Więcej ofiar niż w wypadkach czy strzelaninach. Władze idą na wojnę z wrogiem numer jeden


- To ogólnonarodowa sytuacja kryzysowa - tak oficjalnie mówi o kryzysie opioidowym prezydent Donald Trump. Ameryka wprowadza stan wyjątkowy. Na taki krok decydowały się dotychczas tylko poszczególne stany. Stany Zjednoczone walczą między innymi z kilkadziesiąt razy mocniejszym od heroiny fentanylem, który zabija rocznie tysiące Amerykanów.

Oglądaj "Fakty z Zagranicy" od poniedziałku do piątku o 19:55 w TVN24 BiS

Fentanyl to wróg numer jeden Ameryki. Jest kilkadziesiąt razy mocniejszy od heroiny. Zabił już tysiące Amerykanów. Liczba zgonów po przedawkowaniu fentanylu i innych opioidów przewyższa w Ameryce nawet liczbę ofiar strzelanin czy wypadków samochodowych. Dlatego władze USA wprowadzają stan wyjątkowy.

- Mamy sytuacje kryzysową. Mówię to oficjalnie. To ogólnonarodowa sytuacja kryzysowa. Poświęcimy mnóstwo czasu, wysiłku i pieniędzy na walkę z kryzysem opioidowym - powiedział prezydent USA Donald Trump.

Problem milionów

W największym skrócie opioidy dzieli się na nielegalne, jak heroina i legalne - w postaci bardzo silnych środków przeciwbólowych. Łącznie zabijają dziennie 91 Amerykanów, rocznie kilkadziesiąt tysięcy. Z uzależnieniem zmaga się kilka milionów osób. Sytuacja pogarsza się z roku na rok. Prognozy mówią, że przez następna dekadę opioidy zabiją pół miliona Amerykanów.

Ogłoszenie stanu wyjątkowego ma powstrzymać cichą epidemię. Ameryka stawia na edukację, ściślejszą kontrolę wydawanych recept i pomoc uzależnionym. - Teraz pacjenci muszą długo czekać na rozpoczęcie terapii odwykowej. Nie możemy ich leczyć w domach, nie ma takiej formy detoksu. I nad tymi rzeczami trzeba popracować - mówi Malissa Sprenger, specjalistka ds. walki z uzależnieniami.

Problem z opioidami zaczął narastać już w latach 90. Lekarze przekonani badaniami wątpliwej jakości badaniami zaczęli masowo przepisywać - na przykład na ból pleców - substancje zarezerwowane głównie dla pacjentów chorych na raka.

Interes karteli

- Wszyscy powinni byli wiedzieć, że te leki uzależniają. Jednak oszukano lekarzy, powiedziano im, że szansa uzależnienia się wynosi 1 procent - twierdzi Mike Moore, były prokurator stanu Missisipi.

Wielu uzależnionych pacjentów popadło w nędzę. Coraz częściej zdarzały się napady na apteki. Tysiące osób, dla których leki zaczęły być za drogie, znalazły tańszy zamiennik o podobnym działaniu - heroinę. Interes wyczuły kartele narkotykowe.

Na amerykański rynek zaczęły też trafiać nielegalne środki przeciwbólowe z chińskich laboratoriów. Waszyngton żąda od Pekinu zdecydowanych działań. - Gdyby dziesiątki tysięcy Chińczyków umierały po spożyciu trucizny przywiezionej z Ameryki, to działalibyśmy zdecydowanie. Mamy nadzieję, że Chiny podejdą poważnie do naszych próśb - mówi zastępca prokuratora generalnego Rod Rosenstein.

O epidemii opioidów w Ameryce mówił już prezydent Barack Obama. Donald Trump i jego żona Melania co jakiś czas osobiście spotykają się z uzależnionymi. Stan wyjątkowy dotychczas wprowadzały poszczególne amerykańskie stany.

Autor: Jakub Loska / Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN