Oparty na biologicznej segregacji, w czasie II wojny światowej stał się główną motywacją do zamordowania milionów ludzi. To zrodzony w hitlerowskiej III Rzeszy nazizm -ideologia, która jak się okazuje, po wielu latach wciąż ma swoich zwolenników. Ciche przyzwolenie , brak stanowczych reakcji, a może niewystarczające edukacja? Pytań o przyczyny tego, że nazizm wciąż ma swoich zwolenników, nie brakuje.
Płonące swastyki, okrzyki uwielbienia, toasty - tak rocznicę urodzin Adolfa Hitlera obchodzili członkowie stowarzyszenia Duma i Nowoczesność.
Po tym jak dziennikarze "Superwizjera" TVN ujawnili kulisy działalności polskich neonazistów, są już wnioski o delegalizację stowarzyszenia. Jest też prokuratorskie śledztwo, które polecił wszcząć minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Postępowanie dotyczy publicznego propagowania faszyzmu, za co grozi kara do 2 lat więzienia.
"Szereg błędów"
Wobec takich zachowań głosy potępienia płyną zewsząd. Nie brak też krytyki wobec tych, którzy istnieniu organizacji nawołujących do nienawiści powinni przeciwdziałać.
- W latach 2015-2017 popełniono szereg błędów jeśli chodzi o reakcję, czy też brak reakcji państwa na działalność skrajnie nacjonalistyczną, rasistowską czy neonazistowską - ocenia profesor Rafał Pankowski, założyciel stowarzyszenia "Nigdy Więcej". Chodzi m.in. o dopuszczenie do udziału w marszach niepodległości członków Obozu Narodowo-Radykalnego.
Jednak przedstawicieli rządzącej partii skala niebezpiecznego zjawiska jeszcze nie niepokoi. - Są to grupy marginalne. Nie mamy problemu jako społeczeństwo i jako naród z tego typu radykalizmami. Ale one występują i władze będą reagowały w sposób stanowczy - mówi Mariusz Kamiński, minister koordynator służb specjalnych.
- Słyszeliśmy, że to w Polsce nie jest problem, że takie rzeczy się w Polsce nie zdarzają, a okazuje się, że ta i poprzednie władze przymykały oczy i tak naprawdę nie zrobiły nic - odpowiada Krzysztof Gawkowski z SLD.
Zmiany systemowe
Półtora roku temu zlikwidowana został działająca przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Rada ds. Przeciwdziałaniu ksenofobii i rasizmowi oraz innym formom nietolerancji. To ona zajmowała się między innymi przestępstwami z nienawiści.
- Taka decyzja została podjęta przez ministra Błaszczaka i liczę, że te ostatnie wydarzenia spowodują refleksję na tym, i że rząd podejmie aktywne działania systemowe - mówi Rzecznik Praw Obwatelskich Adam Bodnar.
W te działania powinna wpisywać się miedzy innymi edukacja.
- Mamy sytuacje, w których młodzi ludzie nie pamiętając o tym jak to było, nie wynosząc tego ze szkoły, propagują treści faszystowskie. Być może warto pomyśleć o tym, by we wszystkich polskich szkołach odbyły się lekcje przypominające o jakie są skutki faszyzmu - proponuje Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej.
Teoretycznie taką wiedzę młodzi ludzie mieć powinni już teraz. - W reformowanej szkole uczymy historii. Jesteśmy jednym z niewielu krajów na świecie, które w podstawie programowej ma Holokaust. Wyraźnie uczący, pokazujący czym jest nazizm, totalitaryzm, faszyzm - zapewnia jednak minister edukacji narodowej Anna Zalewska.
"Piekło na ziemi"
Narodowy socjalizm stał się ideologią państwową w hitlerowskich Niemczech. Ideologia oparta była na biologicznej segregacji.
W czasie II wojny światowej cel realizowany był poprzez masowe morderstwa w obozach zagłady.
- W czasie II wojny zapanowało piekło na ziemi. Nazizm za to odpowiada. Za śmierć dziesiątek milionów ludzi. Tylko obywateli polskich zginęło 6 milionów, z czego 3,5 obywateli polskich żydowskiego pochodzenia - przypomina doktor Radosław Ptaszyński z Instytutu Historii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Szczecińskiego.
Autor: Paweł Laskosz / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia/domena publiczna