Policja odnalazła ciało dziecka. "Trzymano się swojego kursu"

"Trzymano się swojego kursu"
"Trzymano się swojego kursu"
Fakty po południu
"Trzymano się swojego kursu"Fakty po południu

- Policjantom należą się olbrzymie podziękowania i wyrazy podziwu - mówił w "Faktach po Południu" TVN24 Paweł Moczydłowski, kryminolog i były szef Służby Więziennej, komentując sobotnią informację policji o odnalezieniu ciała dziecka - Trzymano się swojego kursu, nie bacząc różne powodzenia lub niepowodzenia - wskazał na przyczynę sukcesu funkcjonariuszy.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW PO POŁUDNIU" W TVN24GO

W okolicach autostrady A2 policja odnalazła ciało chłopca. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością jest to ciało pięcioletniego Dawida - powiedział po godzinie 16 Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.

W "Faktach po Południu" informacje policji komentował kryminolog Paweł Moczydłowski. Zwrócił on uwagę na ogromną determinację i wysiłek funkcjonariuszy, którzy uczestniczyli w akcji poszukiwania Dawida. - Widać było, że oni są po ludzku, bardzo mocno zaangażowani w poszukiwanie tego dziecka - powiedział. - Wiadomo było, że ono (dziecko - przyp. red.) samo długo nie przeżyje, bo jest bez wody, bez jedzenia - stwierdził Paweł Moczydłowski i dodał, że to upływ czasu był tym, z czym ścigała się policja.

- Policjantom należą się olbrzymie podziękowania i wyrazy podziwu - ocenił. Zdaniem Pawła Moczydłowskiego to, że finalnie ciało zostało odnalezione, wynika z metodycznej pracy, ponieważ policja przyjęła pewne założenia co do sposobu przeszukiwania terenu.

"Wiadomo było, że ono samo długo nie przeżyje"
"Wiadomo było, że ono samo długo nie przeżyje"Fakty po południu

- Trzymano się swojego kursu, nie bacząc różne powodzenia lub niepowodzenia - dodał.

Jego zdaniem można się zastawiać nad tym, na ile ten czyn był zrealizowany na chłodno, a na ile była to zbrodnia w afekcie.

"Policjantom należą się olbrzymie podziękowania"
"Policjantom należą się olbrzymie podziękowania"Fakty po południu

Informacja policji

W sobotę, w 10. dobie poszukiwań Dawida z Grodziska Mazowieckiego - działania policji koncentrowały się na okolicy węzła Pruszków na autostradzie A2, a dokładnie na jednym ze zbiorników wodnych.

- Niestety, ta informacja, którą mam do przekazania nie będzie tą, która dawała nadzieję, na którą liczyliśmy. Niedawno policjanci prowadzący poszukiwania na trasie pomiędzy Warszawą a Grodziskiem znaleźli ciało dziecka. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, jesteśmy przekonani, że to pięcioletni Dawid - chłopiec, którego poszukiwaliśmy od północy z 10 na 11 lipca - powiedział po godzinie 16 Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.

Jak dodał, na tożsamość dziecka wskazuje wiele cech. - Wskazuje na to ubiór, tutaj oczywiście będę przeprowadzone okazania z udziałem rodziny, będę czynności wyznaczone przez prokuratora. Jednak uznaliśmy, że prawdopodobieństwo jest na tyle duże, że ta informacja musi być przekazana, chociażby ze względu na to, jak duży był odzew społeczny - zaznaczył Mrozek.

Zaginięcie Dawida godzina po godzinietvn24.pl

Odjechał z ojcem

Poszukiwania rozpoczęły się o północy z 10 na 11 lipca, kiedy utratę kontaktu z dzieckiem i jego ojcem zgłosiła matka. Dawid zaginął w środę. Z domu rodzinnego w Grodzisku Mazowieckim zabrał go ojciec, około godziny 17 odjechali samochodem. Mężczyzna miał zawieźć dziecko do jego matki, która tymczasowo mieszkała w Warszawie, ponieważ małżeństwo nie żyło ze sobą.

Chwilę przed godziną 21 ojciec Dawida odebrał sobie życie. Jego samochód, szarą skodę fabię znaleziono w dzielnicy Łąki.

Kilka godzin później matka zgłosiła zaginięcie chłopca. O północy ruszyły poszukiwania.

"Największe poszukiwania w historii"

W akcję od samego początku zaangażowano olbrzymie siły. Rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji zaznaczał, że brało w nich udział kilkuset policjantów, zarówno z komendy miejscowej, jak i z oddziału prewencji w Warszawie.

Jak dodał, w poszukiwania włączyli się również policjanci z Wydziału Poszukiwań Celowych Komendy Głównej Policji, którzy użyli specjalistycznego sprzętu, między innymi dronów i wozu poszukiwań celowych.

Rzecznik komendy stołecznej podawał, że to największe poszukiwania w historii polskiej policji. W akcji brał również udział śmigłowiec KGP z kamerą termowizyjną. W działania włączyli się także strażacy i Wojska Obrony Terytorialnej - 40 żołnierzy 65. batalionu lekkiej piechoty z Pomiechówka. Pomagali również płetwonurkowie.

Ambasada Federacji Rosyjskiej w Polsce poinformowała rosyjskie media, że zaginiony pięciolatek z Grodziska Mazowieckiego to obywatel Rosji.

Ojciec Dawida miał prawa rodzicielskie.

Paweł Moczydłowski w "Faktach po Południu". Cała rozmowa
Paweł Moczydłowski w "Faktach po Południu". Cała rozmowaFakty po południu TVN24

Autor: kk/dln / Źródło: Fakty po południu

Pozostałe wiadomości

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił 80 tysięcy złotych kary, którą jednoosobowo i bezpodstawnie próbował nałożyć na "Fakty" TVN przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski. To nie była jedyna ani najwyższa kara, którą przewodniczący próbował zastraszyć wolne media. Kiedyś powiedział o sobie, że jest talibem. Jak rozprawia się zatem z wolnymi mediami, których wolności nie toleruje?

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Sąd uchylił karę, którą próbował na "Fakty" nałożyć przewodniczący KRRiT. "Jednoosobowy król mediów"

Źródło:
Fakty TVN

21 lat temu pan Sebastian był dzieckiem, miał dziewięć lat i miał nowotwór złośliwy kości piszczelowej. Lekarze uratowali mu życie i nogę, wkładając w nią endoprotezę, która razem z nogą miała rosnąć. Wtedy to była nowość. Co pan Sebastian myśli o tym dziś?

Sebastian dostał endoprotezę, gdy miał dziewięć lat. Po 21 latach wciąż pamięta tamten ból

Sebastian dostał endoprotezę, gdy miał dziewięć lat. Po 21 latach wciąż pamięta tamten ból

Źródło:
Fakty TVN

To było spotkanie na zaproszenie prezydenta Donalda Trumpa, przyjacielskie, bo przecież do jego prywatnego apartamentu w Trump Tower - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną prezydent Andrzej Duda, zapytany o spotkanie z byłym prezydentem USA. - To było bardzo miłe i to była bardzo miła rozmowa, ale oczywiście prezydent zapytał mnie o sytuację w naszej części świata, jak ja postrzegam sytuację na Ukrainie - dodał.

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Andrzej Duda w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN o spotkaniu z Donaldem Trumpem. "To było bardzo miłe"

Źródło:
TVN24, PAP

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wielkie sprzątanie po wielkim deszczu. Największe od dziesięcioleci opady nawiedziły Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman. Pod wodą znalazł się między innymi Dubaj. Niektóre dzielnice zostały odcięte od świata. W ciągu pół doby spadło tyle deszczu, ile zazwyczaj notuje się tam przez kilkanaście miesięcy. Wpływ na to mogły mieć zmiany klimatyczne.

Nie zasiewanie chmur, a zmiany klimatu. "Jest prawdopodobne, że burza została w pewnym sensie doładowana"

Nie zasiewanie chmur, a zmiany klimatu. "Jest prawdopodobne, że burza została w pewnym sensie doładowana"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To oburzające, że my tej ustawy jeszcze nie wrzuciliśmy pod obrady Sejmu. Nie rozumiem, jaki problem ma Władysław Kosiniak-Kamysz - mówiła wiceministra Joanna Scheuring-Wielgus z klubu Lewicy o ustawie o związkach partnerskich. W "Faktach po Faktach" zapowiedziała, że "jeżeli PSL będzie hamował ten projekt", to zostanie on złożony przez Lewicę.

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Spór o ustawę o związkach partnerskich. "Jeżeli PSL będzie hamował ten projekt, to my go złożymy jako Lewica"

Źródło:
TVN24

Maciej Świrski nigdy nie powinien zostać przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. To skandal, że taka osoba jest w ogóle na takim stanowisku - ocenił w "Faktach po Faktach" pierwszy zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Roman Imielski. Były członek KRRiT Krzysztof Luft stwierdził, że z przykrością patrzy, jak KRRiT "stacza się w otchłań jakiejś takiej trzeciorzędnej kauzyperdy".

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Przewodniczący KRRiT kontra wolne media. "To skandal, że taka osoba jest na takim stanowisku"

Źródło:
TVN24

To jest bezprecedensowy akt dla urzędującego prezydenta, ale akt, który nie psuje naszych stosunków ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga), nawiązując do zapowiadanego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. - Urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich. Każde spotkanie, jakie odbywa, ma charakter, wymiar polityczny - stwierdziła Gabriela Morawska-Stanecka, senatorka Koalicji Obywatelskiej.

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Morawska-Stanecka: urzędujący prezydent kraju nie ma spotkań towarzyskich, każde ma wymiar polityczny

Źródło:
TVN24

Urszula Waśko z Uniwersytetu Columbia uczestniczy w pracach nad lekiem, którym może zablokować rozwój raka trzustki. To nowotwór, który wciąż jest bardzo trudny do wyleczenia. Wyniki eksperymentów na myszach są obiecujące. Rozpoczęła się pierwsza faza testów klinicznych nowego leku z udziałem ludzi.

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Rak trzustki jest jednym z najbardziej śmiertelnych nowotworów. Nowy lek ma szansę to zmienić

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Polsce dopiero rozpocznie pracę nadzwyczajna komisja do spraw aborcji. Tymczasem w Niemczech już zakończyła pracę podobna komisja. Tam intencją rządu było to, by opracowane wnioski były jak najdalsze od politycznych sporów. Wynika z nich, że aborcja w Niemczech powinna być dozwolona bez ograniczeń do 12. tygodnia ciąży. W tej chwili, choć jest nielegalna, właściwie nie podlega karze.

Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów

Niemcy też debatują nad zmianą prawa aborcyjnego. Oni jednak powołali komisję złożoną z ekspertów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pięć lat temu świat z bezsilnym przerażeniem patrzył, jak jeden z najcenniejszych i najbardziej charakterystycznych światowych zabytków płonie jak pochodnia. Z paryskiej katedry Notre-Dame, która przetrwała kilkaset lat i liczne wojenne zawieruchy, po kilku godzinach zostały w większości wypalone mury. Uroczyste otwarcie po rekonstrukcji zaplanowane jest na 8 grudnia, a celebracja ma potrwać ponad tydzień.

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Wiadomo, kiedy Notre Dame znów ma być otwarta. "Będzie wspaniała, lśniąca pięknem i promieniejąca światłem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS