Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"
Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"
Przemysław Kaleta/Fakty po Południu TVN24
Komentarze po pierwszej turze wyborów we Francji. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta"Przemysław Kaleta/Fakty po Południu TVN24

Wybory we Francji są bacznie obserwowane i w Unii Europejskiej, i za oceanem. Europejska prasa pisze o największej od lat porażce liberalnej demokracji i o policzku wymierzonym prezydentowi. "Macron się skończył. Czy ktoś zatrzyma Le Pen?" - to tylko jeden z nagłówków. Ameryka zastanawia się, jak ewentualny rząd Zjednoczenia Narodowego będzie współpracował z Macronem. W samej Francji obywatele dyskutują, co przyniesie druga tura.

Pierwsza zareagowała francuska ulica. To nie była spokojna noc w Paryżu, bo strach przed skrajną prawicą przerodził się w gniew.

- Dla ludzi z mojego pokolenia to jest szok, że partia założona przez neonazistów, którzy w latach 50. i 60. walczyli przeciwko niepodległości francuskich kolonii i którzy wielokrotnie próbowali dokonać zamachów na prezydenta de Gaulle'a, teraz dochodzą do władzy - mówi Jean Leier, francuski publicysta.

Francja po I turze wyborów parlamentarnych
Francja po I turze wyborów parlamentarnych Reuters

Radość Marine Le Pen ze zwycięstwa i przegrana obozu prezydenta Macrona nie tylko Francję wprowadzają na nową polityczną drogę. "Jest to więcej niż zły wynik dla prezydenta Emmanuela Macrona i jego politycznej marki reformistycznego centryzmu. Jest to największa porażka liberalnej demokracji we Francji od czasu utworzenia Piątej Republiki w 1958 roku" - komentuje "Financial Times".

Czy może się zmienić polityka Francji wobec Brukseli, Kijowa i Kremla?

Obecna sytuacja polityczna we Francji podkopuje też proeuropejską pozycję Macrona w Brukseli i odwrócić może francuski kurs wobec Kijowa oraz Kremla.

- Bezpieczeństwo Europy, bezpieczeństwo Polski, przyszłość Polski będzie zależała od tego, czy uchronimy polskie życie publiczne, europejskie życie publiczne od tych takich trzęsień ziemi, od turbulencji spowodowanych właśnie radykalnymi ruchami i to bardzo wobec siebie konfrontacyjnymi - mówi premier Donald Tusk.

CZYTAJ TAKŻE: "Kiedy się obudziłam, nie byłam już małą dziewczynką". Burzliwe życie Marine Le Pen 

Bo druga tura wyborów to w zasadzie będzie starcie między skrajną prawicą a radykalną lewicą, ale gratulacje dla Marine Len Pen już napływają - na przykład z Rzymu, od wicepremiera Matteo Salviniego z populistycznej partii Liga.

"Wstyd dla Macrona, który wzywając do blokowania Zjednoczenia Narodowego w drugiej turze, zachowuje się jak jakaś von der Leyen i wszelkimi sposobami stara się sprzeciwić zmianie, wyrażonej przez miliony Francuzów" - możemy przeczytać we wpisie wicepremiera Włoch Matteo Salviniego na platformie X.

"Lekkomyślna decyzja prezydenta, która wepchnęła Francję w erę chaosu"

Tysiące Francuzów zaraz po ogłoszeniu sondażowych wyników zebrało się w Paryżu na Placu Republiki, żeby wyrazić swój sprzeciw wobec wzrastającej siły prawicowych radykałów.

Francuska i europejska prasa grzmi: wyborcze kalkulacje Macrona okazały się fałszywe. Rozwiązanie parlamentu uznaje się za lekkomyślną decyzję prezydenta, który wepchnął Francję w erę chaosu.

"Wynik pierwszej tury przedterminowych wyborów jest ogromnym policzkiem dla prezydenta Emmanuela Macrona, którego partia marnieje na trzecim miejscu. Jego decyzja o ich rozpisaniu po tym, jak został pobity w wyborach europejskich, wydaje się teraz chybionym aktem mściwości z powodu urażonej dumy" - czytamy w "Daily Telegraph".

- Ja bym się nie koncentrowała tylko na francuskim kacu, ale zastanawiałabym się, kto się raduje jednak. Ta destabilizacja w Europie to jest niestety bardzo niedobry sygnał i daje duże duże powody do radości i wzmacnia pozycję Rosji - ocenia dr hab. Małgorzata Molęda-Zdziech, socjolożka i politolożka ze Szkoły Głównej Handlowej i członkini Team Europe Direct.

ZOBACZ TEŻ: Media: podniesiono stopień alarmowy w części amerykańskich baz w Europie

Politico ogłasza: "Macron się skończył. Czy ktoś zatrzyma Le Pen?" A jeśli nie powstrzyma, to amerykańskie gazety zastanawiają się, jak może wyglądać prawdopodobna kohabitacja między rządem a prezydentem Francji. "Le Pen już kwestionuje stanowisko Macrona w sprawie francuskiej polityki zagranicznej i obronności, sugerując, że prezydent odgrywa wyłącznie honorową rolę jako głównodowodzący sił zbrojnych" - czytamy w "Washington Post".

- Jestem dość rozczarowana Francją. To już nie jest ten sam kraj, kiedy byłam dzieckiem. Mamy, co mamy: chaos, nic więcej - komentuje Mbengnguema Symphorienne, mieszkanka Paryża.

"Le Figaro" przed niedzielną drugą turą wyborów pisze: "To, co się odbywa, to nie dramat, co oznaczałoby walkę dobra ze złem. To jest w ścisłym sensie tego słowa tragedia, kiedy przeznaczenie, które każe wam wybierać, oferuje wam same złe wybory".

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Reuters

Pozostałe wiadomości

Prokuratura nadzorowana przez Zbigniewa Ziobrę umorzyła śledztwo - nie chciała zbadać gigantycznych zarobków w Orlenie, także Daniela Obajtka. Chodzi o ponad osiem milionów złotych wydane z pominięciem tak zwanej ustawy kominowej. Teraz jednak prokuratura wraca do sprawy i zainteresowała się też Jackiem Sasinem, który nadzorował Orlen.

Gigantyczne pensje w Orlenie pod lupą prokuratury. "Każdy, kto złamał prawo, zostanie postawiony przed sądem"

Gigantyczne pensje w Orlenie pod lupą prokuratury. "Każdy, kto złamał prawo, zostanie postawiony przed sądem"

Źródło:
Fakty TVN

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca, by cesarek było średnio 15 procent. W Polsce jest to 50 procent. Dlaczego tak się dzieje? Lekarze wskazują, że kobiety nie chcą cierpieć w trakcie porodu, bo wciąż jest problem ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Jak informuje Ministerstwo Zdrowia, w 2023 roku zaledwie 17 procent porodów naturalnych było w Polsce znieczulanych.

Polki coraz częściej wybierają cesarskie cięcie. Główny powód to zła wycena znieczulenia przy porodzie

Polki coraz częściej wybierają cesarskie cięcie. Główny powód to zła wycena znieczulenia przy porodzie

Źródło:
Fakty TVN

Radnym małopolskiego sejmiku po raz kolejny nie udało się wybrać nowego marszałka województwa. Choć PiS ma w sejmiku większość, to kandydatura rekomendowanego przez władze partii Łukasza Kmity znów przepadła. Pat w Małopolsce każe też pytać, co z potęgą prezesa Jarosława Kaczyńskiego i czy jego przywództwo jest w poważnym kryzysie?

Kryzys w małopolskim sejmiku narasta. Czy to wpłynie na przywództwo Jarosława Kaczyńskiego w PiS?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego pokazuje, że wskaźnik skrajnego ubóstwa w Polsce wzrósł o 2 punkty procentowe, osiągając poziom 6,6 procent. Tak źle nie było od 2015 roku, czyli przed wprowadzeniem świadczenia 500 plus, kiedy wskaźnik ten wynosił 6,5 procent. Eksperci obarczają winą poprzedni rząd, wskazując, że zaniedbał politykę społeczną.

Coraz więcej Polaków żyje w skrajnym ubóstwie. Tak źle nie było od 2015 roku

Coraz więcej Polaków żyje w skrajnym ubóstwie. Tak źle nie było od 2015 roku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Piotr W., czyli generalny wykonawca ośrodka, który budowała Fundacja Profeto, opowiedział nam o ustawionym konkursie z Funduszu Sprawiedliwości - relacjonowała w "Faktach po Faktach" Maria Pankowska z OKO.press, dodając, że wcześniej można było to podejrzewać. Według Sebastiana Klauzińskiego z nowych ustaleń wyłania się obraz Funduszu, który służył "do tego, żeby wspierać swoich". - A chyba taką perłą w koronie tego była właśnie Fundacja Profeto - podkreślił.

"Chyba taką perłą w koronie była właśnie Fundacja Profeto"

"Chyba taką perłą w koronie była właśnie Fundacja Profeto"

Źródło:
TVN24

- Rozumiem, że jest przestrzeń do zadośćuczynienia na gruncie etycznym, moralnym i politycznym - powiedział w programie "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 były minister spraw zagranicznych Dariusz Rosati, pytany o kwestię reparacji wojennych od Niemiec. Jak dodał, "podejście PiS i Jarosława Kaczyńskiego gwarantowało, że niczego się nie załatwi".

"Duda na szczęście nie będzie mógł tego blokować"

"Duda na szczęście nie będzie mógł tego blokować"

Źródło:
TVN24

- Widać najwyraźniej, że Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu, które się wydaje bardzo mocnym bastionem PiS jak Małopolska, żeby utrzymać tam dyscyplinę - mówił w "Faktach po Faktach" Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Komentował brak wyboru marszałka województwa małopolskiego przez sejmik, w którym bezwzględną większość ma PiS.

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

"Najwyraźniej Jarosław Kaczyński jest za słaby, żeby nawet w takim miejscu utrzymać dyscyplinę"

Źródło:
TVN24

Huragan Beryl przetacza się nad Karaibami i niszczy wszystko na swojej drodze. Wiatr wieje z prędkością nawet 290 kilometrów na godzinę i niemal wymyka się skali. Meteorolodzy już kwalifikują go jako huragan piątej kategorii, choć wcześniej prognozowano, że będzie to tylko burza tropikalna.

Rozwinął się najszybciej w historii, sieje spustoszenie na swojej drodze. "Totalna dewastacja"

Rozwinął się najszybciej w historii, sieje spustoszenie na swojej drodze. "Totalna dewastacja"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Węgry to kraj, który w Europie jest regularnie w kontrze wobec wszystkich, jeśli chodzi o stosunek do Rosji, Ukrainy, kwestię rządów prawa i wolności mediów. Teraz orbanowskie Węgry mają szansę nadawać ton w Europie. W Unii Europejskiej zaczyna się węgierska prezydencja.

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Węgry będą nadawać ton w UE. Jak to wykorzysta Orban?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS