Amerykański debiut Joanny Kulig. "Spełnienie marzenia, o którym w sumie nie myślałam kiedyś"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Amerykański debiut Joanny Kulig. "Spełnienie marzenia, o którym w sumie nie myślałam kiedyś"
Amerykański debiut Joanny Kulig. "Spełnienie marzenia, o którym w sumie nie myślałam kiedyś"
Ewelina Witenberg/Fakty po Południu TVN24
Amerykański debiut Joanny Kulig. "Spełnienie marzenia, o którym w sumie nie myślałam kiedyś"Ewelina Witenberg/Fakty po Południu TVN24

Joanna Kulig zagrała w komedii romantycznej "Miłość bez ostrzeżenia" u boku oscarowych aktorek. Joanna Kulig wcieliła się w jedną z kluczowych postaci w historii rozgrywającej się w Nowym Jorku.

W "Miłości bez ostrzeżenia" Joanna Kulig zagrała między innymi u boku oscarowych aktorek Anne Hathaway i Marisy Tomei. W filmie, który wyreżyserowała Rebecca Miller, wystąpił też znany z serialu "Gra o tron" Peter Dinklage. Joanna Kulig otrzymała propozycję zagrania w tym obrazie po sukcesie nagrodzonej na festiwalu w Cannes i nominowanej do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej "Zimnej wojny" Pawła Pawlikowskiego.

Ewelina Witenberg: To spełnienie jednego z zawodowych marzeń?

Joanna Kulig: Tak. To jest takie spełnienie marzenia, o którym w sumie nie myślałam kiedyś, bo to rzeczywiście przez "Zimną wojnę" te nowe drzwi się otworzyły i rzeczywiście ten kontakt z Rebeccą Miller jest absolutnie przez "Zimną wojnę". Ona widziała ten film. Zachwyciła się postacią Zuli.

Bardzo, bardzo spodobał mi się scenariusz i ucieszyłam się, że będę miała taką możliwość zadebiutować w amerykańskim kinie u boku tak wspaniałej reżyserki, kobiety. Zresztą dobór aktorów był taki, bo Anna Hathaway jest przemiłą osobą. Już abstrahując od tego, że wspaniale mi się z nią grało, to też ona z takim otwartym sercem mnie przyjęła, i Peter, i w ogóle wszyscy aktorzy.

To były dla mnie takie nowe warunki pracy i poczułam się tak dobrze, ciepło, i mimo tego, że się bardzo stresowałam. (...) Nigdy nie kręciłam w Nowym Jorku, więc po pierwszym dniu byłam bardzo szczęśliwa i cieszyłam się, że mogę być w takim towarzystwie, bo to było dla mnie bardzo rozwijające.

"Poczułam się tak dobrze, ciepło"
SETKA1

Tworzenie roli

Miłość bez ostrzeżenia to komedia romantyczna pokazująca życiowe rozterki i miłosne perypetie kilku par. Joanna Kulig wcieliła się w emigrantkę z Polski od lat mieszkającą w Nowym Jorku. Wyszła za mąż za Amerykanina, ma też nastoletnią córkę.

Ewelina Witenberg: Zastanawiam się, jak dużo ciebie jest w roli Magdaleny, bo to też jest zaangażowana mama i kobieta, która za granicą próbuje odnaleźć siebie, próbuje jakoś ułożyć sobie życie.

Joanna Kulig: Myślę, że na pewno gdzieś łatwiej było mi zrozumieć moją postać, bo w ogóle też spędziłam sporo czasu przed zdjęciami (na zwiedzaniu - przyp. red.). Byłam wtedy w Los Angeles, później w Nowym Jorku i rzeczywiście to jest taki kraj imigrantów. Bardzo pomogło mi to, że byłam na próbach u Rebeki. Ona mnie zaprosiła do swojego domu, mieszkałam z nią tydzień.

Prototypem mojej postaci była Polka, która właśnie miała bardzo takie trudne życie, że rzeczywiście musiała wyemigrować. Miała bardzo trudną relację z mężem, którego musiała zostawić. Ma nastoletnią córkę, jest bardzo taką silną osobowością i musi walczyć o ten byt. Pracuje na Brooklynie, sprząta, jest osobą bardzo taką ciepłą i bardzo starającą się stworzyć córce lepszy świat.

"Prototypem mojej postaci była Polka"
"Prototypem mojej postaci była Polka"Ewelina Witenberg/Fakty po Południu TVN24

Nowa rzeczywistość

Joanna Kulig jest od lat znana nie tylko polskiej, ale i międzynarodowej publiczności. Zagrała między innymi u autora takich kinowych hitów jak "La La Land" czy "Whiplash" - Damiana Chazelle'a - w serialu "The Eddy". Teraz można podziwiać jej aktorski talent nie tylko w "Miłości bez ostrzeżenia", ale i w serialu "Władcy przestworzy", którego producentami są Tom Hanks i Steven Spielberg.

Ewelina Witenberg: Czy nie jest trochę tak, że ta popularność, którą udało ci się w ostatnich latach zdobyć w kraju i za granicą, odrobinę jest przytłaczająca dla ciebie? Jak to wygląda?

Joanna Kulig: Czasami bywa trudne pogodzenie macierzyństwa z aktorstwem, z takim życiem prywatnym. Bardzo dużo energii pochłania logistyka, żeby to wszystko miało odpowiednie proporcje.

Dlatego, że zawód aktora, jeszcze jak się tyle podróżuje i lata, to są czasami rzeczy, które przychodzą nagle. Staram zawsze jakoś tak podchodzić do tego, jak do nowej przygody. Staram się podchodzić do tego, że rodzina gdzieś jest najważniejsza, żeby to podporządkowywać, ale wymaga to takiego spokoju. Chyba trochę już się więcej nauczyłam, bo na początku to było trochę dla mnie przytłaczające.

Autorka/Autor:Ewelina Witenberg

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: M2 FILMS

Pozostałe wiadomości

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS