"To najważniejsza nagroda muzyczna rozdawana w Polsce"

"To najważniejsza nagroda muzyczna rozdawana w Polsce"
"To najważniejsza nagroda muzyczna rozdawana w Polsce"
Paweł Laskosz | Fakty po południu
"To najważniejsza nagroda muzyczna rozdawana w Polsce"Paweł Laskosz | Fakty po południu

W sobotę odbędzie się wręczenie Fryderyków, czyli doroczne święto polskiej muzyki i wielka frajda dla fanów. Czołówka polskich artystów muzyki rozrywkowej i jazzowej spotka się w Gliwicach. Przekonamy się, kogo z nich Akademia Fonograficzna doceniła najbardziej. W nominacjach do Fryderyków brylują Dawid Podsiadło, Sanah i Rubens. Galę rozdania nagród zobaczą fani w gliwickiej Arenie, a także widzowie Playera i TVN.

29. gala rozdania Fryderyków to będzie przejażdżka z tymi, którzy na polskiej scenie muzycznej w ostatnich miesiącach grali pierwsze skrzypce. - Jest to najważniejsza nagroda muzyczna rozdawana w Polsce. Mogę tutaj bez żadnej krępacji powiedzieć, że spokojnie możemy konkurować z Grammy jeśli chodzi o scenę - uważa Marcin Bachara, producent Fryderyk Festiwal, High Events.

Na scenie w Arenie Gliwice w sobotni wieczór pojawi się około 20 artystów. Próby już ruszyły. - My oddamy cześć, hołd. To będą lata 60, to będzie zespół bigbit, to będzie Breakout. No i myślę, że pokażemy, na co nas stać - mówi Piotr Kupicha z zespołu Feel.

Szeroko rozwinie się wachlarz muzycznych gatunków. Od jazzu po metal. Od Marka Napiórkowskiego po grupę Behemoth. - Muzyka tak często radykalna ma szansę przebić się do mainstreamu i mamy okazję po prostu jakby swoją obecność zaznaczyć. Mimo tego, że Behemoth jest zespołem wprost ekstremalnym. Więc jest to super okazja. Poza tym mam nadzieję na jakąś socjalizację z artystami tak na prawdę z absolutnie wszystkich biegunów - przekonuje Nergal, lider zespołu Behemoth.

Stylistyczny miks

To będzie międzypokoleniowy, artystyczny miks. Zagra zespół T. Love, który w 2022 roku swoją dyskografię powiększył o album "Hau! Hau!". Muzycy wrócili w składzie, który 30 lat wcześniej nagrał płytę "King". Zaśpiewa Mrozu, wspólnie wystąpią BOKKA i Ania Leon, pojawi się zespół Feel. - To jest chyba taka scena Fryderyków, gdzie mogą być też artyści, którzy niekoniecznie są też na innych festiwalach. Tutaj mają możliwość pokazania się. Z pogranicza offu jest gro tych artystów. Oni też mają swoje miejsce. Fani na pewno będą tutaj licznie licznie przybywać - zapowiada Piotr Kupicha.

Na gali wystąpi też finalistka amerykańskiej edycji "Mam Talent" Sara James czy nominowana w czterech kategoriach Monika Brodka. O miano artystki roku rywalizuje z nią między innymi Natalia Szroeder. Ona również pojawi się na scenie w Gliwicach. - Celebrujemy polską muzykę, świętujemy to, w jakim stanie jest polska scena muzyczna, a jest w świetnym stanie, więc na maksa będzie co świętować - uważa Natalia Szroeder.

Folk, blues, rock, alternatywa. Do tego hip-hop, elektronika, a nawet muzyka dziecięca. A to zaledwie kilka kategorii, w których nominowani są artyści. Siedem szans na Fryderyka - w tym za udział w projekcie Męskie Granie - ma Dawid Podsiadło. Jest nominowany też między innymi w kategorii artysta roku. Jego piosenka "Mori" może być najlepszym utworem, a płyta "Lata dwudzieste" najlepszym albumem popowym. - Płyta podsumowuje trochę moje dziesięć lat między 20. a 30. rokiem życia, które akurat też złożyły się na to, że zacząłem uczestniczyć w branży muzycznej w naszym kraju. Jeśli chodzi o kwestię brzmienia i takiej aury, faktycznie dużo czerpaliśmy z końcówki lat 80, z 90 jeszcze więcej chyba - mówi Dawid Podsiadło.

Wielu nominowanych

Na wysokiej fali popularności płyną też Sanah, Mrozu czy Rubens. I oni mają kilka szans na statuetki. - Myślę, że Szczyl. To też był jego rok i myślę, że ta nominacja może oznaczać Fryderyka. No i Ralph Kamiński. Dla mnie to też był jego nie tyle rok, co ostatnie dwa lata - dodaje doktor Stanisław Trzciński, kulturoznawca, członek Akademii Fonograficznej.

Obok długiej listy niewiadomych jest jednak kategoria, w której Akademia Fonograficzna już odsłoniła karty. To Złote Fryderyki za całokształt osiągnięć artystycznych. Jeden z nich zostanie przyznany wokalistce Ewie Bem. - Byłem przekonany, że już dawno dostała tego Złotego Fryderyka. Nie pamiętałem o tym, że go nie ma. Nie ma ważniejszej królowej polskiego jazzu i nigdy nie było w Polsce. Więc oczywiście Ewa Bem, oczywisty Złoty Fryderyk - mówi doktor Stanisław Trzciński.

Akademia Fonograficzna Złote Fryderyki przyznała także dyrygentowi i promotorowi polskiej kultury Tadeuszowi Strugale, a także pośmiertnie autorowi piosenek, kompozytorowi muzyki do ponad 140 filmów – Andrzejowi Korzyńskiemu. Transmisja sobotniej gali Fryderyków odbędzie się w Playerze i telewizji TVN.

Autor: Paweł Laskosz / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Coraz częstsze są przypadki hipotermii nie w górach, ale w mieście i nie podczas spaceru na mrozie, ale podczas spania we własnym, zimnym domu. Najczęściej dotyka to starsze osoby. Policjanci ostatnio pomogli pani Eugenii - rozpali jej w piecu i nanieśli opału.

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Źródło:
Fakty TVN

W minionym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tysiące osób w Polsce. W 2023 nie było nawet tysiąca zachorowań. To oznacza 35-krotny wzrost liczby chorych. Lekarze mówią o epidemii krztuśca, ale dodają, że łatwo się przed tym ochronić - wystarczy się zaszczepić.

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

Źródło:
Fakty TVN

Poznańscy okuliści przywracają ludziom wzrok w Afryce od 2018 roku. Kilka dni temu wrócili z Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. W ramach misji z zaplanowanych 50 zabiegów udało się im przeprowadzić aż 63 operacje oraz 500 konsultacji. Dla miejscowych to była jedyna taka szansa na profesjonalne leczenie.

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli do wyboru jest możliwość uczestnictwa w ceremonii zaprzysiężenia, a po drugiej stronie realna możliwość wizyty Donalda Trumpa na zaproszenie prezydenta RP w przyszłości, to zdecydowanie warto skupić się na tej drugiej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef BBN Jacek Siewiera. Odniósł się w ten sposób do braku zaproszenia dla prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska na ceremonię inauguracji prezydentury Trumpa. 

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Źródło:
TVN24

- Wydawało się, że gdzieś są granice, których nie można przekroczyć, a okazuje się, że nie, że kandydat PiS-u może te granice przekroczyć - oceniła wydarzenia na Jasnej Górze posłanka Monika Rosa (KO). - Złe jest to, że w tę pielgrzymkę tak mocno zaangażowali się ojcowie paulini - komentował Piotr Zgorzelski (PSL). Tematem rozmowy w "Faktach po Faktach" była również sprawa ekshumacji polskich ofiar na Wołyniu.

"Wydawało się, że gdzieś są granice, których nie można przekroczyć"

"Wydawało się, że gdzieś są granice, których nie można przekroczyć"

Źródło:
TVN24

Prezydent Korei Południowej został aresztowany i doprowadzony na przesłuchanie przed komisję ds. korupcji. Tym razem policja zmobilizowała odpowiednio większe siły i obrońcy prezydenta dali za wygraną. Przeciw prezydentowi toczy się procedura impeachmentu po tym, jak w grudniu wprowadził nieoczekiwanie stan wojenny w kraju.

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Klapsy zamiast braw - mówi premier Słowacji, komentując incydent w słowackim pałacu prezydenckim. Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki. Wytłumaczył się potem w mediach, że jest przeciwny antyukraińskiej i antyunijnej polityce słowackich liderów politycznych. Prezydent się nie obraził, co innego premier. Robert Fico, który stawia na zbliżenie z Rosją, skomentował, że student powinien za brak szacunku dostać nauczkę.

Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki 

Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Księżna Kate w ostatnich miesiącach mierzyła się z nowotworem. Część z tego trudnego czasu rozgrywała się w londyńskim szpitalu, gdzie poddawana była chemioterapii i walczyła o zdrowie. Teraz wróciła tam z kamerami, żeby podziękować bohaterom jej historii, czyli lekarzom i służbom medycznym. Czy wróciła zdrowa? "To ulga wiedzieć, że się jest w remisji" - napisała księżna.

Księżna Kate o swojej chorobie: to ulga, że ​​teraz jestem w remisji

Księżna Kate o swojej chorobie: to ulga, że ​​teraz jestem w remisji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS