Aż 98 procent Węgrów zagłosowało przeciwko obowiązkowym kwotom uchodźców, którzy mieliby się osiedlić na terenie ich kraju. I chociaż frekwencja wyniosła 40 procent, co oznacza, że referendum nie jest wiążące, to Viktor Orban triumfuje i zapowiada, że zmieni konstytucję. Chce to zrobić tak, aby wynik referendum miał moc prawną. Czy to tylko początek i podobne referenda odbędą się teraz w kolejnych krajach Unii?
Autor: Joanna Stempień / Źródło: TVN24 BiS