- Z pewnością to jest ogromna ulga dla Trumpa i być może paliwo na drugą kadencję - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Marek Ostrowski, dziennikarz "Polityki", komentując raport Muellera. Specjalny prokurator nie znalazł dowodów, które pozwoliłby oskarżyć Donalda Trumpa. - Sprawa jest zamknięta. Oczywiście, demokraci będą udawali, że cały raport (twierdzi coś innego - przyp. red.), będą prowadzili jakieś dochodzenia w Kongresie, będą próbowali coś z tym zrobić - ocenił drugi gość programu, amerykanista prof. Zbigniew Lewicki.
Specjalny prokurator Robert Mueller nie znalazł dowodów na to, że sztab Donalda Trumpa "uczestniczył w zmowie lub koordynował działania" z Rosją w celu wpłynięcia na wynik wyborów prezydenta USA w 2016 roku - podał w niedzielę amerykański Departament Sprawiedliwości.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS