"Będziemy walczyć do skutku"
Ewa Koziak | Fakty po południu
W Sejmie do odwołania ma potrwać protest osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Dziennikarze - podobnie jak w miniony weekend - do środka wejść nie mogą. Protestujący skarżą się na to, że są źle traktowani. Śpią na podłodze, mają utrudniony dostęp do łazienki czy prysznica, a w miejscu, w którym przebywają, jest bardzo zimno. Zapewniają, że nie ustąpią, dopóki rząd nie zrealizuje ich kluczowego postulatu. Chodzi o zrównanie renty socjalnej z minimalną płacą.
Autor: Ewa Koziak / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24