Ministerstwo Zdrowia alarmuje: depresja atakuje coraz więcej, coraz młodszych pacjentów. Choroba zajmuje już czwarte miejsce na liście najpoważniejszych problemów zdrowotnych świata, a za dwa lata może stać się najczęstszą przyczyną zgonów. Objawy często są mylone, a chorzy stygmatyzowani. Powstała więc kampania, która ma uświadomić czym jest depresja i jak pomóc tym, którzy na nią cierpią.
Depresja może dotknąć każdego. - Było tak, że moje dziecko płakało, a ja nie miałam siły do niego wstać, nie miałam siły go wykąpać, nie miałam siły go przewinąć. Tak naprawdę nie miałam w ogóle siły się nim zajmować - mówi pani Magda, jedna z bohaterek kampanii "Depresja. Rozumiesz-pomagasz". - Zaczynałam wątpić w siebie, myśleć o sobie samej, że jestem słaba i beznadziejna, że sobie z tym nie poradzę. Więc zamknęłam się. I pojawiły się myśli samobójcze - dodaje inna bohaterka kampanii.
Do tego w depresji pojawiają się problemy ze snem, koncentracją, brak apetytu i brak odpowiedzi na pytanie: co dalej.
- Ponad 1,5 miliona Polaków jest leczonych z powodu depresji. A ile jest nieleczonych z powodu tego, że się depresji nie rozpoznaje? - pyta Lech Trojanowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku. - W sytuacji, kiedy żyjemy w środowisku, w którym jesteśmy cały czas pod presją czasu, stresu i natłoku obowiązków, ten potencjał (wystąpienia depresji - przyp. red.), który jest, może zostać aktywowany - dodaje Olga Lasota z Fabryki Komunikacji Społecznej, która prowadzi kampanię.
Poważny problem
Nieleczona depresja może doprowadzić do śmierci. Już teraz choroba ta jest czwartym najpoważniejszym problemem zdrowotnym świata. Za dwa lata może zająć pierwsze miejsce na liście przyczyn zgonów.
- Nie tylko chodzi o samobójczą śmierć, która w przebiegu depresji się pojawia, ale także o różne skutki związane z tym, że człowiek w depresji na przykład nie leczy swoich chorób somatycznych - wyjaśnia psychiatra Joanna Krzyżanowska-Zbucka.
Często zamiast walczyć z chorym sercem, żołądkiem i stanami lękowymi, chory musi stawić czoła swoim bliskim. I ich komentarzom. - Dlaczego jesteś taka smutna? Weź się w garść. Dlaczego z nami nie rozmawiasz? Czemu się izolujesz? Jest to naprawdę ostatnia rzecz, którą powinieneś mówić ludziom w depresji - mówi pani Magda.
Grupa podwyższonego ryzyka
O tym co mówić, jak rozpoznać i czym jest ta choroba - można dowiedzieć się z kampanii "Depresja. Rozumiesz - pomagasz". Spoty, które powstały przy współpracy z Ministerstwem Zdrowia, przede wszystkim mają trafić do osób, które są w grupie podwyższonego ryzyka. To kobiety w okresie okołoporodowym, dojrzewająca młodzież i osoby w podeszłym wieku.
- Na stronie www.wyleczdepresje.pl każda osoba znajdzie rzetelne i bardzo konkretne informacje o tym, jakie są działania profilaktyczne, które możemy stosować już na co dzień. I przede wszystkim też jakie podjąć leczenie - podkreśla Lasota.
Twórcy kampanii podkreślają też, że depresja to choroba, której nie wolno się wstydzić. - Naprawdę jest nadzieja. Mi się udało, to wam na pewno też się uda - mówi pani Magda.
Autor: Katarzyna Sosulska / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: wyleczdepresje.pl