Pies ruszył pociągiem do Gdyni. "Historia z romansem w tle"
Mateusz Kudła | Fakty po południu
Wskoczył do pociągu i ruszył nad morze bez biletu i bez właściciela. Załoga konduktorska pendolino wypatrzyła psiego pasażera na gapę. Okazało się, że pies w Rzeszowie o szóstej rano w środę wskoczył do pociągu jadącego do Gdyni. Kolejarze powiadomili Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami i właśnie w Krakowie zostawili psa. Szybko znalazła się właścicielka psa.
Autor: Mateusz Kudła / Źródło: Fakty po południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24