Zadzwonił po pomoc, gdy na autostradzie doszło do wypadku. 10-letni Miłosz spisał się doskonale
Piotr Krysztofiak | Fakty po południu TVN24
"Dzień dobry, mieliśmy wypadek" - poinformował operatora pod numerem 112 dziesięcioletni chłopiec, a potem jeszcze dokładnie opisał, co i gdzie się stało. Dzielny i rezolutny Miłosz jechał samochodem z ojczymem, który stracił przytomność, a ich auto uderzyło w barierki. Swoją błyskawiczną reakcją chłopiec zaimponował dorosłym, a tacie uratował życie.
Autor: Piotr Krysztofiak / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24