"Minister Dworczyk zapadłby się teraz chętnie pod ziemię"
Marta Warchoł | Fakty po południu
Szef kancelarii premiera ponownie oświadcza, że na jego skrzynce mailowej hakerzy nie mogli znaleźć niczego, czego ujawnienie zagroziłoby bezpieczeństwu państwa. Zapewnia też, że cześć z ujawnianych w sieci dokumentów jest spreparowana. Opozycja pyta, co dokładnie jest spreparowane, a co nie i od kiedy hakerzy mieli dostęp do maili szefa KPRM.
Autor: Marta Warchoł / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24