Praca zdalna i hybrydowa a zdrowie. Nowe badanie polskich naukowców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Praca zdalna i hybrydowa a zdrowie. Nowe badanie polskich naukowców
Praca zdalna i hybrydowa a zdrowie. Nowe badanie polskich naukowców
Marcin Barszcz/Fakty po Południu TVN24
Praca zdalna i hybrydowa a zdrowie. Nowe badanie polskich naukowcówMarcin Barszcz/Fakty po Południu TVN24

Naukowcy z zakresu medycyny pracy z Łodzi wskazują, że praca hybrydowa wpływa na pracowników najgorzej. Ich badania wykazały, że taki tryb często wiąże się z zaburzeniami rytmu dobowego, co odbija się na jakości snu. Z kolei praca zdalna wpłynęła głównie na godziny zasypiania i wstawania.

Zaburzenia snu, bóle mięśni i stawów - to nie objawy choroby, a możliwe konsekwencje pracy zdalnej. Zakład Środowiskowych i Zawodowych Zagrożeń Zdrowia z Instytutu Medycyny Pracy im. prof. Jerzego Nofera w Łodzi przeprowadził badania na ponad 1300 osobach podzielonych na trzy grupy. Każda z nich pracowała w inny sposób - stacjonarnie, zdalnie oraz hybrydowo. Następnie na uczestników czekała internetowa ankieta. 

- Pytaliśmy też o sen, ale również o występowanie dolegliwości mięśniowo-szkieletowych, o ergonomię tych stanowisk nowo powstałych - informuje dr Magdalena Janc z Zakładu Środowiskowych i Zawodowych Zagrożeń Zdrowia Instytutu Medycyny Pracy im. prof. Jerzego Nofera w Łodzi.

ZOBACZ TEŻ: "Szef przywitał mnie: z d...y wyciągnij ten telefon". Rewolucja w kolejnych krajach

Wyniki badań wskazały, że grupą najbardziej narażoną na różne dolegliwości była grupa pracująca hybrydowo, czyli trochę z domu, a trochę z dotychczasowego miejsca pracy. - Przede wszystkim wyszła bardzo duża zależność nieergonomicznych stanowisk pracy, która korelowała z wysokim współczynnikiem występowania chorób czy objawów ze strony układu mięśniowo-szkieletowego, do tego właśnie te zaburzenia snu - przekazuje dr Magdalena Janc.

Praca zdalna wpłynęła głównie na godziny zasypiania i wstawania. Natomiast praca hybrydowa zmieniła rytm dobowy badanych, co odbiło się na jakości snu, a ten - w przypadku całodniowego wpatrywania się w ekran - jest bardzo ważny.

- Starać się jednak narzucić sobie rytm, czyli stałą porę wstawania, i pamiętać o tym, że jeżeli dbamy o odpowiednią dawkę snu, to lepiej się czujemy, szybciej pracujemy, lepiej wypoczywamy, jesteśmy bardziej efektywni. Dbanie o przynajmniej siedem godzin snu w podobnych godzinach w nocy to jest dla nas najlepsza kuracja - radzi dr Małgorzata Fornal-Pawłowska z Gabinetu Terapii Bezsenności.

Urząd we Włocławku skraca tydzień pracy
Urząd we Włocławku skraca tydzień pracyTVN24

Ból kręgosłupa a praca zdalna

Pracownik, decydujący się na pracę zdalną, musi zapewnić pracodawcę, że jego domowe stanowisko jest odpowiednio przystosowane. Słowo klucz to tutaj ergonomia. - Na etapie uzgadniania pracy zdalnej, składania wniosku przez pracownika, to na pracowniku spoczywa ciężar dokonania tej oceny: tak, moje miejsce pracy nadaje się do pracy zdalnej - przekazuje adwokat Karolina Kołakowska, partner w Narolski i Partnerzy. Adwokaci.

Badania łódzkich naukowców wskazały przede wszystkim na występowanie dolegliwości w odcinku szyjnym. Aby uniknąć takich zmian, pracując z domu, powinniśmy zwracać szczególną uwagę na aktywność fizyczną w ciągu dnia i po pracy. - Rekomendujemy, jako fizjoterapeuci, aby co 20 minut spróbować zmienić pozycję: wstać, zrobić kółko dookoła biurka, przysiad - wskazuje Adam Markiewicz, fizjoterapeuta.

CZYTAJ TAKŻE: Firma będzie śledzić pracowników zdalnych. "Nowa polityka"

Praca zdalna i hybrydowa na szeroką skalę zostały z nami od pandemii COVID-19. Wiele firm zrezygnowało jednak z tej formy pracy, co często spotyka się z niezadowoleniem.

- Dużo osób w sytuacji, kiedy ma być przejście z pracy zdalnej na pracę stacjonarną, będzie reagowało po prostu oporem - mówi Karolina Wincewicz-Cichecka, psycholożka i psychoterapeutka z Poradni Psychologii Pracy i Wypalenia Zawodowego "Centrum Terapii Dialog".

Polski Instytut Ekonomiczny w grudniu zeszłego roku przeprowadził badanie na próbie 1000 polskich przedsiębiorstw. Wynika z niego, że aż 33 procent firm wprowadziło pracę zdalną lub hybrydową. Z kolei 41 procent w ogóle nie dopuszczało takiej formy świadczenia pracy.

Autorka/Autor:Marcin Barszcz

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Odbudowa południowo-zachodniej Polski po powodzi postępuje. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Jednym z najważniejszych działań jest odbudowa zniszczonych mostów. W piątek w Krapkowicach w województwie opolskim odbyły się próby obciążeniowe kolejnego mostu postawionego przez żołnierzy. W najbliższym czasie powinien już służyć mieszkańcom.

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ubrań najlepiej nie wyrzucać, tylko je segregować. Od 1 stycznia 2025 roku będzie to obowiązek. Miasta będą musiały wdrożyć selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To może nas zmotywować, by niepotrzebnym rzeczom nadać drugie życie.

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

- Dziś Budapeszt, jutro Moskwa. Wiadomo, gdzie dziś są Węgry na mapie politycznej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do udzielenia byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez rząd Viktora Orbana. - Węgry mają tak fatalną reputację, jeśli chodzi o stan demokracji, o stan praworządności, że azyl na Węgrzech to jak azyl na Białorusi - ocenił.

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS