Rozliczanie nieprawidłowości z czasów PiS. Sondaż w sprawie działań rządzących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Rozliczanie nieprawidłowości z czasów PiS. Sondaż w sprawie działań rządzących
Rozliczanie nieprawidłowości z czasów PiS. Sondaż w sprawie działań rządzących
Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
Rozliczanie nieprawidłowości z czasów PiS. Sondaż w sprawie działań rządzącychStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Jest projekt raportu końcowego komisji śledczej ds. afery wizowej i zapowiedź 11 zawiadomień do prokuratury. Dotyczą one między innymi Mateusza Morawieckiego, Zbigniewa Raua czy Mariusza Kamińskiego. Komisja swoje prace rozpoczęła w lutym. Zapytaliśmy Polaków, czy popierają działania rządzącej koalicji w sprawie rozliczania nieprawidłowości z czasów rządów PiS. 50 procent respondentów na to pytanie odpowiedziało twierdząco.

11 zawiadomień do prokuratury i jedna skarga do prokuratora krajowego - to efekt prac komisji śledczej do spraw afery wizowej. - Zarzuty dotyczą nadużycia uprawnień, niedopełnienia obowiązków na szkodę interesu publicznego, nadużycia uprawnień, niedopełnienia obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i płatnej protekcji biernej - przekazuje Marek Sowa, przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Zawiadomienia mają dotyczyć byłych ministrów i urzędników w rządzie Prawa i Sprawiedliwości, na czele z byłym premierem Mateuszem Morawieckim.

Komisja śledcza ds. afery wizowejRadek Pietruszka/PAP

Główny zarzut: działania rządu Prawa i Sprawiedliwości przyczyniły się do niekontrolowanego napływu migrantów, a politycy PiS posiadali wiedzę o procederze, jednak nie podjęli żadnych działań.

ZOBACZ WIĘCEJ: Szef komisji wizowej zapowiedział 11 zawiadomień do prokuratury

- W Ministerstwie Spraw Zagranicznych funkcjonował korupcjogenny system wiz, umożliwiający załatwienie wiz z pominięciem procedur. Politycy PiS, a także wyżsi urzędnicy Ministerstwa Spraw Zagranicznych posiadali wiedzę o procederze, o jego skali i kierunkach migracji - informuje Marek Sowa, przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej.

Ogromna skala naruszeń

Komisja ustaliła, że urzędnicy MSZ wywierali bezprawne naciski na konsulów. Do "fabryki wiz", jak określono, doprowadziły bezpośrednie decyzje Piotra Wawrzyka i Zbigniewa Raua. - Stworzyli swoisty system oparty na znajomościach opartych o system konsularny, na firmie, która obsługiwała osoby, które ubiegały się o wizy - wskazuje Marek Sowa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Studenci widmo. "Chodzi o to, by przekroczyć granicę strefy Schengen"

Pośrednicy mieli zarabiać krocie. - Opłata za pośrednictwo była standardem, kwoty wahały się od 18 tysięcy złotych do przeszło 40 tysięcy złotych, czyli 10 tysięcy euro - informuje Aleksandra Leo, członki sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, posłanka Trzeciej Drogi.

Rząd Zjednoczonej Prawicy wpuścił do Polski w ciągu czterech lat 3 miliony 600 tysięcy osób z różnych kierunków. - Polska w ostatnich latach prowadziła najbardziej otwartą politykę w zakresie migracji, między innymi migracji ekonomicznej, w konsekwencji była krajem wydającym najwięcej wiz pracowniczych w całej Unii Europejskiej - podkreśla Aleksandra Leo.

2 miliony 800 tysięcy krajowych wiz pracowniczych tylko przez 4 lata. To stanowiło blisko 48 procent wszystkich wiz pracowniczych w Unii Europejskiej.

Wicekonsul Reszczyk: dowiedziałem się później, że ten proceder trwa już nawet chyba od wiosny 2022 roku
Wicekonsul Reszczyk: dowiedziałem się później, że ten proceder trwa już nawet chyba od wiosny 2022 rokuTVN24

PiS odpiera zarzuty

- Jednym z najważniejszych ustaleń dokonanych przez komisję była kwestia funkcjonowania programu Poland Business Harbour - informuje Marek Sowa. Ten program był najprostszym sposobem uzyskiwania wiz. Początkowo był skierowany do obywateli Białorusi, ale w 2021 roku został bezprawnie rozszerzony na obywateli innych krajów, w tym Rosji.

- Handlowano bezpieczeństwem naszych rodaków, bo mówiono im: "strzeżemy naszych granic", a z drugiej ktoś zarobił na procederze, bo handlował życiem, zdrowiem obywateli - komentuje Tomasz Trela, poseł Lewicy.

Po agresji Rosji na Ukrainę wydano blisko 2 tysiące wiz. Budzenie strachu to był tylko element kampanii wyborczej. Jak się okazuje, z jednej strony Prawo i Sprawiedliwość straszyło imigrantami, a z drugiej ich wpuszczało.

- To są odgrzewane kotlety, naprawdę to już nikogo nie interesuje. Kiedy rządziło PiS, wsparliśmy Ukrainę. Dzięki nam, dzięki rządowi Prawa i Sprawiediwości Ukraina się obroniła - komentuje Mariusz Błaszczak, poseł PiS.

Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywna
Marian Banaś o raporcie NIK w sprawie afery wizowej: ocena jest jednoznaczna, negatywnaTVN24

Pytanie o rozliczanie polityków

PiS utrzymuje, że afery nie ma. - Na każdej z tych stron jest jakaś manipulacja, jest żonglowanie rzeczywistością, tylko po to, by udowodnić coś, co - już blisko rok temu, bo w momencie powołania tej komisji - nazwaliśmy kłamstwem wizowym - uważa Daniel Milewski, zastępca przewodniczącego sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Do takiej materii kłamstw, pomówień, trzeba się ustosunkować w sposób rzetelny i poważny, żeby może zrobić to w inny sposób. Oczywiście ze wszystkim, co powiedział Marek Sowa i przedstawiciele obozu władzy, my się nie zgadzamy - dodaje Piotr Kaleta, członek sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej, poseł PiS.

ZOBACZ TEŻ: NIK o aferze wizowej. Tusk: raport potwierdził nasze najgorsze podejrzenia

Pierwsze osoby juz usłyszały zarzuty w prokuraturze. Raport Najwyżej Izby Kontroli dwa miesiące temu ujawnił blisko 50 różnych nieprawidłowości dotyczących afery wizowej. - Koalicja 13 grudnia chciała zbudować wehikuł, który miał ich ponieść do utrzymania władzy, ale oni nie potrafią rządzić. Polacy są mądrzy, Polacy to widzą i te odgrzewane kotlety nie działają - komentuje Mariusz Błaszczak.

50 procent respondentów w sondażu Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24 przyznało, że chce rozliczenia nieprawidłowości z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwnego zdania było 36 procent. 14 procent respondentów wybrało odpowiedź "nie wiem/trudno powiedzieć".

Wyniki badań Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24
Obecna koalicja rządowa rozlicza nieprawidłowości z czasów rządów PiS. Jak Pan(i) ocenia działania obecnej władzy?Wyniki badań Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24Opinia24/Fakty po Południu TVN24

Badanie wykonane przez Opinia24 za pomocą wywiadów telefonicznych CATI, na reprezentatywnej próbie 1001 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat, termin realizacji 25 listopada 2024 r.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Marcin Obara

Pozostałe wiadomości

- To nie jest żadna polityka. To opowieść o człowieku, który powinien zostać sprawiedliwie osądzony - mówi Magda N., która oskarża syna Jacka Kurskiego o molestowanie seksualne. Pierwszy raz miał ją zgwałcić, gdy miała dziewięć lat. Później kolejny raz. Sprawa trafiła do prokuratury, ale za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości została dwa razy umorzona.

