Doświadczają "mgły pocovidowej" lub męczy ich nawet zwykła rozmowa. W Zgierzu powstał oddział dla ozdrowieńców

Doświadczają "mgły pocovidowej", męczy ich nawet zwykła rozmowa. W Zgierzu powstał oddział dla ozdrowieńców
Doświadczają "mgły pocovidowej", męczy ich nawet zwykła rozmowa. W Zgierzu powstał oddział dla ozdrowieńców
Aneta Regulska | Fakty po południu
Doświadczają "mgły pocovidowej", męczy ich nawet zwykła rozmowa. W Zgierzu powstał oddział dla ozdrowieńcówAneta Regulska | Fakty po południu

Przeszli COVID-19, ale do pełni sił i zdrowia droga jeszcze daleka - takim pacjentom mają pomóc oddziały rehabilitacyjne. W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Zgierzu powstał pierwszy taki oddział w województwie łódzkim. Trafią tam osoby, które chorowały na COVID-19, ale które wciąż odczuwają skutki zakażenia koronawirusem, takie jak osłabienie czy "mgła pocovidowa".

Przeszła COVID-19, ale do życia na pełnych obrotach jeszcze nie wróciła. Pani Żaneta jest ozdrowieńcem, ale do dziś walczy ze skutkami zakażenia koronawirusem.

- Po jakimś czasie zaczęło się tworzyć dość silne osłabienie, męczący kaszel, (...) objawy duszności, wydzielina, tak jak gdyby z drzewa oskrzelowego wydzielała się w takich dużych ilościach - opisuje Żaneta Bełdowska, pacjentka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Zgierzu.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Koniec choroby to nie zawsze koniec problemów. Lekarze mówią, że u niektórych zmiany w płucach po przebytym zakażeniu mogą utrzymywać się kilka miesięcy

- Nie tylko chodzi o płuca. Powikłania mogą dotyczyć oczywiście również mięśnia sercowego, nerek, przewodu pokarmowego i układu kostno-szkieletowego oraz układu nerwowego - wymienia Grzegorz Cybart, lekarz rehabilitacji medycznej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Zgierzu.

Są tacy, u których ogromne zmęczenie powoduje nawet zwykła rozmowa. Do tego nierzadko dochodzi trauma, jaką przeżyli podczas leczenia, związana z lękiem przed śmiercią.

- Obniżone samopoczucie, obniżony nastrój. Może gdzieś się wkraść też depresja - twierdzi fizjoterapeuta Jakub Jurkiewicz.

Po tygodniach spędzonych na szpitalnym łóżku pacjentom trudno wrócić do formy. - Osoby, które wcześniej normalnie funkcjonowały, mogły normalnie bez problemu się poruszać, bardzo często mówią, że po przejściu kilku-kilkunastu metrów męczą się - mówi Miłosz Dobrogowski, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Zgierzu.

- Pacjenci po COVID-19 mają problemy z pamięcią, koncentracją. Sama tego doświadczam, bo przeszłam, więc taka "mgła pocovidowa" jest czymś naturalnym i częstym - twierdzi Agnieszka Świątkiewicz, psycholog w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Zgierzu.

Różne ćwiczenia rehabilitacyjne

W szpitalu w Zgierzu do pełni sił pacjenci zdrowia wracają pod okiem lekarzy i rehabilitantów.

- Dokonywana jest ocena funkcjonowania pacjenta i dobierany indywidualny program usprawniania dla każdego pacjenta, dostosowany do jego potrzeb - wyjaśnia Krzysztof Ostafiński, fizjoterapeuta w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Zgierzu.

- Ćwiczymy oddychanie, ćwiczymy wydolność fizyczną, (...) ćwiczymy siłę nóg i mięśni, siłę rąk. Każdy odcinek naszego ciała jest ćwiczony - wymienia Żaneta Bełdowska.

To niejedyny taki w Polsce, ale pierwszy w województwie łódzkim oddział dla ozdrowieńców. Pacjenci mogą też liczyć na wsparcie psychologiczne. Na pamięć i koncentrację również są specjalne ćwiczenia.

- Chociażby wykreślania pewnych literek, ćwiczenia, które możemy też wprowadzać na komputerze, ćwiczenia na koncentrację uwagi - opisuje Agnieszka Świątkiewicz.

- Osoby, które przechodziły ciężej tę chorobę, które miały więcej objawów i dłużej z nią walczyły, są bardziej narażone na powikłania pocovidowe - twierdzi Jakub Jurkiewicz.

Walka z chorobą nie kończy się na negatywnym wyniku testu. Pani Żaneta dzięki rehabilitacji czuje się zdecydowanie lepiej, ale ze szpitala przed świętami nie wyjdzie.

Autor: Aneta Regulska / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS