Wielka mobilizacja i liczne inicjatywy. Kto może, pomaga w walce z SARS-CoV-2

Wielka mobilizacja i liczne inicjatywy. Kto może, pomaga w walce z SARS-CoV-2
Wielka mobilizacja i liczne inicjatywy. Kto może, pomaga w walce z SARS-CoV-2
Paweł Laskosz | Fakty po południu
Wielka mobilizacja i liczne inicjatywy. Kto może, pomaga w walce z SARS-CoV-2Paweł Laskosz | Fakty po południu

Trwa pospolite ruszenie, by wesprzeć tych, którzy w walce z koronawirusem są na pierwszej linii frontu. Gotowi pomóc lekarzom i pielęgniarkom są studenci medycyny, ale i inni nie siedzą z założonymi rękami. W ramach oddolnych inicjatyw szyte są maseczki i kombinezony ochronne, a także produkowany jest płyn do dezynfekcji. Trwa ponadto prowadzona na platformie Siepomaga.pl ogólnopolska zbiórka pieniędzy na rzecz wsparcia polskiej służby zdrowia w walce z COVID-19.

NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Na co dzień w szwalni w Bolesławcu szyte są szlafroki, ale teraz priorytety są zgoła inne. Szwalnia zmodyfikowała linię produkcyjną i zaczęła szyć kombinezony ochronne dla personelu Szpitala Powiatowego w Bolesławcu.

- Jest to zasługą tych fantastycznych kobiet, które siedzą za mną. Bardzo szybko podjęły wyzwanie. W szalonym tempie zrobiły też wzór, bardzo dobry wzór, zaakceptowany przez lekarzy - twierdzi Magda Gałka-Śmiałkowska z firmy "Edir" w Bolesławcu.

Nie obyło się jednak bez przeszkód. Kłopot był bowiem z zakupem flizeliny, specjalnej włókniny do szycia kombinezonów.

- Jesteśmy w takim momencie, że wszystkie materiały, które mogą się przysłużyć do wytworzenia tych materiałów ochronnych, są trudno dostępne, ale udało się. Zlokalizowaliśmy taki materiał w Czechach - wyjaśnia Tomasz Gabrysiak, starosta bolesławiecki.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Pierwsza partia flizeliny dotarła już do Bolesławca. Szwaczki pracują w pocie czoła. W ciągu jednej zmiany mogą uszyć nawet do pół tysiąca kombinezonów.

60 kombinezonów ze szwalni już znalazło się w bolesławieckim szpitalu. W poniedziałek ma być ich dostarczonych trzysta.

- Tak naprawdę uratowano nam życie, no nie bylibyśmy w stanie sami zaopatrzyć się w kombinezony ze sklepów, czy z magazynów, czy z hurtowni, bo po prostu ich nie ma na rynku - twierdzi Kamil Barczyk, dyrektor Szpitala Powiatowego w Bolesławcu.

Starostwo w Bolesławcu na początek zamówiło 20 tysięcy kombinezonów. - Jeśli rzeczywiście się okaże, że ta sytuacja tego wymaga, to wszystkimi nadwyżkami z sąsiednimi powiatami i z tymi, którzy będą tej pomocy potrzebować, podzielimy się - zapewnia starosta Gabrysiak. - Trwają też rozmowy, żeby ściągnąć materiał i zacząć produkować maseczki typu drugiego - dodaje.

Każdy, kto może, szyje maseczki

Maseczki to teraz towar deficytowy. Oddolnych akcji szycia maseczek, jak ta w Bielsku-Białej, w całej Polsce jest coraz więcej. - Przy pierwszych sztukach wydawać by się mogło, że to jest trudne, nie wiadomo, jak to ugryźć, ale tak naprawdę już przy dziesiątej maseczce jest to do opanowania - tłumaczy Ewa Pupecka, uczestniczka akcji szycia maseczek w Bielsku-Białej.

W ramach akcji wszystko funkcjonuje jak w sprawnie działającej firmie. - Część osób deklaruje gotowość do oddania materiału, część ten materiał tnie, jeszcze inni szyją, a inni z kolei zajmują się transportem - wymienia Anita Szymańska, koordynatorka akcji szycia maseczek w Bielsku-Białej.

Sprawy w swoje ręce wzięły też między innymi mieszkające w Polsce Czeczenki.

- Zadzwoniłam do siostry. Moja siostra jest krawcową. Powiedziałam, że jest trudna sytuacja w Polsce i, ja myślę, powinniśmy pomagać. Ona powiedziała: "i dzień, i noc, będziemy szyli" - opowiada Hedi Alieva, Czeczenka, uczestniczka akcji szycia maseczek.

W ramach tej polsko-czeczeńskiej współpracy maseczki wysłane zostaną między innymi do Policji i Straży Granicznej, a także do szpitali.

- Nawet jeżeli to będzie jednorazowa maseczka, która komuś pomoże w szpitalu, czy w opiece nad chorym, to warto ją zrobić - uważa Beata Kołacz, uczestniczka akcji szycia maseczek.

Prośby o pomoc i oferty pomocy

Środków ochrony osobistej brakuje gdańskim strażakom, którzy zabezpieczają teren przy szpitalach. Stąd ich prośba "o nieodpłatne wsparcie w zakresie zaopatrzenia tutejszych funkcjonariuszy w niezbędny sprzęt, w tym w szczególności sprzęt jednorazowy, którego zaczyna nam już brakować". Zamieścili ją na Facebooku

Środki ochrony osobistej to przede wszystkim maseczki, okulary ochronne, rękawiczki jednorazowe, kombinezony, ale i płyn do dezynfekcji.

Choćby taki płyn jak ten, który zrobili i przekazali pogotowiu ratunkowemu w Poznaniu pracownicy Parku Naukowo-Technologicznego.

- Mamy dostęp do różnego rodzaju preparatów chemicznych, również do alkoholi, z których można takie substancje do dezynfekcji produkować. Stwierdziliśmy, że bardzo chcielibyśmy pomóc tym osobom, które nam pomagają, jeśli chodzi o utrzymanie tego zdrowia publicznego - twierdzi inżynier Marcin Śmiglak z Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego.

20 milionów złotych na zakup sprzętu diagnostycznego i ochronnego Fundacji Lekarze Lekarzom zdecydowała się przekazać bizneswoman i filantropka Dominika Kulczyk.

- Pomyślałam, że oni wiedzą najlepiej, czego potrzeba lekarzom i pacjentom, polskiej służbie zdrowia. Zdecydowałam pomóc najbardziej, jak mogę. Los dał mi te możliwości, więc ja po prostu robię to, co uważam, że zrobić muszę - twierdzi Dominika Kulczyk.

Ogólnopolska zbiórka pieniędzy

Odciążyć nieco lekarzy i pielęgniarki chcą studenci kierunków medycznych. Część z nich przed szpitalami przeprowadza wywiad epidemiologiczny, wchodzącym mierzy temperaturę.

Ratownik medyczny Ariel Szczotok prosi ich jednak, by poczekali, aż o pomoc zaapelują szpitale.

- Niestety, taki dzień może nadejść. Jeżeli my, ratownicy medyczni, pielęgniarki, lekarze, diagności laboratoryjni i cała reszta zawodowych grup medycznych, będziemy objęci kwarantannami, to wasze ręce do pracy będą po prostu bezcenne - przekonuje studentów medycyny Ariel Szczotok.

Trwa też ogólnopolska zbiórka pieniędzy na walkę w koronawirusem na platformie siepomaga.pl. W ramach zbiórki do soboty zebrano ponad 13 milionów złotych.

Autor: Paweł Laskosz / Źródło: Fakty po południu

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Polsce jest około 400 dzieci, które cierpią na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Niedawno pojawił się nowy amerykański lek, który wreszcie daje jakąś nadzieję, ale terapia kosztuje kilkanaście milionów złotych. Internetowe zbiórki czynią cuda, ale przecież nie zawsze się udają. W tym tygodniu ratunku dla swoich dzieci rodzice szukali w Sejmie.

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Źródło:
Fakty TVN

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS