Ukraina: jednopłciowe związki partnerskie mogą zostać zalegalizowane. Wojna zmieniła postrzeganie LGBT+

Autor:
Justyna
Zuber
Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Ukraina: jednopłciowe związki partnerskie mogą zostać zalegalizowane. Wojna zmieniła postrzeganie LGBT+
Ukraina: jednopłciowe związki partnerskie mogą zostać zalegalizowane. Wojna zmieniła postrzeganie LGBT+
Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiSUkraina: jednopłciowe związki partnerskie mogą zostać zalegalizowane. Wojna zmieniła postrzeganie LGBT+

Gdy Rosja napadła na Ukrainę, do obrony stanęli także przedstawiciele LGBT+. Teraz ukraińskie państwo chce pokazać, że ich dostrzega. W tamtejszym parlamencie jest projekt ustawy, która pozwoli na zawieranie jednopłciowych związków partnerskich. To nie tylko krok w stronę równych praw.

- Cześć, nazywam się Paweł, artyleria snajperska, brygada 406. Jestem gejem i chcę państwa, które broni moich praw. Tak jak ja bronię tego kraju - mówi artylerzysta Paweł.

Narażają to, co najcenniejsze - własne życie. Walczą na froncie o kraj wolny i demokratyczny, o kraj europejski. Walczą za życie innych, ale teraz to oni potrzebują odrobiny wsparcia i apelują o pilne rozwiązania, które w czasie wojny są dla nich fundamentalne.

- Od 28 lutego 2022 roku nieprzerwanie służę krajowi na froncie, ale z jakichś powodów nie mam takich praw jak inni obywatele naszego kraju. Wzywam do przyjęcia projektu ustawy o związkach partnerskich - mówi snajper Ołeh. - Aleksander, strzelec ze 140. batalionu. Wierzę, że każdy ma prawo wybrać, co chce - twierdzi strzelec Aleksander. - Na równi z wszystkimi innymi wykonuję swoje obowiązki od pierwszych dni pełnoskalowej rosyjskiej inwazji. Jestem bezpośrednio zaangażowana w ewakuację naszych rannych chłopców. (...) W domu czeka na mnie moja ukochana dziewczyna. Dla mnie kwestia związków partnerskich jest w tym momencie priorytetem - przekonuje ratowniczka medyczna Anastazja.

Ustawa w parlamencie

Ustawa o związkach partnerskich trafiła już w połowie marca do ukraińskiego parlamentu. Jest aktualnie procedowana w komisjach. - Ta ustawa daje szereg praw dla obu stron takiego związku partnerskiego. Na przykład daje prawo do dziedziczenia, do wspólnego rozliczania się, prawo do odwiedzania bliskiej osoby w szpitalu, do opieki w nagłych przypadkach - tłumaczy Rusłana Hnatczenko, aktywistka LGBT+ z Ukrainy, organizacja Sphere z Charkowa.

Projekt - jak tłumaczy jego autorka , posłanka liberalnej partii Głos - pozwoli na zawarcie związku partnerskiego dwóm osobom, bez względu na płeć, na zasadach małżeństwa. Z jedną różnicą: nie ma tu możliwości adopcji dzieci. - Wiemy, że z politycznego punktu widzenia to zmniejszyłoby szansę na przegłosowanie - mówi posłanka Inna Sowsun. Teraz chodzi o to, by ustawa zyskiwała jak najszersze poparcie. 

- Powinniśmy właściwie podziękować Putinowi. Jego homofobiczna propaganda stoi w sprzeczności z europejskimi wartościami i spojrzeniem na prawa osób LGBT+. Tego, który będzie przeciwko naszej ustawie, należy zapytać, dlaczego powtarza rosyjską propagandę - komentuje Inna Sowsun.

- Członkowie partii Sługa Ludu, która jest większością w naszym parlamencie, opowiedzieli się za tą ustawą. Mamy też wsparcie ze strony innych ugrupowań. Ustawa jest debatowana w poszczególnych komisjach i zyskuje coraz większą akceptację - podkreśla Kira Rudyk, szefowa ukraińskiej liberalnej partii Głos.

Poparcie dla ustawy wyraził między innymi poseł do Rady Najwyższej konserwatywnej, centroprawicowej partii Julii Tymoszenko. Swój punkt widzenia tłumaczył tak

"Będę wspierać wszystko, czego nasz wróg nienawidzi. (...) Jeśli takie prawo nigdy nie będzie istnieć w Rosji, to powinno istnieć i być wspierane tutaj, aby pokazać im, że jesteśmy inni. Ta ustawa jest jak uśmiech w kierunku Europy i środkowy palec dla Rosji. Więc popieram ją" - oświadczył Andrij Kożemjakin z Partii Baktiwszczyzna.

Ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+ edycja 2023
Ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+ edycja 2023

Stanowisko prezydenta Zełenskiego

Jest szansa, że prawo będzie głosowane w ciągu kilku miesięcy. Już rok temu pojawił się apel do prezydenta Zełenskiego o pilne zajęcie się przepisami. - Wiemy na pewno, że prezydent jest świadomy sytuacji i problemu - mówi Kira Rudyk. - Nie możemy powiedzieć niczego na pewno, ale możemy mieć nadzieję i możemy ciężko pracować, by wprowadzić to w życie i to właśnie robimy - dodaje.

Prezydent Wołodymyr Zełenski w sierpniu ubiegłego roku, odpowiadając na apel środowisk LGBT+, wyjaśnił, że wprowadzenie małżeństw jednopłciowych wymagałoby zmiany konstytucji, co nie jest możliwe w okolicznościach wojennych. Jednocześnie zapowiedział, że jego rząd przygotuje rozwiązania dotyczące właśnie związków partnerskich.

"We współczesnym świecie poziom społeczeństwa demokratycznego mierzy się między innymi polityką państwa mającą na celu zapewnienie równych praw wszystkim obywatelom. Każdy obywatel jest nieodłączną częścią społeczeństwa obywatelskiego, przysługują mu wszystkie prawa i wolności zapisane w Konstytucji Ukrainy".

Autor:Justyna Zuber

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po 13 latach sprzeciwu zakopiańscy radni przyjęli uchwałę antyprzemocową. Góralki, które wzywały do przegłosowania uchwały, podkreślają, że ofiary wreszcie nie będą bezradne, a sprawcy bezkarni. Teraz burmistrz Zakopanego ma dwa tygodnie, by powołać specjalny zespół i wdrożyć uchwałę.

Zakopane po 13 latach przyjęło uchwałę antyprzemocową. "To jest powód do wstydu, że dzieje się to dopiero teraz"

Zakopane po 13 latach przyjęło uchwałę antyprzemocową. "To jest powód do wstydu, że dzieje się to dopiero teraz"

Źródło:
Fakty TVN

Raport Szlachetnej Paczki przynosi liczby grozy: prawie dwa miliony Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, a niemal co dziesiątego nie stać na wykupienie leków. Pomóc takim osobom ma "Weekend cudów", którego finał już za kilkanaście dni. Co zrobić, żeby wziąć udział w inicjatywie? Wystarczy wejść na stronę Szlachetnej Paczki i wybrać rodzinę, której potrzeby oraz marzenia chcemy spełnić. Na taką paczkę czeka między innymi pani Wanda i jej córka, którym przyda się nowa kuchenka gazowa, pieluchy i słodycze.

Żyją w trudnych warunkach, na jedzenie zostaje im 300 złotych. Pani Wanda z córką czekają na Szlachetną Paczkę

Żyją w trudnych warunkach, na jedzenie zostaje im 300 złotych. Pani Wanda z córką czekają na Szlachetną Paczkę

Autor:
Adrianna
Otręba
Źródło:
Fakty TVN

Pacjenci kilkunastu ośrodków psychiatrycznych na Podlasiu boją się, że od nowego roku zostaną bez pomocy. Martwią się też lekarze, bo NFZ nie przedłużył im umów na kolejne lata, dlatego część z nich nie umawia nowych wizyt na przyszły rok. NFZ jednak zapewnia, że mieszkańcy wciąż będą mieć wsparcie, ale w ramach pilotażowego programu Centrów Zdrowia Psychicznego. Ten pomysł budzi sporo wątpliwości.

NFZ nie przedłużyło umów z ośrodkami psychiatrycznymi na Podlasiu. Mają je zastąpić pilotażowe Centra Zdrowia Psychicznego

NFZ nie przedłużyło umów z ośrodkami psychiatrycznymi na Podlasiu. Mają je zastąpić pilotażowe Centra Zdrowia Psychicznego

Autor:
Joanna
Wyrwas
Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Już za dwa tygodnie "Weekend cudów" Szlachetnej Paczki. Na liście potrzebujących jest jeszcze ponad półtora tysiąca rodzin. Każdego dnia może ich jednak przybywać, bo wysokie ceny sprawiają, że wielu z nas żyje się coraz trudniej.

Finał Szlachetnej Paczki coraz bliżej. Ponad półtora tysiąca rodzin czeka na darczyńców

Finał Szlachetnej Paczki coraz bliżej. Ponad półtora tysiąca rodzin czeka na darczyńców

Autor:
Marta
Warchoł
Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Taka sytuacja dawno nie miała miejsca. Takiej sytuacji chyba w ogóle nie było w policji, żeby dwóch policjantów dostało postrzał w głowę - mówił w "Faktach po Faktach" Rafał Jankowski, szef Zarządu Głównego NSZZ Policjantów, komentując piątkowy atak na policjantów we Wrocławiu. Jak stwierdził Robert Sysik, były policjant i antyterrorysta, "jeśli prowadzący sprawę wiedziałby o tym", jak groźna jest osoba zatrzymywana ,"wysłałby tam jednostkę kontrterrorystyczną".

"Takiej sytuacji chyba w ogóle nie było w policji"

"Takiej sytuacji chyba w ogóle nie było w policji"

Autor:
ks//mrz
Źródło:
TVN24, PAP

To jest pytanie dla nas wszystkich: dlaczego nie reagujemy? - stwierdziła w "Faktach po Faktach" TVN24 Izabela Jezierska-Świergiel, wiceprezeska Fundacji ITAKA. Były komendant wojewódzki policji doktor Rafał Batkowski ocenił, że zostały spełnione wszystkie przesłanki, aby uruchomić Child Alert. - Ta sytuacja jest dla mnie zaskoczeniem - dodał. Reporterka TVN24 Małgorzata Marczok zwróciła uwagę, że dla rodziny nastolatki komunikat policji jest "niezrozumiały i przede wszystkim krzywdzący, ponieważ - ich zdaniem - policja wykazała się sporą opieszałością".

Śmierć 14-letniej Natalii. "To jest pytanie dla nas wszystkich: dlaczego nie reagujemy?"

Śmierć 14-letniej Natalii. "To jest pytanie dla nas wszystkich: dlaczego nie reagujemy?"

Autor:
tmw/ft
Źródło:
tvn24.pl

Władimir Putin ma kolejnego wroga. To osoby z tęczową flagą. Rosyjski Sąd Najwyższy uznał ruchy na rzecz LGBT za ekstremistyczne. W marcu w Rosji odbędą się wybory prezydenckie. Społeczeństwo musi się bać, by popierać dyktatora.

Rosja: aktywiści na rzecz praw LGBT+ zostali uznani za ekstremistów. "Sytuacja się tylko pogorszy"

Rosja: aktywiści na rzecz praw LGBT+ zostali uznani za ekstremistów. "Sytuacja się tylko pogorszy"

Autor:
Justyna
Zuber
Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Szczyt Rady Europejskiej w grudniu będzie bardzo istotny i nie chodzi tylko o to, kto będzie na nim reprezentował Polskę. Chodzi o płynność finansową Ukrainy. Przywódcy mają na nim przyklepać 50 miliardów euro pomocy dla tego kraju. Problem w tym, że konsekwentnie przeciwny temu jest Viktor Orban. Ta decyzja Unii wymaga jednomyślności. W Brukseli spekuluje się, że premier Węgier za zrezygnowanie z weta w sprawie Ukrainy chce 13 miliardów euro z unijnych funduszy dla swojego kraju.

Krążą plotki, że jest jedna rzecz, która przekona Orbana, żeby nie zablokować wsparcia UE dla Ukrainy

Krążą plotki, że jest jedna rzecz, która przekona Orbana, żeby nie zablokować wsparcia UE dla Ukrainy

Autor:
Jakub
Loska
Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS