"Razem z Ukrainą". Wyjątkowy koncert charytatywny już w najbliższą niedzielę

"Razem z Ukrainą". Wyjątkowy koncert charytatywny już w najbliższą niedzielę
"Razem z Ukrainą". Wyjątkowy koncert charytatywny już w najbliższą niedzielę
Michalina Czepita | Fakty po południu
"Razem z Ukrainą". Wyjątkowy koncert charytatywny już w najbliższą niedzielęMichalina Czepita | Fakty po południu

Już w najbliższą niedzielę w Łodzi odbędzie się koncert charytatywny, którego celem jest zbiórka na rzecz pomocy obywatelom Ukrainy. Całkowity dochód z wydarzenia zostanie przekazany Polskiej Akcji Humanitarnej, która od 2014 roku pomaga Ukrainie. Podczas koncertu "Razem z Ukrainą" na scenie łódzkiej Atlas Areny wystąpią największe gwiazdy polskiej oraz ukraińskiej sceny muzycznej.

W niedzielę 20 marca w Łodzi odbędzie się charytatywny koncert "Razem dla Ukrainy".

Wszystkie pieniądze, które zostaną zebrane podczas wydarzenia, trafią do Polskiej Akcji Humanitarnej, która od 2014 roku prowadzi stałą misję w Ukrainie. Na scenie wystąpią zarówno polscy, jaki i ukraińscy artyści.

- Niezbędne są długofalowe działania na terenie Ukrainy i jest to na przykład rekonstrukcja architektury wodno-sanitarnej, ponieważ została bardzo zniszczone na skutek działań wojennych. Również wsparcie psychologiczno-społeczne dla ludzi, którzy doświadczyli traumy. Oprócz tego niezbędna jest specjalistyczna żywność - wymienia Alicja Smotrys z Polskiej Akcji Humanitarnej.

Koncert "Razem dla Ukrainy" to przede wszystkim wyraz solidarności z osobami, które uciekają przed wojną. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, rosyjska inwazja dotknęła około 18 milionów ludzi w Ukrainie. Z 44-milionowego kraju ogarniętego wojną uciekło już niemal trzy miliony osób.

Wszyscy artyści, którzy wystąpią na scenie w Atlas Arenie w Łodzi, zrzekli się honorariów.

- Wszyscy pomagamy, jak możemy. Oprócz tego, że przyjąłem czwórkę Ukraińców i wpłacam pieniądze, to kiedy dostałem taką propozycję, to nie mogłem odmówić. Bardzo mi miło, że mogę uczestniczyć w tej akcji - mówi Krzysztof Zalewski. - Nie spotkałem się jeszcze z tym, że wszyscy, którzy pracują wokół koncertu - nie tylko artyści, ale też cała obsługa techniczna, obsługa telewizyjna - pracują absolutnie za darmo. Każda złotówka zebrana przy okazji tego koncertu pójdzie na pomoc uchodźcom z Ukrainy - dodaje.

Na scenie podczas koncertu, oprócz Krzysztofa Zalewskiego, wystąpią między innymi Daria Zawiałow, Kayah, Vito Bambino i Chór Akademii Morskiej w Szczecinie.

- Wystąpimy ze znakomitymi artystami. Do udziału w tym koncercie zaprosił nas Wojtek Urbański, który nas wypatrzył w teledysku, który nagraliśmy trzy miesiące temu, kiedy sytuacja była jeszcze stabilna w kraju i za granicą - opowiada Sylwia Fabiańczyk-Makuch z Chóru Akademii Morskiej w Szczecinie.

Chodzi o utwór Czesława Niemena "Dziwny jest ten świat" w wykonaniu Chóru Akademii Morskiej w Szczecinie.

Przygotowania do koncertu

Przygotowania do koncertu idą pełna parą. Dyrektorem muzycznym jest kompozytor i producent Wojciech Urbański. Koncepcja wydarzenia powstaje w porozumieniu z dyrektorką Kijowskiej Orkiestry Symfonicznej, która obecnie przebywa w Polsce.

- Staraliśmy się wybrać utwory, które w jakiś sposób mogą być komentarzem do obecnej sytuacji, jeśli jakkolwiek da się skomentować obecną sytuację - wyjaśnia Wojciech Urbański, dyrektor muzyczny koncertu "Razem dla Ukrainy". - Myślę, że będą to utwory, które mają szansę poruszyć za serducho. Chodzi też o to, żeby zebrać środki dla Polskiej Akcji Humanitarnej w ramach tego koncertu, więc to będą utwory, które - mam nadzieję - poruszą serca widzów - dodaje.

- Uważam, że teraz bardziej niż kiedykolwiek takie koncerty mają sens i są potrzebne - nie tylko pod kątem generowania pieniędzy do pomocy, ale też pod kątem napajania nas, naładowania nas wszystkich energią taką pozytywną, która pozwoli nam dalej walczyć - dodaje Vito Bambino.

Dołożyć swoją cegiełkę może każdy. Bilety można kupić od 20 złotych, a dla tych, którzy nie będą mogli pojawić się tego dnia w Łodzi, podczas koncertu będzie możliwość wysłania specjalnych SMS-ów, które również zasilą zbiórkę.

- To, co jest najważniejsze w tym koncercie, to że będzie on nadawany w Polsce, ale będzie też nadawany w Ukrainie. Trzy duże stacje ukraińskie będą go transmitować - mówi dyrektor programowy TVN Edward Miszczak.

- Wszyscy jesteśmy razem, wszyscy możemy pomóc, oglądając ten koncert, kupić cegiełkę od 20 złotych, albo po prostu oglądać break reklamowy, z którego dochód również w całości zostanie przekazany na rzecz Ukrainy - dodaje Katarzyna Mazurkiewicz, dyrektor programowa TVN7 i TVN Fabuła.

Koncert odbędzie się w najbliższą niedzielę. Transmisja z wydarzenia na antenie TVN oraz w player.pl.

Autor: Michalina Czepita / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24, materiały dystrybutorów

Pozostałe wiadomości

"W wielu sprawach cel polityczny stał się dominujący wobec przepisów prawa" - tak dziś mówią prokuratorzy o sposobie pracy prokuratorów Zbigniewa Ziobry. Mówią o celowym umarzaniu śledztw, albo wydłużaniu ich w nieskończoność, jeżeli były niewygodne dla ówczesnej władzy.

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Źródło:
Fakty TVN

Oto efekt uboczny wielkiej kontroli kart szczepień: rodzice nadrabiają szczepienia swoich dzieci i zgłaszają się do punktów szczepień. Okazuje się, że wielu rodziców zaniedbało szczepienia swoich dzieci, ale wcale nie dlatego, że są szczepionkom przeciwni. Inspektorzy sanepidu wciąż przeglądają 7,5 miliona kart szczepień, a lekarze przypominają: na szczepienie zawsze jest czas i nigdy nie jest za późno.

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Źródło:
Fakty TVN

Nastoletnie dziewczyny pomogły rannej w Jaworznie. Wszczęły alarm i zorganizowały pomoc, gdy zawiedli dorośli. Kierowca autobusu początkowo nie zauważył, co się stało, gdy przytrzasnął drzwiami wychodzącą pasażerkę. Starszą kobietę, potłuczoną i we krwi, zabrało w końcu pogotowie.

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Siedem złotych za jeden worek tego, co wykopią spod ziemi. Kopacze z biedaszybów robią, co mogą, żeby zarobić. W nielegalnie wykopanym tunelu własnymi rękami i kilofami wydobywają węgiel.

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Biedaszyby wciąż istnieją. Co zmusza do kopania węgla na własną rękę? "No, z biedy, każdy się ratuje, jak może"

Źródło:
Fakty TVN

Cynizm i draństwo zarzucił prezydent Andrzej Duda rządowi Donalda Tuska. Z kolei rząd zarzuca prezydentowi, że walnie przyczynił się do psucia państwa i za nic miał konstytucję. W niedzielę Andrzej Duda poparł kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, chociaż kilka miesięcy temu twierdził, że prezydent "nie jest od udzielania oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów".

Andrzej Duda sam mówił, że prezydent nie powinien popierać nikogo. Ale to rządowi zarzucił cynizm

Andrzej Duda sam mówił, że prezydent nie powinien popierać nikogo. Ale to rządowi zarzucił cynizm

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Obezwładnili celebrytkę, a następnie ukradli jej biżuterię wartą - według różnych źródeł - od 6 do 9 milionów dolarów. Co ciekawe - nie wiedzieli, kogo okradają. Kim Kardashian nic się nie stało. Złodzieje uciekli i prawdopodobnie sprzedali biżuterię. Zostali zatrzymani w 2017 roku. We Francji nazywani są "gangiem dziadków", bo każdy z nich miał około 70 lat. 

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Z powodu blokady mieszkańcy Strefy Gazy "powoli umierają" - ostrzega ONZ. Izrael dostawy pomocy humanitarnej wstrzymał na początku marca. W efekcie magazyny, które zostały wypełnione podczas ostatniego zawieszenia broni, stoją puste, a piekarnie, które dostarczały chleb setkom tysięcy ludzi, zostały zamknięte. Polowe kuchnie musiały zmniejszyć wydawane porcje. Ceny produktów, które jeszcze są dostępne, gwałtownie wzrosły.

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Nawet 500 dolarów za worek mąki. Sytuacja humanitarna w Strefie Gazy znów się znacznie pogorszyła

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS