W wyniku wichury, która przeszła nad gminą Strzegom na początku września, rodzina z trójką dzieci straciła dach nad głową. Teraz lokalne władze uruchamiają zbiórkę pieniędzy. Koszt remontu oszacowano wstępnie na około pół miliona złotych.
Gminę Strzegom nawiedziła nawałnica, w której ucierpiał dom rodziny Kurków. Poszkodowani w jednej chwili zostali bez dachu nad głową. Dom jest bardzo duży, ale równie duże są straty. Dach budynku nadaje się wyłącznie do remontu. Potrzeba również wyremontować wnętrze, żeby można było w budynku zamieszkać.
Gdy pojawiła się nawałnica, mieszkająca w domu rodzina przebywała w jego wnętrzu. Przed zagrożeniem rodzina wraz z dziećmi uciekła do kotłowni. Poszkodowanym pomagały nie tylko służby, ale również sąsiedzi. Jednak pomoc cały czas trwa. Nie jest ona tylko doraźna, ale ma wymiar długofalowy.
- Na sam remont dachu szacunkowo liczymy, że jest potrzebne 150 tysięcy. Ogłosiliśmy zbiórki, burmistrz miasta i gminy Strzegom Zbigniew Suchyta ogłosił zbiórkę na stronie pomagam.pl. Tam jest już około 10 tysięcy. Dołączyły się kościoły, parafie - opowiada Aleksandra Bocheńska z Ośrodka Pomocy Społecznej w Strzegomiu.
Poszkodowani w tej chwili mieszkają w Świebodzicach.
- Zaraz po tej nawałnicy dostałem telefon od kolegi, że ma mieszkanie, wolne stoi, i że możemy zamieszkać - opowiada pan Damian Kurek.
Rodzina jak najszybciej chciałaby jednak wrócić do starego domu.
Autor: Tomasz Kanik / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24