Pacjentka z podejrzeniem SARS-CoV-2 czekała 88 godzin na wyniki badań. Resort tłumaczy
Paula Przetakowska | Fakty po południu
Na wyniki na obecność koronawirusa pacjentka z Krotoszyna czekała w izolatce 88 godzin. Miała objawy grypopodobne i wróciła z Włoch, ale nie dwa, a trzy tygodnie wcześniej. Minister zdrowia mówi, że w tej sytuacji mógł zawieść człowiek, a nie procedury. NFZ powołał już specjalny zespół, który będzie sprawdzał prawidłowość działania szpitali przy podejrzeniu zarażenia koronawirusem.
NFZ uruchomił w środę całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Czytaj więcej: Jak chronić się przed koronawirusem?
Czytaj więcej: Co zrobić po powrocie z Włoch?
Autor: Paula Przetakowska / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24