Poparzenia u dzieci. Lekarze apelują do opiekunów o rozwagę
Marta Kolbus | Fakty po południu
Coraz więcej dzieci trafia na oddziały oparzeń. Tylko we wrześniu do szpitala "Zdroje" w Szczecinie trafiło piętnaścioro pacjentów. Prawie u wszystkich był konieczny przeszczep skóry, bo oparzenia były rozległe. Każdego roku właśnie jesienią i zimą takich przypadków jest najwięcej, dlatego chirurdzy apelują do rodziców i opiekunów o rozwagę. O tym jak trudne jest leczenie po oparzeniach opowiedzieli nam rodzice rocznego Marcela. Chłopiec oblał się wrzątkiem. Jego walka o życie trwała kilka tygodni.
Autor: Marta Kolbus / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24