Polska stała się nowym szlakiem migracyjnym do Niemiec - alarmują niemieckie media. Rząd federalny znalazł się w ogniu krytyki, gdy władze landów donoszą o rosnącej liczbie migrantów przy granicy z Polską. W "Faktach o Świecie" również o zgrzytach na linii Polska-Ukraina i o komentarzach w zagranicznych mediach. Większość z pięciu państw, których dotyczyło embargo na eksport produktów rolnych, doszła do porozumienia z Kijowem. "The Guardian" pisze, że "partia rządząca w Polsce odwraca się od Ukrainy, próbując pozyskać głosy". W programie także pytano przedstawicieli Polonii w wielu krajach o to, jak oceniają przygotowania do wyborów za granicą. Wciąż obecne są obawy o to, czy uda się przeliczyć wszystkie głosy w narzuconym, 24-godzinnym terminie. W "Faktach o świecie" także o poligonach jądrowych w USA, Rosji i Chinach. Według raportu CNN infrastruktura w tych miejscach jest rozbudowywana. Wydanie prowadziła Monika Tomasik.
Konfederacja wskazuje na niemiecki system ochrony zdrowia. Faktycznie, jest on inny niż ten w Polsce, ale przede wszystkim jest w nim znacznie więcej pieniędzy. I też zmaga się z niedoborem specjalistów.
Czy to zbieg okoliczności, że na fali kryzysu migracyjnego znów głośno słychać polityków prawicowych partii, które są mniej lub bardziej otwarcie wspierane przez Władimira Putina?
28-letni Holender postanowił wykorzystać swoją pasję, żeby wesprzeć Ukraińców. By uświadomić Europejczykom, że wojna toczy się tuż obok, pobiegł z Amsterdamu do Kijowa.
Na ukraińskim terytorium okupowanym przez Rosję odbyła się hucpa nazywana wyborami. Mobilne "komisje wyborcze" chodziły od drzwi do drzwi z uzbrojoną obstawą.