Dzięki Szerpom Nadziei spełniają swoje marzenia. "Człowiek dostaje takiego kopa, mobilizacji do życia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Dzięki Szerpom Nadziei spełniają swoje marzenia. "Człowiek dostaje takiego kopa, mobilizacji do życia"
Dzięki Szerpom Nadziei spełniają swoje marzenia. "Człowiek dostaje takiego kopa, mobilizacji do życia"
Marta Kolbus/Fakty po Południu TVN24
Dzięki Szerpom Nadziei spełniają swoje marzenia. "Człowiek dostaje takiego kopa, mobilizacji do życia"Marta Kolbus/Fakty po Południu TVN24

Szerpowie Nadziei znów pomagają osobom z niepełnosprawnościami zdobywać szczyty. To już czwarta edycja akcji, ale pierwsza w zimie. Celem był Kasprowy Wierch. Wyprawa trwała kilka godzin. Na tatrzański szczyt wyruszyło piętnaścioro "skarbów". Szerpowie nadziei nazywają tak tych, którym pomagają spełniać marzenia.

Jarek ma porażenie czterokończynowe, ale to nie była jego pierwsza wyprawa w góry. - Chce się żyć. Człowiek dostaje takiego kopa, mobilizacji do życia - mówi Jarosław, uczestnik projektu "Szerpowie Nadziei". - To wyjście dla niego to jest otwarciem na świat. Zupełnie zmienił się, o 180 stopni - podkreśla Ilona z Fundacji imienia Adama Worwy w Nowym Targu.

"Szerpowie Nadziei" na tatrzański szlak wyruszyli po raz czwarty, ale pierwszy raz zimą. - Plan maksimum to jest Kasprowy Wierch od strony Hali Gąsienicowej, a co przyniesie dzień, to zobaczymy. Tak naprawdę uzależniamy to przede wszystkim od skarbów, bo to jest dla nich, nie dla nas - wyjaśnia Michał Giers z "Szerpów Nadziei".

Szerpowie nadziei pomagają zdobywać górskie szczyty. "Większość z nas zostało tak wychowanych"
Szerpowie nadziei pomagają zdobywać górskie szczyty. "Większość z nas zostało tak wychowanych"Paweł Szot/Fakty TVN

W górę po marzenia

Skarby, czyli osoby z niepełnosprawnościami, chcą spełniać swoje marzenia i udowodnić, że nie ma przed nimi żadnych barier. - Bardzo dużo adrenaliny jest. Mam takie uczucie, że jednak wchodzę na te góry. Może nie przez swoje nogi, ale przez nogi moich szerpów - mówi Franciszek.

Przed wejściem na szlak pewnie były jakieś obawy, ale przede wszystkim dopisywał dobry humor. - W planie jest Kasprowy. O ile mnie ktoś nie wyrzuci z wózka i nie zostawi w połowie trasy - tłumaczy Emilia. Szczyt, który chcieli zdobyć, ma prawie 2000 metrów. Wyruszali w aurze wiosennej, a na górze czekała ich ostra zima. Na Kasprowym Wierchu jest ponad metr śniegu. - To jest dla nas nowe wyzwanie. Specjalnie do tego się szkoliliśmy. Mieliśmy specjalne kursy dla wolontariuszy właśnie z takiej turystyki zimowej - podkreśla Kalina Sobczyk z "Szerpów Nadziei".

Osoby, które na co dzień poruszają się na wózku inwalidzkim, były asekurowane i wnoszone w specjalnym nosidle przez kilkunastu szerpów. "Szerpowie Nadziei" to akcja zorganizowana przez harcerzy z Jastrzębia-Zdroju, do której przyłączają się wolontariusze z całej Polski. Maciek jako jeden z pierwszych dotarł na Kasprowy Wierch. Od samego początku chodzi z szerpami po górach. Jesienią zdobył najwyższy szczyt Tatr - Rysy. Warunki w górach są jednak trudne. Nie wszyscy zdobyli Kasprowy Wierch. Większość, bo 12 osób, swoją wyprawę zakończyło na Hali Gąsienicowej, ale każdy z nich jest zwycięzcą.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Różdżki z imieniem i nazwiskiem wojewody warmińsko-mazurskiego zostały rozdane samorządowcom jako symbol dofinansowania na budowy i remonty dróg. Nietypowy sposób wręczenia dofinansowań stał się też przedmiotem korespondencji i sporu z Polską Agencją Prasową.

Samorządowcy dostali różdżki z nazwiskiem wojewody. Urząd tłumaczy: to swoisty symbol

Samorządowcy dostali różdżki z nazwiskiem wojewody. Urząd tłumaczy: to swoisty symbol

Źródło:
Fakty TVN

"Dość czekania, czas na działania" - w szczycie kampanii wyborczej Lewica składa projekt likwidacji Funduszu Kościelnego. Stawką są miliardy złotych od państwa dla Kościołów. Koalicja była zgodna w sprawie likwidacji funduszu, a sprawą miał zająć się Władysław Kosiniak-Kamysz, ale efektów jego pracy brak.

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Lewica chce "dowieźć obietnicę", którą miał się zająć Kosiniak-Kamysz. "Dość czekania, czas na działania"

Źródło:
Fakty TVN

Początkowe ustalenia policjantów wskazywały na to, że nastolatka wtargnęła na jezdnię w niewyznaczonym miejscu. Jednak nagranie z monitoringu nie budzi wątpliwości, że dziewczynka przechodziła na pasach w prawidłowy sposób. Sprawca wypadku decyzją sądu otrzymał jedynie karę grzywny. Rodzina nie kryje oburzenia i zapowiada odwołanie od wyroku.

Potrącona na pasach 14-latka miała złamany kręgosłup i kości. Sąd orzekł wobec kierowcy karę grzywny

Potrącona na pasach 14-latka miała złamany kręgosłup i kości. Sąd orzekł wobec kierowcy karę grzywny

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Policja zlikwidowała nielegalne laboratorium farmaceutyczne, które działało w mieszkaniu w Olsztynie. Podrabiane leki były później w sieci sprzedawane pacjentom. Główny Inspektor Farmaceutyczny szacuje, że połowa leków sprzedawanych w sieci to podróbki.

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Polska "przoduje w produkcji nielegalnych leków". Policjanci zlikwidowali domowe laboratorium

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bez obecności Amerykanów nie da się skutecznie przeprowadzić operacji dotyczącej zagwarantowania bezpieczeństwa w Ukrainie. Ona nie może być strefą neutralną, zdemilitaryzowaną, musi mieć swoje wojsko - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Co z Ukrainą? "Do tej operacji dojdzie tylko w jednym wypadku"

Co z Ukrainą? "Do tej operacji dojdzie tylko w jednym wypadku"

Źródło:
TVN24

- Od wielu wielu miesięcy uważam, że początek obniżek stóp procentowych w Polsce, to mógłby być przełom pierwszego i drugiego półrocza - stwierdził w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 ekonomista Marek Zuber.

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

"Po raz kolejny mieliśmy taką socjotechnikę"

Źródło:
tvn24.pl

Żyjemy w coraz bardziej niebezpiecznym świecie, dlatego trzeba być coraz lepiej przygotowanym. Chodzi nie tylko o zagrożenie ze strony Rosji, ale i ze strony cyberprzestępców oraz z powodu gwałtownych skutków zmian klimatu czy możliwych pandemii. Z tego założenia wychodzi Unia Europejska i promuje hasło "Gotowi na wszystko". Bruksela chce, by państwa członkowskie opracowały plany, które pozwolą ich obywatelom przetrwać 72 godziny. Chodzi na przykład o zestawy przetrwania.

KE chce, by każdy obywatel był gotów do samodzielnego przetrwania przez co najmniej 72 godziny

KE chce, by każdy obywatel był gotów do samodzielnego przetrwania przez co najmniej 72 godziny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Według 84 procent Polaków nasz kraj skorzystał na wejściu do Unii Europejskiej. To wynik bezprecedensowy. Ponadto 44 procent respondentów chce, by Wspólnota wzmocniła swoją rolę w ochronie obywateli przed kryzysami i zagrożeniami dla bezpieczeństwa - tak wynika z badania Eurobarometru. Wdzięczność i potencjał Unii w tak trudnym czasie da się dostrzec nie tylko w sąsiadującej z Rosją Polsce.

Rekordowe poparcie dla UE. Europejczycy za największy atut uważają bezpieczeństwo

Rekordowe poparcie dla UE. Europejczycy za największy atut uważają bezpieczeństwo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS