1500 osób. - Oczekujemy wypłaty odszkodowań dla załóg, które pływały i straciły bezpowrotnie miejsca pracy, jak i dla armatorów, którzy mają statki, na które pobrali kilkanaście tysięcy czy milionów kredytów. Zakaz połowu dorsza uniemożliwił im spłacanie tych kredytów - mówi Wojciech Sikorski z NSZZ "Solidarność" Pracowników Morza Bałtyckiego.

Protestującym udało się zastać w biurze posła PiS Kacpra Płażyńskiego. Rybacy znów usłyszeli, że do sprawy odszkodowań trzeba wrócić. - Prokuratoria Generalna w tym roku wydała opinię, która wskazuje na to, że możliwa jest wypłata jakichś rekompensat rybakom rekreacyjnym, więc na pewno do tej sprawy trzeba wrócić, trzeba ją załatwić raz na zawsze - mówił poseł.

Do dziś, czyli przez ponad trzy lata, podpisane porozumienie z ówczesnym ministrem gospodarki morskiej Markiem Gróbarczykiem nie zostało zrealizowane. Szansa na porozumienie była w czerwcu tego roku, ale i z niej nic nie wyszło.

- Największym kuriozum tego wszystkiego było spotkanie z ministrem Gróbarczykiem, który na 21 wyznaczył termin dogadania się, zamknięcia tej sprawy i się nie stawił na to spotkanie. Po prostu przyjechaliśmy do Warszawy z panem przewodniczącym regionu gdańskiego na czele i można powiedzieć, że pocałowaliśmy klamkę - informuje Sikorski.

Wątpliwe pochodzenie ryb sprzedawanych nad Bałtykiem
Wątpliwe pochodzenie ryb sprzedawanych nad BałtykiemTVN24

Spór kompetencyjny

Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej już nie ma. Marek Gróbarczyk zaprosił związkowców jako sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Dlatego o odszkodowania dla rybaków zapytaliśmy jego przełożonego, ministra Andrzeja Adamczyka.

- Kiedy mówimy o rybach, całej gospodarce związanej z rybami, to są (kompetencje - przyp. red.) Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi - przekonuje Adamczyk.

I tu pojawia się rozdźwięk miedzy politykami PiS, kto powinien się zająć sprawą odszkodowań dla rybaków. - Z jednej strony to jest typowe rybactwo, z drugiej strony to też nie jest typowa działalność turystyczna i były wątpliwości, pod który resort to powinno przynależeć. Ostatecznie zapadła decyzja, że podlega to Ministerstwu Infrastruktury - mówi poseł Płażyński.

Napisaliśmy maila do resortu rolnictwa i rozwoju wsi z pytaniem o pieniądze dla poszkodowanych rybaków. Do chwili emisji materiału nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Rybacy nie wykluczają większego protestu w sierpniu.

Autorka/Autor:Wojciech Sidorowicz

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS