"Była prośba, czy mogę zostać jeszcze 12 godzin". Dzień z życia ratownika
Monika Celej | Fakty po południu
Muszą mieć nerwy ze stali i dużo determinacji, bo w dobie pandemii ich praca stała się jeszcze bardziej wymagająca. Ratownicy medyczni często jako pierwsi mają styczność z pacjentami zakażonymi koronawirusem. Pracują teraz na najwyższych obrotach, a dodatkowo towarzyszy im niepewność. Jak wygląda dzień z ich życia i specjalne procedury na czas pandemii?
Autor: Monika Celej / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24