Ministerstwo Sprawiedliwości rozważa wprowadzenie do kodeksu pojęcia "zabójstwa drogowego"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Ministerstwo Sprawiedliwości rozważa wprowadzenie do kodeksu pojęcia "zabójstwa drogowego"
Ministerstwo Sprawiedliwości rozważa wprowadzenie do kodeksu pojęcia "zabójstwa drogowego"
Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24
Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada walkę z piratami drogowymi. Rozważa wprowadzenie do kodeksu "zabójstwa drogowego"Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiada zaostrzenie kar dla piratów drogowych i wprowadzenie "zabójstwa drogowego" do katalogu przestępstw. To reakcja na tragiczne w skutkach wypadki drogowe spowodowane przez kierowców znacznie przekraczających dozwoloną prędkość. Niedawno do takiego wypadku doszło na Trasie Łazienkowskiej, a sprawca zbiegł z kraju. Teraz Łukasz Ż. przebywa w niemieckim areszcie po tym, jak został zatrzymany w Lubece. Trwa procedura ekstradycyjna.

- Wydaje mi się, że ona nie wiedziała, jakim jest człowiekiem, i czym on się zajmuje, bo raczej nie związałaby się z nim - mówi matka 22-latki, która jest partnerką Łukasza Ż. i która została ranna w wypadku na Trasie Łazienkowskiej.

Z kobietą rozmawiał reporter "Uwagi!" TVN Tomasz Patora. Dotarł także do osoby z bliskiego otoczenia 26-latka. - Jak się prowadzi taki tryb życia i jeździ się samochodem tak a nie inaczej, to w końcu musiało dojść do tragedii - uważa znajoma Łukasza Ż.

Łukasz Ż. przebywa w niemieckim areszcie po tym, jak został zatrzymany w Lubece. Trwa procedura ekstradycyjna. - Trwają wszelkie procedury zmierzające do tego, żeby sąd podjął decyzję w zakresie wyrażenia zgody na realizację ENA, czyli wydania stronie polskiej - informuje Piotr Antoni Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Zdaniem prokuratury procedura może potrwać kilkanaście dni. Wcześniej Łukasz Ż. nie zgodził się na uproszczoną procedurę.

ZOBACZ WIĘCEJ: Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Działania śledczych jednak nie skupiają się tylko na 26-latku. - Mamy aktualnie 6 osób tymczasowo aresztowanych, z których 5 zostało przez polskiego prokuratora przesłuchanych. Jedna osoba, czyli Łukasz Ż., przebywa na terenie aresztu śledczego poza granicami Polski - informuje Piotr Antoni Skiba. Prokuratura bada między innymi wątki nieudzielenia pomocy po wypadku i pomocy Łukaszowi Ż. w ucieczce. 

Łukasz Ż. został aresztowany
Łukasz Ż. został aresztowany TVN24

Łukasz Ż. był już wcześniej wielokrotnie karany

W wypadku na Trasie Łazienkowskiej zginął 37-latek, a ranni zostali jego żona i dzieci. W ich samochód z dużą prędkością uderzył samochód kierowany przez Łukasza Ż. Za mężczyzną wystawiony został list gończy, a następnie Europejski Nakaz Aresztowania. Nie był to pierwszy konflikt mężczyzny z prawem. - Był w więzieniu i był to 2021 rok. Został wówczas skazany właśnie za naruszenie sądowego zakazu dotyczącego prowadzenia pojazdów. Było to 11 miesięcy - informuje Klaudia Ziółkowska z portalu tvn24.pl.

CZYTAJ TAKŻE: Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Wyroki za prowadzenie samochodu mimo zakazów orzekane były wobec niego kilkakrotnie. - To są najczęściej ludzie, którzy mają osobowość skrzywioną, niedostosowaną, (...) brak empatii, brak pewnej uczuciowości wyższej, która pozwala mi odebrać informacje od otoczenia, czy ja zrobiłem coś źle i jak ja się z tym czuję. Najczęściej tacy ludzie nie mają poczucia winy - zwraca uwagę dr Wojciech Korchut, psycholog transportu.

Prokuratura informuje ponadto, że Ż. był karany za posiadanie znacznej ilości narkotyków, jazdę pod wpływem, groźby karalne i oszustwa.

Tragiczny wypadek na Trasie Łazienkowskiej
Tragiczny wypadek na Trasie ŁazienkowskiejMarcin/Kontakt 24

Prace nad zmianami w prawie

Ministerstwo Sprawiedliwości przed weekendem ogłosiło, że w najbliższym czasie zostaną podjęte działania mające zapewnić większe bezpieczeństwo na polskich drogach. Jeszcze w tym tygodniu mają odbyć się międzyresortowe rozmowy w tej sprawie. - Ostatnie zdarzenia pokazały, że problem dotyczy bardzo mocno osób, które utracą uprawnienia albo w ogóle ich nigdy nie nabyły, a mimo wszystko wsiadają do samochodu. Będziemy zastanawiali się też w gronie innych służb, na ile państwo, jako mechanizm, może zapanować nad tym zjawiskiem, widzieć tych kierowców - przekazuje Arkadiusz Myrcha, wiceminister sprawiedliwości.

Kolejny raz wraca też dyskusja nad możliwością wpisania "zabójstwa drogowego" do Kodeksu karnego. Eksperci twierdzą, że taki wpis musi być odpowiednio przygotowany. - Żeby tworzyć dobre prawo, potrzeba czasu i spokoju. Trzeba stworzyć interdyscyplinarny zespół stworzony z prawników, sędziów, prokuratorów, adwokatów, psychologów, psychiatrów - wskazuje Marek Konkolewski, były policjant, ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Od dziś żadna kobieta nie będzie musiała udowadniać, że się broniła, stawiała opór i walczyła z gwałcicielem. Brak zgody na seks to podstawa definicji gwałtu. Karane będzie wykorzystywanie kobiet odurzonych czy nieprzytomnych. Ale domniemanie niewinności pozostaje.

"Do tej pory odsyłano je z kwitkiem. Dzisiaj będą objęte ochroną prawną"

"Do tej pory odsyłano je z kwitkiem. Dzisiaj będą objęte ochroną prawną"

Źródło:
Fakty TVN

Donald Tusk prosi Rafała Brzoskę o pomoc, a Mateusz Morawiecki deklaruje współpracę. Zachowanie byłego premiera w Prawie i Sprawiedliwości wzbudziło sprzeciw, zaskoczenie i krytykę. Głos w tej sprawie zabrali też kandydaci na prezydenta. 

Morawiecki o krytyce kolegów z partii. "Jeden wpis czytałem, ale już zapomniałem"

Morawiecki o krytyce kolegów z partii. "Jeden wpis czytałem, ale już zapomniałem"

Źródło:
Fakty TVN

"Sytuacja międzynarodowa jest na tyle poważna, że nie możemy sobie pozwolić na kłótnie w kraju" - napisał premier, apelując, by politycy zawiesili spory "na temat wojny i pokoju w Ukrainie i jedności wobec zagrożeń ze Wschodu". Czy odpowiedź na to wezwanie widać i słychać w kampanii kandydatów na prezydenta?

Waży się przyszłość Ukrainy. Co na to kandydaci?

Waży się przyszłość Ukrainy. Co na to kandydaci?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Policja na rondzie Inwalidów w Łodzi wystawia rekordową w skali całej Polski liczbę mandatów. W zeszłym roku było ich prawie siedem tysięcy na łączną kwotę prawie trzech i pół miliona złotych. Na skrzyżowaniu od kwietnia ubiegłego roku działa system kamer, który rejestruje przejazd na czerwonym świetle.

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Na tym skrzyżowaniu kierowcy najczęściej łamią prawo. Mandaty na 3,5 miliona złotych

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To jest takie biznesowe podejście do polityki, czyli bardzo twarde warunki na początku - powiedział były minister spraw zagranicznych z Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Schetyna o rozmowie prezydentów USA i Rosji. - Nie możemy liczyć na pomoc z zewnątrz, bo jej po prostu nie będzie. Umiesz liczyć? Licz na siebie. To jest ten czas - ocenił gość "Faktów po Faktach".

"To jest biznesowe podejście do polityki"

"To jest biznesowe podejście do polityki"

Źródło:
TVN24

Trzeba tłumaczyć wszystkim, że miejsce Ukrainy jest w NATO, a nie w łapach Putina - powiedział w "Faktach po Faktach" kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski. Mówił też, że jeżeli Władimir Putin będzie mógł zakończenie wojny w Ukrainie "przedstawić jako swój sukces, to będzie oznaczać osłabienie bezpieczeństwa nie tylko Europy i Polski, ale również Stanów Zjednoczonych".

"Miejsce Ukrainy jest w NATO, a nie w łapach Putina"

"Miejsce Ukrainy jest w NATO, a nie w łapach Putina"

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN

Luka Donczić trafił z Dallas Mavericks do Los Angeles Lakers. Kibice drużyny, która swoją gwiazdę straciła, zorganizowali regularne protesty, a odpowiedzialny za to wszystko manager dostaje pogróżki.

Wściekłość w Dallas, euforia w Los Angeles. Transfer jednego koszykarza wzbudził duże emocje

Wściekłość w Dallas, euforia w Los Angeles. Transfer jednego koszykarza wzbudził duże emocje

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS