- Myślę, że walka buldogów pod dywanem wyjdzie na dywan - oświadczył w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, komentując aferę w PiS wokół Bartłomieja Misiewicza. - Myślę, że (Antoni Macierewicz - przyp. red.) szykuje jakąś zemstę - dodał. Zdaniem Siemoniaka afera "pokazała, jak fatalnie zarządzany jest rząd". Podkreślił, że problemem Misiewicza nie jest wiek tylko brak kompetencji.
Bartłomiej Misiewicz zrezygnował w czwartek z członkostwa w PiS. Wcześniej Misiewicz stanął przed partyjną komisją powołaną do zbadania stawianych mu zarzutów i okoliczności powoływania go na pełnione funkcje - ostatnio w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Według doniesień medialnych, miał tam zarabiać 50 tys. zł miesięcznie. W skład komisji weszło trzech polityków PiS: Joachim Brudziński, Mariusz Kamiński i Marek Suski. Na spotkanie komisji został też zaproszony Antoni Macierewicz.
Autor: Michał Sznajder / Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS