Branża ślubna liczy straty i apeluje do rządu

Branża ślubna liczy straty i apeluje do rządu
Branża ślubna liczy straty i apeluje do rządu
Stefania Kulik | Fakty po południu
Branża ślubna liczy straty i apeluje do rząduStefania Kulik | Fakty po południu

Rząd ogłasza częściowe poluzowania, a branża ślubna liczy straty i upomina się o informacje. Apeluje o bezzwłoczne konkrety dotyczące organizacji wesel. Narzeczeni piszą do rządu petycję, w której pytają o datę odmrożenia. Zaznaczają, że ślub i wesele, to wielomiesięczne przygotowania i koszty liczone w tysiącach i dziesiątkach tysięcy złotych.

Autor: Stefania Kulik / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24