Plany broni do druku 3D dostępne legalnie. "Jakby dać klucze do sklepu terrorystom"


Każdy Amerykanin będzie mógł ściągnąć z internetu wzór, który pozwoli na wydrukowanie w 3D broni palnej. Taka jest decyzja sądu, który uznał, że projekt druku to tylko zapis cyfrowego kodu, a na zamieszczenie go w internecie pozwala konstytucyjna zasada wolności słowa. Problem w tym, że z tego kodu w ciągu zaledwie 40 godzin powstaje broń, która może kogoś zabić.

Oglądaj "Fakty o Świecie" od poniedziałku do piątku o 19:55 w TVN24 BiS

Drukować można już właściwie wszystko - części ciała, urządzenia domowe i broń - nawet we własnym domu. Od środy w Stanach Zjednoczonych będzie to dużo łatwiejsze, bo sąd pozwolił na publikowanie darmowych planów takiej broni w internecie.

- W przyszłości każdy będzie mógł zrobić sobie własną broń - dzięki nowej technologii - mówi Cody Willson, działacz na rzecz swobodnego dostępu do broni.

30-letni aktywista i projektant broni z Teksasu od 5 lat walczył z amerykańskim państwem o zniesienia zakazu zamieszczania takich instrukcji, powołując się na wolność słowa. Argumentował, że to tylko zapis cyfrowego kodu.

Właśnie zawarł ugodę z Departamentem Sprawiedliwości - ku przerażeniu działaczy na rzecz ograniczania dostępu do broni.

- To jakby dać klucze do sklepu terrorystom i uzbrojonym przestępcom - uważa David Chipman, były agent Biura ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF).

Bo taka plastikowa broń jest nie do wykrycia - na przykład w czasie kontroli na lotnisku. Nie podlega też żadnym regulacjom, czy rejestracji - może sobie ją wydrukować ktoś, kto legalnie na broń nie miałby szans.

- Obowiązkowe sprawdzanie przeszłości każdego potencjalnego posiadacza broni najskuteczniej zapobiega zabójstwom i samobójstwom z użyciem broni - tłumaczy Anneliese Dickman z Ruchu Antyprzemocowego stanu Wisconsin.

"Drukowanie nie jest niebezpieczne"

Zwolennicy swobodnego dostępu do broni - także tej plastikowej, drukowanej - przekonują, że wcale wiele się nie zmieni. Samo drukowanie wydaje się proste i szybkie - trwa kilkanaście może kilkadziesiąt godzin, potrzebny jest dobrej jakości plastik - taki jak ten, z którego robi się klocki lego. Gorzej z funkcjonalnością.

- Drukowanie nie jest niebezpieczne. Testowanie tej broni jest najbardziej niebezpieczną częścią procesu - twierdzi Mike Crumling, który drukuje broń 3D.

Bo plastikowa broń wciąż jest bardzo zawodna, a do jej produkcji potrzebna jest profesjonalna drukarka 3D, która kosztować może aż ćwierć miliona dolarów.

- Ta broń nie działa. Bardzo często po pierwszym wystrzale rozpada się, to nie jest nic trwałego i po prostu nie działa - mówi Lawrence Kean z The National Shooting Sports Foundation. - Zadziała może raz. Na pewno nie 10 razy, może coś pomiędzy - dodaje Kyle Jansson z Centrum Prototypów Uniwersytetu Winsconsin-Milwaukee.

"Prawdziwe zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego"

Raz wystarczy, by zabić - tłumaczą przeciwnicy broni z drukarki. Demokratyczny senator z Nowego Jorku zapowiada, że zrobi wszystko, by publikowanie instrukcji w internecie zablokować.

- Zwracamy się do administracji, by nie pozwoliła by strony z planami broni były dostępne od 1 sierpnia - apeluje Chuck Schummer, kongresman demokratyczny.

Tym bardziej, że zawodna dziś technologia - na pewno się rozwinie. - Gwarantuję, że w ciągu 5-10 lat to będzie prawdziwe zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego - zauważa David Chipman, były agent ATF.

Autor: Katarzyna Sławińska / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS