"Ogień wchodzi w tej chwili w najtrudniejszy do operowania teren"
Aneta Regulska | Fakty po południu
Nadejście pandemii nie oznacza, że zniknął problem susz. Na mapach jest czerwono. Prawie wszędzie obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Jak bywa groźnie, można było zobaczyć w Biebrzańskim Parku Narodowym. Spłonęło około 1,3 tysiąca hektarów powierzchni łąk i lasów. Rzeczywistą powierzchnię pożaru mają pokazać dopiero zdjęcia satelitarne.
Autor: Aneta Regulska / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24