"Poniosły największą ofiarę w walce z epidemią". Cztery pielęgniarki uhonorowane

"Poniosły największą ofiarę w walce z epidemią". Cztery pielęgniarki uhonorowane
"Poniosły największą ofiarę w walce z epidemią". Cztery pielęgniarki uhonorowane
Anna Wilczyńska | Fakty po południu
"Poniosły największą ofiarę w walce z epidemią". Cztery pielęgniarki uhonorowaneAnna Wilczyńska | Fakty po południu

Gdy pandemia pukała do naszych drzwi i wszyscy staraliśmy się przed nią ukryć, to one stanęły na pierwszej linii frontu, by służyć pacjentom. Niestety zapłaciły za to najwyższą cenę. Samorząd pielęgniarski oddał pośmiertny hołd czterem bohaterkom, które zmarły po zakażeniu koronawirusem.

Pielęgniarce Grażynie Krawczyk do osiągnięcia wieku emerytalnego brakowało zaledwie ośmiu dni. Nie znaczy to jednak, że planowała zakończyć pracę.

- Pamiętam jej słowa, kiedy mówiliśmy, że może jest niebezpiecznie i może warto, by było odpuścić. Powiedziała wtedy, że ona nie chce zawalić grafiku - opowiada pani Sylwia Borek, córka pani Grażyny Krawczyk.

Pani Grażyna była pielęgniarką na oddziale zakaźnym w szpitalu w Kozienicach. Praca w pełnym zabezpieczeniu mocno ją obciążała.

- Mama, jak schodziła ze zmiany, to naprawdę wyglądała na taką wymęczoną tą całą pracą. Na pewno był to duży wysiłek - mówi córka pielęgniarki.

Mąż widział panią Grażynę ostatni raz w Poniedziałek Wielkanocny, gdy wychodziła na dyżur. Małżeństwo pomachało sobie na do widzenia. Pani Grażyna następnego dnia zasłabła w szpitalu i została w nim jako pacjentka.

Dopiero trzeci test potwierdził u niej zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Gdy jej stan się pogorszył, została wysłana karetką do szpitala jednoimiennego MSWiA w Warszawie. Tam, mimo godzinnej reanimacji, zmarła.

"Cierpiącym przywrócić nadzieję"

W poniedziałek samorząd pielęgniarski przekazał rodzinom czterech pielęgniarek, które zmarły z powodu COVID-19, najwyższe wyróżnienie, czyli statuetkę "Cierpiącym przywrócić nadzieję".

W kościele parafialnym w Wiązownej uhonorowano Grażynę Krawczyk, Dorotę Gołuchowską ze szpitala w Zawierciu, Janinę Maj pracującą w szpitalu w Ostrowcu Świętokrzyskim i Katarzynę Zawadę ze szpitala w Toruniu.

- Nasze koleżanki, a wasze najbliższe osoby, poniosły największą ofiarę w walce z epidemią - mówiła w trakcie ceremonii Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych.

Katarzyna Zawada pracowała w oddziale obserwacyjno-zakaźnym w szpitalu wojewódzkim w Toruniu. Pielęgniarka koordynująca Danuta Mucha, z którą znały się jeszcze ze szkoły, wspomina ją jako oddaną pacjentom, niezawodną i rozśpiewaną pielęgniarkę.

- Repertuar miała różny. Od pieśni religijnych, poprzez Grechutę, Annę Jantar. Ona po prostu co uchwyciła, to śpiewała - wspomina pani Danuta Mucha.

Prawdopodobnie pani Katarzyna i jej koleżanka z dyżuru zakaziły się koronawirusem SARS-CoV-2 od pacjentki.

- One przez cały dyżur właściwie były tylko u tej pacjentki, bo ona źle się czuła. Musiały tam cały czas ją nadzorować. Także sobie myślimy, że po prostu ta ekspozycja na tego wirusa była tak długa, że chyba po prostu dlatego doszło do tego zakażenia - dodaje Danuta Mucha.

Pani Katarzyna najpierw leczona była w Toruniu, potem przewieziono ją do szpitala w Grudziądzu. Tam 11 maja zmarła.

Uroczystość przyznania statuetek odbyła się w kościele we Wiązownej koło Warszawy, gdzie chrzczona była Hanna Chrzanowska, beatyfikowana w 2018 roku polska pielęgniarka.

- "Czarną Madonnę" zaśpiewali w kościele, a "Czarna Madonna" 28 sierpnia 1982 roku prowadziła nas do ślubu - wspomina pan Andrzej Krawczyk, mąż Grażyny Krawczyk.

Państwo Krawczykowie mieli niedługo obchodzić 38. rocznicą ślubu.

Autor: Anna Wilczyńska / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS