"Won z mojego miasta". Poseł PiS "wyraża ubolewanie" z powodu wpisów żony

"Won z mojego miasta". Poseł PiS "wyraża ubolewanie" z powodu wpisów żony
"Won z mojego miasta". Poseł PiS "wyraża ubolewanie" z powodu wpisów żony
Jan Piotrowski | Fakty po południu
"Won z mojego miasta". Poseł PiS "wyraża ubolewanie" z powodu wpisów żonyJan Piotrowski | Fakty po południu

Poseł PiS ubolewa, a jego żona - przeprasza. Łukasz Schreiber wcześniej ostro mówił o języku pogardy Schetyny, ale teraz, kiedy za pisanie wzięła się jego żona, musi się tłumaczyć.

Grzegorz Schetyna w ostatnią sobotę nazwał polityków PiS mianem "szarańczy", czym wywołał wiele głosów oburzenia posłów rządzącej partii. Jednym z nich był poseł Łukasz Schreiber.

- To jest język takiej pogardy wobec Polaków. To, co robi Grzegorz Schetyna w trakcie tej kampanii wyborczej, przekracza wszystkie granice. My przypominamy tylko jedno konkretne zdanie, czyli nazwanie Polaków szarańczą, ale to jest niestety cały ciąg fatalnych wypowiedzi - mówił polityk PiS.

Niemal natychmiast po tej konferencji internauci znaleźli wpisy żony posła Łukasza Schreibera. Marianna Schreiber pisała między innymi "Trzaskowski won", "tyle w temacie - popaprańce", czy "Won z mojego miasta."

Ostatni wpis pochodzi z czerwca, a odnosi się do anonimowej pasażerki autobusu, która ma ze sobą torbę w kolorach tęczy, uważanej za symbol mniejszości seksualnych.

- Niestety hejt w internecie jest dużym problemem w polskim społeczeństwie i szczególnie jest on problemem, kiedy jest skierowany do ludzi młodych. Tak jak w tej sytuacji - ocenia Wiaczesław Melnyk z Kampanii Przeciw Homofobii.

Opozycja: to hipokryzja

Sprawa nie uszła też uwadze politycznych oponentów PiS, którzy widzą w tym nie tylko homofobię, ale i hipokryzję.

- Oni uważają, że w ich miastach, w lokalnych gminach. żyć mogą tylko ludzie, którzy myślą dokładnie jak oni. To jest całkowicie sprzeczne z ideą jakiejkolwiek równości, z jakąkolwiek chęcią otwierania się na nowe środowiska - ocenia Marcin Kierwiński z PO. - To oburzające, że ludzie związani z obecnym obozem władzy odwołują się wprost do nazistowskich tez. Bydgoszcz była miastem, w którym Polakom naziści mówili "won" - dodaje Michał Kamiński z Koła Europejskich Demokratów.

"Ma prawo wyrazić swoją dezaprobatę"

Łukasz Schreiber jest bydgoskim posłem PiS i sygnatariuszem Bydgoskiej Deklaracji Przeciwko Mowie Nienawiści. Dokumentu, który powstał po ataku na biuro poselskie jego i europosła Kosmy Złotowskiego.

Jednak Kosma Złotowski we wpisie żony kolegi nie widzi niczego zdrożnego."Jeśli dziewczyna w autobusie demonstruje swoje uznanie, poparcie, entuzjazm dla tęczowej flagi, to tym bardziej Marianna Schreiber ma prawo wyrazić swoją dezaprobatę, zwłaszcza, że niczym nie uwłacza dziewczynie z tęczową torbą" - napisał europoseł PiS.

Łukasz Schreiber otwarcie przyznaje, że "to jest bardzo przykra sprawa". - Moja żona przeprosiła za to. Ja również wyrażam ubolewanie, które kieruję zwłaszcza pod adresem tej kobiety na zdjęciu - mówi poseł PiS.

Wpis zniknął już z internetu, tak jak konto, na którym był zamieszczony.​

Autor: Jan Piotrowski / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Su-22 odlatują w siną dal. Kończą służbę w polskich siłach powietrznych. Najwyższy czas, ponieważ Su-22 to 40-letnie maszyny radzieckiej konstrukcji - to samoloty myśliwsko-bombowe, na których wyszkolili się najlepsi polscy piloci. Czas na zmiany i na F-35.

Wprowadzały nas do NATO i to na nich wyszkolili się najlepsi piloci. Su-22 przechodzą do historii

Wprowadzały nas do NATO i to na nich wyszkolili się najlepsi piloci. Su-22 przechodzą do historii

Źródło:
Fakty TVN

86-letni pan Józef za chwilę będzie zdawać maturę. To jego drugie podejście - rok temu za pierwszym razem się nie udało. Historia pana Józefa, a także jego determinacja, inspirują do działania. Pokazuje również, że na naukę nigdy nie jest za późno.

Nigdy za późno na naukę. Udowadnia 86-letni pan Józef, tegoroczny maturzysta

Nigdy za późno na naukę. Udowadnia 86-letni pan Józef, tegoroczny maturzysta

Źródło:
Fakty TVN

Maj to zdecydowanie ten czas, gdy musimy przypomnieć o kleszczach. Ich ukąszenie, choć bezbolesne, wiąże się z ryzykiem zakażenia. Borelioza i niezwykle groźne kleszczowe zapalenie mózgu to tylko ułamek chorób przenoszonych przez te pajęczaki żyjące - co ważne - nie tylko w lesie.

Kleszcze atakują nie tylko w lesie. Co zrobić, gdy ugryzie? "Zasada jest jedna"

Kleszcze atakują nie tylko w lesie. Co zrobić, gdy ugryzie? "Zasada jest jedna"

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zareaguje na antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna? Tego nie wiemy, ale wiemy, jak zareagował przewodniczący KRRiT. Maciej Świrski mówi, że "nie słyszał tych wypowiedzi Brauna". Przy tej okazji politycy koalicji rządzącej przypominają, dlaczego Maciej Świrski powinien usłyszeć zarzuty przed Trybunałem Stanu.

Miliony Polaków usłyszały antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna podczas debaty. Szef KRRiT: nie słyszałem

Miliony Polaków usłyszały antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna podczas debaty. Szef KRRiT: nie słyszałem

Źródło:
Fakty TVN

Szpitale w całym kraju minutą ciszy uczciły pamięć zamordowanego doktora Tomasza Soleckiego. 10 maja ulicami Warszawy przejdzie marsz medyków przeciwko agresji. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreślił, że manifestacja będzie wyrazem solidarności całego środowiska medycznego. Jednocześnie padają pytania, jak zapobiec agresji wobec medyków, która zdarza się coraz częściej.

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"W wielu sprawach cel polityczny stał się dominujący wobec przepisów prawa" - tak dziś mówią prokuratorzy o sposobie pracy prokuratorów Zbigniewa Ziobry. Mówią o celowym umarzaniu śledztw, albo wydłużaniu ich w nieskończoność, jeżeli były niewygodne dla ówczesnej władzy.

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Źródło:
Fakty TVN

Oto efekt uboczny wielkiej kontroli kart szczepień: rodzice nadrabiają szczepienia swoich dzieci i zgłaszają się do punktów szczepień. Okazuje się, że wielu rodziców zaniedbało szczepienia swoich dzieci, ale wcale nie dlatego, że są szczepionkom przeciwni. Inspektorzy sanepidu wciąż przeglądają 7,5 miliona kart szczepień, a lekarze przypominają: na szczepienie zawsze jest czas i nigdy nie jest za późno.

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Źródło:
Fakty TVN

Nastoletnie dziewczyny pomogły rannej w Jaworznie. Wszczęły alarm i zorganizowały pomoc, gdy zawiedli dorośli. Kierowca autobusu początkowo nie zauważył, co się stało, gdy przytrzasnął drzwiami wychodzącą pasażerkę. Starszą kobietę, potłuczoną i we krwi, zabrało w końcu pogotowie.

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Druga kadencja Donalda Trumpa jest oceniana jeszcze gorzej niż pierwsza. Jego działania pozytywnie ocenia jedynie 39 procent Amerykanów. To najgorszy porównywalny wynik od 1953 roku. Sam prezydent zdaje się nie dopuszczać do siebie takich informacji i twierdzi, że to "najlepsze 100 dni jakiejkolwiek prezydentury w historii" USA.

Donald Trump świętuje "najlepsze 100 dni" prezydentury. Amerykanie jednak tracą zaufanie do niego

Donald Trump świętuje "najlepsze 100 dni" prezydentury. Amerykanie jednak tracą zaufanie do niego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Obezwładnili celebrytkę, a następnie ukradli jej biżuterię wartą - według różnych źródeł - od 6 do 9 milionów dolarów. Co ciekawe - nie wiedzieli, kogo okradają. Kim Kardashian nic się nie stało. Złodzieje uciekli i prawdopodobnie sprzedali biżuterię. Zostali zatrzymani w 2017 roku. We Francji nazywani są "gangiem dziadków", bo każdy z nich miał około 70 lat. 

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS