Rodziny zmarłych podczas interwencji czekają na sprawiedliwość. "To są typowe tortury z morderstwem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Rodziny zmarłych podczas interwencji czekają na sprawiedliwość. "To są typowe tortury z morderstwem"
Rodziny zmarłych podczas interwencji czekają na sprawiedliwość. "To są typowe tortury z morderstwem"
Marta Balukiewicz/Fakty po Południu TVN24
Rodziny zmarłych podczas interwencji czekają na sprawiedliwość. "To są typowe tortury z morderstwem"Marta Balukiewicz/Fakty po Południu TVN24

Sejmowa komisja spraw wewnętrznych i administracji kolejny raz zebrała się w sprawie śmierci trzech mężczyzn, do których doszło po interwencji dolnośląskiej policji. Do dwóch zdarzeń doszło we Wrocławiu, do kolejnego w Lubinie. Na posiedzeniu pojawiły się rodziny ofiar.

To już trzecie posiedzenie sejmowej komisji w sprawie śmierci obywateli, które nastąpiły w trakcie lub bezpośrednio po policyjnej interwencji. - Po pierwsze chciałabym zaznaczyć, że jest mi wręcz przykro, że ta sala jest tak pusta, bo przyjechałam z Wrocławia, żeby mówić o tym, że mój brat zmarł. Zmarł, a raczej został zabity na moich oczach - przekazała Wiktoria Łągiewka, siostra zmarłego Łukasza Łągiewki. Rodzina 29-letniego Łukasza, podobnie jak bliscy 34-letniego Bartka z Lubina i 25-letniego Dmytra z Wrocławia, stawiają rządzącym tylko jedno pytanie. - Ile rodzin ma tu jeszcze usiąść, ile rodzin ma się zjechać z całej Polski, żeby ktoś zainteresował się naszą tragedią? - pyta Wiktoria Łągiewka.

Oprócz omawianych na komisji głośnych przypadków śmierci trzech młodych mężczyzn po trzech różnych interwencjach dolnośląskich policjantów w ciągu zaledwie jednego tygodnia w 2021 roku na komisję przyjechały też rodziny innych pokrzywdzonych. Tych przypadków jest ponad 20. - Te śmierci są identyczne. Policjanci w ocenie rodzin, jak i naszych biegłych, dokonywali niewłaściwych ruchów. Czyli przetrzymywali w niewłaściwy sposób człowieka, na skutek czego dochodziło do uduszenia - mówi Wojciech Kasprzyk, pełnomocnik rodziny Bartłomieja Sokołowskiego.

Śmierć 29-letniego Łukasza Łągiewki po interwencji policji. "Gazeta Wyborcza" ujawnia nowy fragment nagrania
Śmierć 29-letniego Łukasza Łągiewki po interwencji policji. "Gazeta Wyborcza" ujawnia nowy fragment nagraniaMichał Gołębiowski | Fakty po południu

Dramatyczne interwencje

Był sierpień 2021 roku. Do mieszkania Łukasza Łągiewki we Wrocławiu rodzina wezwała policję. Mężczyzna miał depresję, najbliżsi obawiali się o jego życie. Na fragmencie nagrania słychać dramatyczne okrzyki, w tym kilkukrotne wołanie o pomoc 29-letniego mężczyzny i jego krewnych próbujących powstrzymać funkcjonariuszy. Kilkanaście godzin później Łukasz Łągiewka już nie żył.

Dwa dni przed śmiercią Łukasza we wrocławskiej izbie wytrzeźwień umarł też Dmytro. 25-latek wracał do domu komunikacją miejską. Zasnął, a kierowca autobusu nie mógł go dobudzić, wezwał zatem pogotowie. Mężczyzna nawet nie był w stopniu znacznego upojenia alkoholowego. Na nagraniach nie widać, żeby mężczyzna był wobec kogokolwiek agresywny. Nie potrzebował pomocy medycznej. Policjanci zawieźli go na izbę wytrzeźwień. - Przez kilkadziesiąt minut Dmytro Nikiforenko był tam po prostu duszony i bity - przekazuje Jacek Harłukowicz, dziennikarz, autor artykułu o śmierci Dmytra. Policja o konsekwencjach wobec funkcjonariuszy poinformowała dopiero we wrześniu - w dniu publikacji artykułu przez "Gazetę Wyborczą". W sumie w tej sprawie przed sądem stanęło łącznie dziewięć osób. Czterech byłych już policjantów i pięcioro pracowników wrocławskiej izby wytrzeźwień.

02.09.2021 | 25-letni Ukrainiec zmarł w izbie wytrzeźwień. Na filmie widać, że był bity, siadano na nim
02.09.2021 | 25-letni Ukrainiec zmarł w izbie wytrzeźwień. Na filmie widać, że był bity, siadano na nimDariusz Prosiecki | Fakty TVN

Brak reakcji

Interwencja wobec 34-letniego Bartka Sokołowskiego została nagrana przez sąsiadów i od początku budziła wiele kontrowersji. - Czterech policjantów i żaden nie powiedział: "stop, przestańmy go bić" czy "zróbmy reanimację". Dla mnie to są typowe tortury z morderstwem. To nawet niepotrzebni są świadkowie, bo to wszystko na tym filmie widać - mówi Bogdan Sokołowski, ojciec zmarłego Bartka. Po interwencji w mieście wybuchły zamieszki. Zatrzymano ponad sześćdziesiąt osób. Wyjaśnienie wszystkich spraw z Dolnego Śląska obiecywał minister SWiA Mariusz Kamiński. Dwa lata później rodziny ofiar wciąż czekają na słowo "przepraszam".

Autorka/Autor:Marta Balukiewicz

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS