Nie ustają dyskusje na temat wizyty Josepa Borrella - przedstawiciela dyplomatycznego Unii Europejskiej - w Moskwie. Zdaniem wielu obserwatorów, komentatorów i Polityków - Borrell został upokorzony przez Ławrowa. W Parlamencie Europejskim odbyła się specjalna dyskusja. Borrell stwierdził miedzy innymi, że Rosja podąża drogą autorytaryzmu, przestrzeń dla wolności w Rosji zmniejsza się, władze rosyjskie postępują bezdusznie w stosunku do własnych obywateli. Mówił też, że Rosja nie chce dialogu i odbudowy relacji z Unią Europejską. Europosłowie w zasadzie byli krytyczni w stosunku do Borrella. Wśród dyskutantów byli również posłowie z Polski. - Mamy problem ze zdefiniowaniem jakiejś strategii wobec Rosji - oceniła doktor Małgorzata Bonikowska, prezes ośrodka analitycznego Thinktank i Centrum Stosunków Międzynarodowych. - Zarówno Niemcy jak i Francja próbują zrobić jakiś krok w kierunku lepszych stosunków, cieplejszych stosunków z Rosją - dodał Michał Broniatowski z portali Politico i Onet. Zdaniem Jędrzeja Bieleckiego z "Rzeczpospolitej" - wizyta Borrella jest przede wszystkim porażką koncepcji Unii bardziej zintegrowanej.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS