Nowe doniesienia w sprawie Jacka Jaworka. Reporter TVN24 ustalił, co zarejestrowały kamery monitoringu
Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24
Oddał dwa strzały, jeden z nich okazał się celny - tak życie miał odebrać sobie ścigany za potrójne morderstwo Jacek Jaworek. Potwierdza to nagranie z monitoringu w pobliżu miejsca zdarzenia, do którego dotarł reporter TVN24. Jaworek poszukiwany był od trzech lat. Prokuratura wciąż nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła, czy znalezione w piątek ciało mężczyzny to Jaworek.
Źródło: Fakty po Południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24