Będzie można zastrzec PESEL, ale system rusza powoli. "Chodzi o to, żeby to wszystko wdrożyć spokojnie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Od piątku będzie można zastrzec numer PESEL. Może to zapobiec kradzieży tożsamości
Od piątku będzie można zastrzec numer PESEL. Może to zapobiec kradzieży tożsamości
Michał Gołębiowski/Fakty po Południu TVN24
Od piątku będzie można zastrzec numer PESEL. Może to zapobiec kradzieży tożsamościMichał Gołębiowski/Fakty po Południu TVN24

Od 17 listopada obywatele będą mogli zastrzec swój numer PESEL. Usługa ma zapewnić prewencyjną ochronę przed konsekwencjami kradzieży tożsamości i pomóc skuteczniej walczyć z oszustami. Tyle, że ochrona nie zadziała z automatu, bo dopiero od czerwca przyszłego roku instytucje będą zobowiązane do korzystania z rejestru zastrzeżonych danych.

To ma być wielka zmiana dla naszego bezpieczeństwa w sieci. Od piątku 17 listopada podstawowe dane zakodowane w naszym PESEL-u będą mogły zostać zastrzeżone. Zgodnie z wchodzącymi w życie przepisami Ministerstwo Cyfryzacji wprowadzi rejestr zastrzeżonych numerów PESEL i każdy z poziomu komputera czy telefonu będzie mógł w każdej chwili go zastrzec. Dodatkowo będzie można też sprawdzić, kto i kiedy weryfikował, czy nasz PESEL jest zastrzeżony.

- Bardzo pozytywnie, długo oczekiwane i cieszę się, że tak szybko - komentuje Piotr Konieczny z serwisu Niebezpiecznik.pl.

Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele można się o nas dowiedzieć na podstawie numeru PESEL. - Jeśli na przykład jesteśmy odnotowani w KRS-ie, to tam na podstawie numeru PESEL możemy ustalić czyjeś imię i nazwisko. Mając numer PESEL, imię, nazwisko możemy już spróbować wprowadzać te dane w innych miejscach i pozyskiwać kolejne informacje - wskazuje Konieczny.

Czytaj także: Duży wyciek danych polskich obywateli. Co zrobić, by "spać spokojnie"

Nasz numer telefonu, adres, imię i nazwisko małżonka, czy to, w jakim banku mamy kredyt - to dla sprawnego cyberprzestępcy już dużo. Z kolei zastrzeżenie numeru uniemożliwi bez naszej wiedzy wzięcie na nas kredytu, kupna na raty, czy wyrobienia duplikatu karty SIM. To znacznie utrudni kradzież tożsamości i podszywanie się pod kogoś innego, aby dokonać kradzieży, a gdyby już do takiej doszło - zdejmuje z ofiary przestępstwa obowiązek dowodzenia, że to nie ona zaciągnęła zobowiązanie. Tyle, że to nie zadziała tak od razu.

- Od jutra możemy (zastrzegać swój PESEL - przyp. red.), ale te firmy, które mogły teoretycznie działać z naszymi PESEL-ami, czyli tak naprawdę banki, operatorzy telekomunikacyjni, to ich systemy niekoniecznie są zintegrowane z systemem Ministerstwa Cyfryzacji, więc ten prawdziwy termin - jak podają - to czerwiec 2024 - wyjaśnia Cyprian Gutowski z Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń.

Wyciek danych i pytania o cyberbezpieczeństwo Polaków
Wyciek danych i pytania o cyberbezpieczeństwo PolakówTVN24

Gdzie składać wnioski?

Dlaczego zatem ministerstwo teraz ogłasza zmianę, która de facto wejdzie w życie dopiero za ponad pół roku? - Chodzi o uniknięcie sytuacji, w której będzie z dnia na dzień duże wdrożenie związane z setkami tysięcy, jeśli nie milionami, operacji z setkami instytucji. Chodzi o to, żeby to wszystko wdrożyć spokojnie i dać wszystkim czas na to, żeby się z tym systemem zintegrować - tłumaczy minister cyfryzacji i poseł PiS Janusz Cieszyński.

Na razie mamy do czynienia z pierwszym etapem tych zmian - tworzeniem rejestru zastrzeżonych PESEL-i. Do czerwca banki i inne instytucje będą miały czas wdrożyć swoje systemy, aby móc go obsługiwać. - Czyli jeśli ktoś wyłudzi na nas kredyt, to cała odpowiedzialność spadnie na instytucję, która go udzieliła - podkreśla Cieszyński.

Zobacz również: Hakerzy ukradli pieniądze, teraz odda je bank. Jest wyrok sądu

Piotr Konieczny z serwisu Niebezpiecznik.pl zwraca uwagę, że dobrze, żeby banki nie tylko nie udzielały takich kredytów, ale były zobowiązane informować klienta, że taka próba została w ogóle podjęta, bo to może oznaczać szereg innych cyberproblemów. - Żeby informowały: słuchaj, zastrzegłeś PESEL, ale przed chwilą ktoś próbował wziąć pożyczkę i my ją, oczywiście, odrzuciliśmy, ale dajemy znać, bo jeśli to nie byłeś ty, to możesz mieć poważny problem związany z kradzieżą twojej tożsamości - wskazuje ekspert.

Wnioski o dopisanie do rejestru można składać za pośrednictwem portalu i aplikacji mObywatel, osobiście w urzędzie gminy, lub przez pełnomocnika. Zastrzeżenie i cofnięcie zastrzeżenia PESEL-u będzie bezpłatne.

Autorka/Autor:Michał Gołębiowski

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS