Miesięczny chłopiec zmarł w szpitalu. Rodzice z zarzutami
Aneta Regulska | Fakty po południu
Rozległy uraz czaszkowo-mózgowy przyczyną śmierci zaledwie miesięcznego chłopca z Rudy Śląskiej. Dziecko do szpitala w Katowicach trafiło w skrajnie ciężkim stanie. W piątek rodzice dziecka usłyszeli zarzuty. Zdaniem śledczych miesięczny chłopczyk był najprawdopodobniej maltretowany - miał liczne złamania i obrażenia głowy.
Autor: Aneta Regulska / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24