Zajechała drogę policjantom, poprosiła o pomoc. Policja zawiozła jej synka do szpitala
Marta Kolbus | Fakty po południu
Radiowozem na sygnale przez zatłoczone ulice prosto do szpitala. Policjanci z Koluszek zawieźli matkę z rannym 10-letnim chłopcem do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Kacper w wyniku nieszczęśliwego wypadku miał zmiażdżone dwa palce, musiał błyskawicznie trafić na blok operacyjny. Najpierw wiozła go mama, ale do szpitala miała ponad 30 kilometrów. Kiedy zobaczyła na drodze policyjny radiowóz, zajechała drogę i poprosiła o pomoc. Dzięki natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy podróż trwała nie półtorej godziny, tylko 20 minut.
Autor: Marta Kolbus / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24