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Źródło:
Fakty TVN

Rząd już zdecydował, ale episkopat walczy i grozi krokami prawnym. Biskupi też powołują się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Od 1 września 2025 roku będzie jedna lekcja religii, i to na początku lub na końcu zajęć.

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

Źródło:
Fakty TVN

Od niecałego tygodnia Polska ma pięćdziesiąt trzy nowe rezerwaty przyrody. Ekolodzy zmianę popierają, ale nie zgadzają się na tempo zmian, zarzucając rządowi opieszałość. Jeden z nowych rezerwatów powstał w Dolinie Rospudy. To tam niemal 20 lat temu ekolodzy i aktywiści protestowali przeciwko budowie obwodnicy Augustowa.

W całej Polsce powołano 53 nowe rezerwaty przyrody

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie sądzę, aby prezydent Putin kiedykolwiek naprawdę rozumiał, czym jest broń nuklearna - powiedział przedstawiciel organizacji Nihon Hidankyo, która jest tegorocznym laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. Japońska organizacja ocalałych po atakach atomowych na Hiroszimę i Nagasaki od dekad walczy o świat wolny od broni nuklearnej i we wtorek za te starania odebrała w Oslo nagrodę. Norweski Komitet Noblowski ocenia, że to wiadomość dla Władmira Putina i Kim Dzong Una.

"Wyraźny komunikat dla Putina i Kim Dzong Una". Pokojowa Nagroda Nobla odebrana

"Wyraźny komunikat dla Putina i Kim Dzong Una". Pokojowa Nagroda Nobla odebrana

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

10 grudnia przypada Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. Obrońcy tych praw przypominają o losie Andrzeja Poczobuta. Dziennikarz i działacz mniejszości polskiej nadal jest więziony przez białoruski reżim Alaksandra Łukaszenki. 

Poczobut wciąż więziony przez reżim Łukaszenki. "Próbują go złamać na wszelkie sposoby"

Poczobut wciąż więziony przez reżim Łukaszenki. "Próbują go złamać na wszelkie sposoby"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Prokurator Ewa Wrzosek złożyła dzisiaj rezygnację i ta rezygnacja została przyjęta przez ministra Adama Bodnara. Delegacja do Ministerstwa Sprawiedliwości została cofnięta - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Mówiła, że ta decyzja nie była spowodowana niedawną wypowiedzią Wrzosek w mediach. Uznała też za "niepokojące" słowa Wrzosek z tej rozmowy, że "to nie są czasy, żeby trzymać się ściśle litery prawa".

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Źródło:
TVN24, OKO. press

- Jest jakaś granica, jeśli chodzi o podejmowane ryzyko - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula, komentując podpisaną kilka lat temu przez Orlen umowę w sprawie budowy kompleksu Olefiny III. W środę koncern przekazał, że inwestycja zostanie wstrzymana. Grażyna Piotrowska-Oliwa, była prezeska PGNiG, wyjaśniła, że wszyscy obywatele poniosą koszty podjętych wcześniej złych decyzji.

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli Donald Trump będzie chciał zadzwonić do Europy, to wykręci jej numer. Giorgia Meloni - premier Włoch - została uznana przez magazyn "Politico" najbardziej wpływowym politykiem nadchodzącego roku. Prognoza redakcji jest autorska i wskazuje listę europejskich polityków, od których zależeć będzie kierunek, w jakim podąży kontynent. Są na niej pozytywni i negatywni bohaterowie. W zestawieniu "Class of 2025" jest też aż czterech polityków z Polski.

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Baszara al-Asada już nie ma w Syrii, ale uwięzieni przez niego ludzie mogą zostać pogrzebani żywcem. Ich rodziny ścigają się z czasem, by dotrzeć do więzienia Sednaya - zwanego "ludzką rzeźnią" - i odnaleźć bliskich. Zamknięto tam tysiące ludzi, po wielu ślad zaginął. Walczą o każdą minutę, zanim więźniowie umrą z pragnienia lub braku powietrza.

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS