Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"
Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/6
Viktor Orban: imperium brukselskie chce zastąpić rdzennych mieszkańców EuropyJustyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Węgry to Viktor Orban. Viktor Orban to Węgry. Tak było przez długie lata. Populista wspólnie ze swoimi politykami konsekwentnie, od prawie półtorej dekady, zwalcza każdego, kto stara się mu stanąć na drodze. Teraz jednak opozycja tak rośnie w siłę, że Orban może mieć powody do niepokoju. I widać jego coraz większe nerwy.

Viktor Orban walczy o utrzymanie władzy, ale sondaże nie pozostawiają złudzeń. Jego Fidesz przegrywa z opozycyjną TISZĄ, a gdy poparcie spada, premier sięga po radykalną retorykę, w której przeciwników nazywa "pluskwami". 

- Po dzisiejszym uroczystym spotkaniu nadchodzą wiosenne porządki. Pluskwy przeżyły zimę. Wyeliminujemy machinę finansową, która kupiła polityków, sędziów, dziennikarzy za korupcyjne dolary - mówił węgierski premier podczas rocznicy powstania narodowego z 1848 roku. 

Orban na tym wydarzeniu mówił niewiele o historii, za to więcej o "imperium brukselskim", sprzeciwie wobec członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej i walce o duszę Zachodu. - Imperium brukselskie chce zmieszać, a następnie zastąpić rdzennych mieszkańców Europy masami najeźdźców z obcych cywilizacji. Chce odciągnąć pokolenia naszych dzieci i wnuków od zdrowego porządku stworzenia w stronę nienaturalnego chaosu - twierdził.

ZOBACZ TEŻ: Fidesz traci, rośnie przewaga partii opozycyjnej

Opozycja rośnie w siłę

To właśnie takie słowa i agresywna polityka sprawiają, że opozycja rośnie w siłę. Peter Magyar, były członek Fideszu, dziś lider opozycji, zebrał na ulicach Budapesztu - według niektórych danych - nawet 50 tysięcy ludzi. Jego przekaz jest jasny: czas Orbana, który na czele kraju stoi nieprzerwanie od 2010 roku, dobiega końca. 

- Ci, którzy oszukują swój własny naród, powinni skończyć na śmietniku historii. Przez 15 lat mówiono nam, że wszystko będzie dobrze, że w przyszłym roku odniesiemy sukces. Od 15 lat czekamy. Ojczyzna nie może być na liście oczekujących. Położymy temu kres. Mamy nowe hasło bojowe: "siodłaj konia i zawracaj" - mówił Magyar podczas jednej z demonstracji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Viktor Orban spyta Węgrów o członkostwo Ukrainy w UE

Peter Magyar zapowiada sondaż narodowy - referendum, które ma dać głos obywatelom w kluczowych kwestiach gospodarczych i politycznych. Jednym z pytań będzie dalsze członkostwo Węgier w Unii Europejskiej i NATO. - Węgry chcą znów żyć. Nadchodzi wiosna: wiosna Węgrów. Razem położymy kres w zimie Orbana - zapowiedział Magyar.

Viktor Orban chce wyeliminować media, które ujawniały afery jego ludzi. Głównie te, które finansowała USAID
Viktor Orban chce wyeliminować media, które ujawniały afery jego ludzi. Głównie te, które finansowała USAIDJakub Loska/Fakty o Świecie TVN24 BiS

"W końcu może nastąpić zmiana"

Sytuacja polityczna na Węgrzech dawno nie była tak napięta. Zwolennicy TISZY wierzą, że wkrótce w kraju może się coś zmienić. - Ludzie widzą, że w końcu jest ktoś i coś. Peter tworzy ogromną siłę, która może coś poruszyć i w końcu może nastąpić zmiana. Naprawdę wierzę, że najpóźniej w 2026 roku obalimy ten rząd - powiedział Mate Boszen, jeden ze zwolenników partii.

ZOBACZ TEŻ: Europa wspiera Zełenskiego. Orban podziękował Trumpowi

Rządowy obóz nie zamierza się poddać. Premier zapowiada surowe środki wobec przeciwników politycznych. To nie tylko ograniczenia finansowe, a nawet pozbawianie obywatelstwa osób z podwójnym paszportem. - Jestem bardzo szczęśliwa, że mogę tu żyć, w takiej ostoi spokoju. Tutaj nie trzeba się niczego bać - stwierdziła Magda Lukacs, zwolenniczka Viktora Orbana.

Wybory parlamentarne na Węgrzech mają odbyć się w 2026 roku. Fidesz już kilka razy zmienił ordynację wyborczą. Eksperci twierdzą, że dostosowano ją tak, by za każdym razem, bez względu na sondaże, dawała ona rządzącym zwycięstwo. 

Viktor OrbanPAP/EPA/ZOLTAN FISCHER

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ZOLTAN FISCHER

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki spotkał się w Gabinecie Owalnym z prezydentem Donaldem Trumpem, a zdjęcie z uścisku ich dłoni opublikował Biały Dom. Kandydat PiS-u w wyborach prezydenckich mówi, że to spotkanie było dla niego zaszczytem. Sztabowcy kalkulują, ile jest warte w kampanii, a politycy rządzący pytają, co Nawrockiemu udało się załatwić dla Polaków.

"Zdjęcie nie załatwi sprawy", "rekwizyt w kampanii wyborczej". Komentarze po spotkaniu Nawrocki-Trump

"Zdjęcie nie załatwi sprawy", "rekwizyt w kampanii wyborczej". Komentarze po spotkaniu Nawrocki-Trump

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nad Morskie Oko kursują już elektryczne busy, które mają być alternatywą dla fasiągów. Czy to oznacza, że turyści decydują się tę nowość? Na razie nie. Niewykluczone, że odstrasza ich cena.

Elektryczne busy już jeżdżą do Morskiego Oka. Zainteresowanie nimi jest jednak małe

Elektryczne busy już jeżdżą do Morskiego Oka. Zainteresowanie nimi jest jednak małe

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Su-22 odlatują w siną dal. Kończą służbę w polskich siłach powietrznych. Najwyższy czas, ponieważ Su-22 to 40-letnie maszyny radzieckiej konstrukcji - to samoloty myśliwsko-bombowe, na których wyszkolili się najlepsi polscy piloci. Czas na zmiany i na F-35.

Wprowadzały nas do NATO i to na nich wyszkolili się najlepsi piloci. Su-22 przechodzą do historii

Wprowadzały nas do NATO i to na nich wyszkolili się najlepsi piloci. Su-22 przechodzą do historii

Źródło:
Fakty TVN

86-letni pan Józef za chwilę będzie zdawać maturę. To jego drugie podejście - rok temu za pierwszym razem się nie udało. Historia pana Józefa, a także jego determinacja, inspirują do działania. Pokazuje również, że na naukę nigdy nie jest za późno.

Nigdy za późno na naukę. Udowadnia 86-letni pan Józef, tegoroczny maturzysta

Nigdy za późno na naukę. Udowadnia 86-letni pan Józef, tegoroczny maturzysta

Źródło:
Fakty TVN

Maj to zdecydowanie ten czas, gdy musimy przypomnieć o kleszczach. Ich ukąszenie, choć bezbolesne, wiąże się z ryzykiem zakażenia. Borelioza i niezwykle groźne kleszczowe zapalenie mózgu to tylko ułamek chorób przenoszonych przez te pajęczaki żyjące - co ważne - nie tylko w lesie.

Kleszcze atakują nie tylko w lesie. Co zrobić, gdy ugryzie? "Zasada jest jedna"

Kleszcze atakują nie tylko w lesie. Co zrobić, gdy ugryzie? "Zasada jest jedna"

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zareaguje na antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna? Tego nie wiemy, ale wiemy, jak zareagował przewodniczący KRRiT. Maciej Świrski mówi, że "nie słyszał tych wypowiedzi Brauna". Przy tej okazji politycy koalicji rządzącej przypominają, dlaczego Maciej Świrski powinien usłyszeć zarzuty przed Trybunałem Stanu.

Miliony Polaków usłyszały antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna podczas debaty. Szef KRRiT: nie słyszałem

Miliony Polaków usłyszały antysemickie wypowiedzi Grzegorza Brauna podczas debaty. Szef KRRiT: nie słyszałem

Źródło:
Fakty TVN

Szpitale w całym kraju minutą ciszy uczciły pamięć zamordowanego doktora Tomasza Soleckiego. 10 maja ulicami Warszawy przejdzie marsz medyków przeciwko agresji. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej podkreślił, że manifestacja będzie wyrazem solidarności całego środowiska medycznego. Jednocześnie padają pytania, jak zapobiec agresji wobec medyków, która zdarza się coraz częściej.

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Lekarze chcą przekonać pacjentów, że nie są ich wrogami. "To nas się wini za kolejki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"W wielu sprawach cel polityczny stał się dominujący wobec przepisów prawa" - tak dziś mówią prokuratorzy o sposobie pracy prokuratorów Zbigniewa Ziobry. Mówią o celowym umarzaniu śledztw, albo wydłużaniu ich w nieskończoność, jeżeli były niewygodne dla ówczesnej władzy.

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Tak działała prokuratura Ziobry. Niewygodne dla władzy sprawy "były prowadzone w sposób nierzetelny"

Źródło:
Fakty TVN

Oto efekt uboczny wielkiej kontroli kart szczepień: rodzice nadrabiają szczepienia swoich dzieci i zgłaszają się do punktów szczepień. Okazuje się, że wielu rodziców zaniedbało szczepienia swoich dzieci, ale wcale nie dlatego, że są szczepionkom przeciwni. Inspektorzy sanepidu wciąż przeglądają 7,5 miliona kart szczepień, a lekarze przypominają: na szczepienie zawsze jest czas i nigdy nie jest za późno.

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Trwa wielka kontrola kart szczepień. Jest już pozytywny efekt: niektórzy rodzice nadrabiają zaległości

Źródło:
Fakty TVN

Nastoletnie dziewczyny pomogły rannej w Jaworznie. Wszczęły alarm i zorganizowały pomoc, gdy zawiedli dorośli. Kierowca autobusu początkowo nie zauważył, co się stało, gdy przytrzasnął drzwiami wychodzącą pasażerkę. Starszą kobietę, potłuczoną i we krwi, zabrało w końcu pogotowie.

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Amelia i Maja krzyczały i kopały w autobus. Ratowały życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Druga kadencja Donalda Trumpa jest oceniana jeszcze gorzej niż pierwsza. Jego działania pozytywnie ocenia jedynie 39 procent Amerykanów. To najgorszy porównywalny wynik od 1953 roku. Sam prezydent zdaje się nie dopuszczać do siebie takich informacji i twierdzi, że to "najlepsze 100 dni jakiejkolwiek prezydentury w historii" USA.

Donald Trump świętuje "najlepsze 100 dni" prezydentury. Amerykanie jednak tracą zaufanie do niego

Donald Trump świętuje "najlepsze 100 dni" prezydentury. Amerykanie jednak tracą zaufanie do niego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Obezwładnili celebrytkę, a następnie ukradli jej biżuterię wartą - według różnych źródeł - od 6 do 9 milionów dolarów. Co ciekawe - nie wiedzieli, kogo okradają. Kim Kardashian nic się nie stało. Złodzieje uciekli i prawdopodobnie sprzedali biżuterię. Zostali zatrzymani w 2017 roku. We Francji nazywani są "gangiem dziadków", bo każdy z nich miał około 70 lat. 

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

W Paryżu ruszył proces "gangu dziadków", którzy obrabowali Kim Kardashian

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS