Ruszył proces Hanny Zdanowskiej. Prokuratura oskarża ją o poświadczenie nieprawdy w dokumentach, które były niezbędne do zaciągnięcia kredytu na zakup mieszkania przez jej partnera. Włodzimierz G. też musi się tłumaczyć przed sądem. Usłyszał zarzut posługiwania się nieprawdziwymi dokumentami. Zdarzyło się to w 2008 roku, kiedy Zdanowska nie była jeszcze prezydentem Łodzi, tylko posłanką Platformy Obywatelskiej.
Autor: Marta Kolbus / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24