Prezes PKOl zmienia zdanie w sprawie rozliczeń po igrzyskach. Nie zatrzyma to zawiadomienia do prokuratury

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Prezes PKOl zmienia zdanie w sprawie rozliczeń po igrzyskach. Nie zatrzyma to zawiadomienia do prokuratury
Prezes PKOl zmienia zdanie w sprawie rozliczeń po igrzyskach. Nie zatrzyma to zawiadomienia do prokuratury
Katarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24
Prezes PKOl zmienia zdanie w sprawie rozliczeń po igrzyskach. Nie zatrzyma to zawiadomienia do prokuraturyKatarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24

Radosław Piesiewicz zmienia zdanie i po posiedzeniu prezydium Polskiego Komitetu Olimpijskiego mówi, że ujawni dokumenty i nie zamierza niczego ukrywać. Wcześniej z wydatków delegacji na igrzyska w Paryżu tłumaczyć się nie chciał. Najpóźniej w środę zespół ds. rozliczeń PiS ma złożyć do prokuratury zawiadomienie na zarząd PKOl.

Dopiero po spotkaniu prezydium Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz zmienił zdanie i zapowiedział, że PKOI przedstawi informacje o zakwaterowaniu działaczy na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. - Przedstawimy wszystkie dokumenty po zliczeniu wszystkich kosztów opinii publicznej. Nie wstydzimy się niczego, nie będziemy niczego ukrywać. Wszystko będzie transparentnie pokazane - przekazał prezes PKOl.

Jeszcze w czwartek prezes deklarował, że nie musi przedstawiać i nie przedstawi dokumentów. Wiceprezesi PKOI na poniedziałkowe posiedzenie prezydium szli wyraźnie zdziwieni tą postawą. - Myśmy zostali poproszeni, opublikowaliśmy wszystko, bo nie widzę niczego do ukrycia. Ja nie widzę w tym żadnego problemu, żeby opublikować takie dane - mówił przed posiedzeniem Adam Konopka, wiceprezes PKOI, prezes Polskiego Związku Szermierczego.

CZYTAJ WIĘCEJ: "Twarzą porażki" się nie czuje. Zapewnia, że "lata za swoje"

Radosław Piesiewicz działania ministra sportu Sławomira Nitrasa, chcącego jasnych informacji, nazywał działaniami politycznymi. - Niestety, będziemy zobligowani, żeby poinformować Międzynarodowy Komitet Olimpijski o działaniach politycznych pana ministra Nitrasa - mówił prezes PKOI.

O rzekomych naciskach politycznych ze strony ministra sportu między innymi rozmawiało w poniedziałek prezydium PKOl. - Wszyscy członkowie prezydium optowali za transparentnością, otwartością - przekazała Maja Włoszczowska, członkini Międzynarodowego Komitatu Olimpijskiego.

Prezes PKOl o oskarżeniach dotyczące wydawania pieniędzy i lotów z rodziną w udogodnieniami VIP
Prezes PKOl o oskarżeniach dotyczące wydawania pieniędzy i lotów z rodziną w udogodnieniami VIPTVN24

Zarzuty o niegospodarność

Kierownictwu Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarzuca się niegospodarność i wydawanie publicznych pieniędzy na drogie zakwaterowanie działaczy w Paryżu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Czas rozliczeń po igrzyskach olimpijskich. Minister sportu domaga się wyjaśnień od PKOl

Tymczasem rzeczywistość wielu klubów sportowych nie jest najlepsza, a w złych warunkach trudno mówić o profesjonalnym i skutecznym przygotowaniu do igrzysk olimpijskich. - Oczekiwanie, że tych medali będzie więcej, to było raczej mrzonką. Ten poziom reprezentujemy od kilkunastu lat i mam nadzieję, że to jest taki moment, że (…) po prostu usiądziemy do stołu, zaczniemy zastanawiać się i wdrażać w życie działania, które spowodują, że tych medali będzie więcej - mówi Tomasz Chamera, wiceprezes PKOI, prezes Polskiego Związku Żeglarskiego.

Polska chce ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich w 2040 roku, a o to bez przejrzystości działań, zwłaszcza Polskiego Komitetu Olimpijskiego, będzie trudno.

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich
Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich TVN24

Zawiadomienie do prokuratury na zarząd PKOl

O czynieniu szkody majątkowej wielkich rozmiarów, nadużywania udzielonych panu prezesowi uprawnień - to tylko kilka zarzutów, jakie znajdą się w zawiadomieniu do prokuratury na działalność prezesa PKOI Radosława Piesiewicza. Zawiadomienie ma trafić do prokuratury najpóźniej w środę. - Na ile pieniądze, które wpływały z tytułu dotacji do PKOI-u, były wykorzystywane na cele statutowe, a na ile one były wykorzystywane na cele prywatne rodziny Piesiewiczów, znajomych Piesiewiczów - mówi Agnieszka Kierzek-Koperska, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Milion za pół roku pracy. Żona szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego zarobiła za PiS fortunę

Posłowie chcą, by prokuratura wyjaśniła także kwestię zatrudnienia żony Radosława Piesiewicza w państwowym banku, gdzie w pół roku miała zarobić milion złotych w czasie, kiedy za spółki Skarbu Państwa odpowiadał Jacek Sasin.

- To nie są pieniądze niczyje, to są pieniądze, które wypracowują państwowe spółki, więc wspólny nasz majątek, wypracowywany latami prze pokolenia i my mamy prawo wiedzieć, gdzie one idą. Jak jest prywatna firma, to jest inna opowieść, ale jak jest państwowa spółka, to jest zupełnie inna historia. Mamy prawo powiedzieć, słysząc takie rzeczy, że ktoś nas tutaj robił w konia - zwraca uwagę Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, lider Polski 2050.

Radosław Piesiewicz kończy swoją kadencję na stanowisku szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego w 2027 roku i zapowiada, że będzie kandydować na kolejną. 

Autorka/Autor:Katarzyna Skalska

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Ginekologia estetyczna nie jest fanaberią i ciekawostką. Dla wielu kobiet to realna poprawa komfortu życia. To taka chirurgia plastyczna, ale ginekologiczna. Często niezbędna po ciężkim porodzie.

Przybywa kobiet korzystających z ginekologii estetycznej. "Po zabiegu czuję się o wiele pewniej"

Przybywa kobiet korzystających z ginekologii estetycznej. "Po zabiegu czuję się o wiele pewniej"

Źródło:
Fakty TVN

Impreza na plebanii w Drobinie bardzo źle się skończyła. Zmarł 29-letni mężczyzna, a sekcja zwłok nie odpowiedziała na pytanie, dlaczego tak się stało. Według nieoficjalnych informacji w pokoju, w którym znaleziono ciało, znajdowała się duża ilość środków na potencję.

Zagadkowa śmierć na plebanii w Drobinie. Nieoficjalnie: znaleziono dużą ilość środków na potencję

Zagadkowa śmierć na plebanii w Drobinie. Nieoficjalnie: znaleziono dużą ilość środków na potencję

Źródło:
Fakty TVN

Członkowie Komisji Weneckiej mają rozmawiać o projekcie ustawy, która zakłada rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Niewykluczone jednak, że będą chcieli dowiedzieć się, jak wygląda przywracanie praworządności w Polsce w obliczu chaosu w naszych sądach. Chęć spotkania z przedstawicielami Komisji deklarują też politycy Prawa i Sprawiedliwości, chociaż w czasach swoich rządów rozmawiać z Komisją nawet nie chcieli.

12 września członkowie Komisji Weneckiej rozpoczynają wizytę w Polsce - na zaproszenie Adama Bodnara

12 września członkowie Komisji Weneckiej rozpoczynają wizytę w Polsce - na zaproszenie Adama Bodnara

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Takie sytuacje się zdarzają - mówią doświadczeni wojskowi. Ta zdarzyła się 9 września podczas szkolenia - 12 wojskowych spadochroniarzy zostało zniesionych przez silny wiatr. Mieli lądować na Pustyni Błędowskiej. Zniosło ich nad pobliską miejscowość Chechło. Spadochron jednego z żołnierzy zawisł na linii energetycznej. Inny wylądował na dachu budynku.

"Wiatr zmienił kierunek i dlatego żołnierze zostali zniesieni, co nie jest dziwne"

"Wiatr zmienił kierunek i dlatego żołnierze zostali zniesieni, co nie jest dziwne"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Prezydent nie podpisuje żadnych dokumentów związanych z ambasadorami. To jest tak, jakby odmówił wykonywania urzędu - powiedział w "Faktach po Faktach" szef sejmowej komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal (Koalicja Obywatelska).

Paweł Kowal: mamy do czynienia z realnym strajkiem prezydenckim

Paweł Kowal: mamy do czynienia z realnym strajkiem prezydenckim

Źródło:
TVN24

- Obrona granicy jest najważniejsza. Ale to jest ciągle pytanie, czy ta obrona nie może oznaczać współpracy z organizacjami, które potrafią humanitarnie podejść do uchodźcy i potrafią również wspomóc działania służb - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Maciej Żywno, wicemarszałek Senatu (Polska 2050-Trzecia Droga). Dodał, że chciałby, aby została dotrzymana obietnica dotycząca wpuszczenia na granicę polsko-białoruską organizacji humanitarnych, które zajmują się niesieniem pomocy potrzebującym.

Wicemarszałek Senatu o granicy: chciałbym, żeby była dotrzymana obietnica

Wicemarszałek Senatu o granicy: chciałbym, żeby była dotrzymana obietnica

Źródło:
TVN24

Z jednej strony Serbia podpisuje z Putinem umowy, a z drugiej kupuje od Francji myśliwce i jest państwem kandydującym do Unii Europejskiej. To celowo niejednoznaczna polityka, natomiast serbskie społeczeństwo czuje większą sympatię do Rosji i Chin niż do zachodnich demokracji.

Rosjanie w Serbii czują się jak w domu. "Utworzyli tu swoje mikrospołeczeństwo"

Rosjanie w Serbii czują się jak w domu. "Utworzyli tu swoje mikrospołeczeństwo"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Europa, Afryka i Bliski Wschód stoją w obliczu kolejnego kryzysu migracyjnego, i to na skalę dotąd niespotykaną. Jego źródłem może być pogrążony w konflikcie Sudan. Dwa miliony uchodźców z Sudanu na razie znalazły schronienie w krajach ościennych, ale ta liczba może radykalnie wzrosnąć i spowodować nową, potężną falę migracyjną.

Sudan u progu katastrofy humanitarnej. Miliony ludzi już uciekło do sąsiednich krajów

Sudan u progu katastrofy humanitarnej. Miliony ludzi już uciekło do sąsiednich krajów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS