"Nie jesteście sędziami". Protest na sali rozpraw przeciw Izbie Dyscyplinarnej

Aktualizacja:
"Nie jesteście sędziami". Protest na sali rozpraw przeciw Izbie Dyscyplinarnej
"Nie jesteście sędziami". Protest na sali rozpraw przeciw Izbie Dyscyplinarnej
Martyna Olkowicz | Fakty po południu
"Nie jesteście sędziami". Protest na sali rozpraw przeciw Izbie DyscyplinarnejMartyna Olkowicz | Fakty po południu

Prezes Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego odpowiada na apel profesor Małgorzaty Gersdorf. Tomasza Przesławski pisze, że izba będzie dalej orzekać. Przeciwko temu, dziś na sali rozpraw protestowali Obywatele RP. Wyprowadziła ich policja.

We wtorek I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf zaapelowała do sędziów Izby Dyscyplinarnej o powstrzymanie się od orzekania.

"Kontynuowanie działalności przez Izbę Dyscyplinarną stanowi poważne zagrożenie dla stabilności porządku prawnego w Polsce" - brzmi treść apelu.

ZOBACZ CAŁE OŚWIADCZENIE MAŁGORZATY GERSDORF

Małgorzata Gersdorf powoływała się na wyrok, który zapadł w poprzednim tygodniu.

- Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie jest sądem w rozumieniu artykułu 47 Karty Praw Podstawowych oraz artykułu 6 konwencji, a także w rozumieniu prawa krajowego - uzasadniał 5 grudnia sędzia Sądu Najwyższego Bohdan Bieniek.

- To jest apel do samych sędziów, żeby oni w swoim, że tak powiem, sumieniu, z poczuciem odpowiedzialności, zastanowili się czy orzekając w dalszym ciągu robią dobrze i czy to jest odpowiedzialne i roztropne - uważa Michał Laskowski, rzecznik Sądu Najwyższego.

"Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego w dalszym ciągu wykonywać będzie powierzone jej przez konstytucyjne organy Rzeczypospolitej Polskiej czynności orzecznicze, mając na uwadze dobro wymiaru sprawiedliwości" - brzmi pisemna odpowiedź szefa Izby Dyscyplinarnej Tomasza Przesławskiego na apel pierwszej prezes Sądu Najwyższego.

ZOBACZ CAŁE OŚWIADCZENIE PREZESA IZBY DYSCYPLINARNEJ SADU NAJWYŻSZEGO

Protest na sali

Ministerstwo Sprawiedliwości przekonuje, że wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, na który powoływał się Sąd Najwyższy, a na to orzeczenie z kolei powołała się jego pierwsza prezes, dotyczył jednostkowej sprawy.

- To, co mówi pani profesor Gersdorf dzisiaj, to jest w ogóle irracjonalne. Nie ma oparcia w ogóle w prawie. To jest tak, jak wie pan, ja sobie też mogę zaapelować, żeby jakiś sędzia nie orzekał. No i co z tego? Jakie to ma znaczenie? Żadne - uważa Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości.

Przeciwko dalszemu orzekaniu przed Izbę Dyscyplinarną protestowali w środę Obywatele RP. Z sali rozpraw wyprowadziła ich policja.

- Rozprawa jest jawna, więc obecność publiczności była dopuszczona. Natomiast, zapewne transparent, który mieliśmy z sobą, który głosił do państwa, że nie są sędziami, stanowił pewnie o takiej decyzji - uważa Mariusz Piłat z organizacji Obywatele RP.

- W gmachu Sądu Najwyższego orzeka, czy tez udaje że orzeka, ciało, które ma status niejasny. Nie wiadomo czy jest sądem, czy nie jest sądem - dodaje Magdalena Pecul-Kudelska z Obywateli RP.

Konstytucjonalista, dr Ryszard Balicki, podkreśla, że Izba Dyscyplinarna to już nie jest sąd.

- Taka izba powinna przestać istnieć. Tak naprawdę sędziowie, którzy zostali powołani do tej izby, izby która nie spełnia kryteriów sądu europejskiego, powinni sami zrezygnować - uważa dr Ryszard Balicki, konstytucjonalista z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Europa wyraża zaniepokojenie

- W zależności od tego, czy inne organy państwa, w tym Izba Dyscyplinarna, będzie szanowała to rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego, no to od tego zależą dalsze losy, czy będziemy pogłębiali chaos w wymiarze sprawiedliwości, czy nie - mówi profesor Marek Zubik, konstytucjonalista i były sędzia Trybunału Konstytucyjnego.

Opozycja zapowiada, że trwają już intensywne prace nad projektem nowej ustawy o sądownictwie, w której ma znaleźć się zarówno kwestia Izby Dyscyplinarnej, jak i Krajowej Rady Sądownictwa. Plan jest taki, żeby projekt złożył Senat, w którym opozycja ma większość.

- Prace posuwają się do przodu. Mam nadzieję, że w przeciągu kilku najbliższych tygodni ta ustawa zostanie zaprezentowana już i izbie senackiej, i Sejmowi - zapowiada Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej. Wydaje się oczywiste, że ustawa opozycji przepadnie w Sejmie.

We wtorek, w Brukseli o polskim wymiarze sprawiedliwości rozmawiali ministrowie z unijnych krajów. Pierwszy raz w tej kadencji Komisji Europejskiej. Komisarz ds. sprawiedliwości podkreślił, że jest zaniepokojony tym, co dzieje się w Polsce.

- Będziemy dalej prowadzić prace w Komisji Europejskiej w sprawie Polski i Węgier. Niestety, widzimy w tych krajach negatywne zmiany w ostatnich tygodniach i miesiącach - uważa Didier Reynders, komisarz do spraw sprawiedliwości.

W związku ze zmianami w polskim sądownictwie do Polski przyjedzie nowa wiceszefowa Komisji Europejskiej Viera Jourova.

Autor: Martyna Olkowicz / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zgłaszać można się jeszcze do poniedziałku. Chodzi o akcję "Żonkile". 19 kwietnia, w rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, wolontariusze będą wręczać warszawiakom papierowe kwiaty i informować o wydarzeniach sprzed lat.

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Zbliża się rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim. Muzeum POLIN szuka wolontariuszy

Źródło:
Fakty TVN

Według skazanego to miała być obrona konieczna. Arkadiusz D. twierdzi, że zabił nożem mężczyznę, bo myślał, że to włamywacz. Ofiara prawdopodobnie po prostu pomyliła drzwi mieszkania w kamienicy. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał Arkadiusza D. za winnego i skazał na 15 lat więzienia.

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Twierdzi, że zabił w obronie koniecznej. Sąd mu nie uwierzył. "Nie bronił żadnych dóbr"

Źródło:
Fakty TVN

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będę mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są tacy, którzy na randkę wybierają wolontariat. Jedna z fundacji zorganizowała akcję, podczas której zakochani pomagają osobom poszkodowanym podczas wrześniowej powodzi.

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Z okazji walentynek zorganizowano walentynkową akcję pomocową dla powodzian

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Widać ewidentnie pewien chaos, ale wyłania się z niego kilka niestety niedobrych spraw. Sprawa pierwsza, to jest chęć zakończenia wojny za wszelką cenę i kosztem Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wiceszef MON Janusz Zemke pytany o strategię USA w sprawie doprowadzenia do pokoju w Ukrainie. Były dowódca jednostki GROM generał Roman Polko zwrócił uwagę na "pozbycie się kart atutowych".

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

"Z chaosu wyłania się kilka niedobrych spraw. Pierwsza, to chęć zakończenia wojny za wszelką cenę"

Źródło:
TVN24

Zastanawiałem się, czy gdyby ci ludzie, którzy dzisiaj rządzą Ameryką, byli w Waszyngtonie w latach 90., to Polska byłaby dzisiaj w NATO. Mam bardzo silne podejrzenie, że nie - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były ambasador Polski w USA Janusz Reiter. Według wieloletniego korespondenta w Rosji Wacława Radziwinowicza "spełnia się scenariusz marzeń Putina".

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

"Spełnia się scenariusz marzeń Putina"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN