Pisała, że ma rok życia, pokazywała zdjęcia ze szpitala. "Wyjątkowo obrzydliwe oszustwo"


27-latka z Australii wzbudziła współczucie setek osób po tym, jak ogłosiła, że jest nieuleczalnie chora. Twierdziła, że lekarze zdiagnozowali u niej raka jajnika. Zamieszczała w internecie zdjęcia ze szpitala, a nawet filmy, na których jej chłopak goli jej głowę na łyso. Na rzekome leczenie zaczęła zbierać pieniądze. Pomogły jej setki osób. Okazało się, że wszystko to było kłamstwem.

Oglądaj "Fakty o Świecie" od poniedziałku do piątku o 20:20 w TVN24 BiS

Stała się popularna, gdy w mediach społecznościowych ogłosiła, że jej życie się załamało, że zdiagnozowano u niej na raka jajnika, a stadium choroby jest bardzo zaawansowane.

"Nieuleczalna choroba wiele zmienia. Przechodzę trudne chwile" - pisała w internecie.

Historia Lucy Wieland z Townsville na północy Australii chwyciła za serca. 27-latka twierdziła, że lekarze dali jej rok życia. Relacjonowała jak partner goli jej głowę na łyso, wrzucała zdjęcia z maską tlenową i z rzekomej chemioterapii.

Na leczenie zaczęła zbierać datki. Pomogły setki osób, przelewając na jej konto w sumie 55 tysięcy australijskich dolarów, czyli blisko 150 tysięcy złotych.

"Szczęśliwy piątek! Spałam niewiele, ale pierwszy raz w tym tygodniu w końcu oddycham w miarę normalnie i bezboleśnie, co jest wspaniałe!" - relacjonowała.

Symulantka

Chwilę później okazało się, że dziewczyna symuluje. Jest całkowicie zdrowa i to nie ona jest ofiarą, a wszyscy, którzy jej pomogli. Sprawą zajęła się policja. W ekspresowym tempie przedstawiono jej zarzuty.

- Policja aresztowała panią Wieland z powodu oszustwa. To wyjątkowo obrzydliwe oszustwo. Wiele osób próbowało pomóc w dobrej wierze - stwierdził Chris Lawson, detektyw z Townsville.

Jej zmyślona historia mogła mieć podłoże nie tylko finansowe, ale i psychologiczne. - Są osoby, które nawet jeśli nie robią tego przez internet symulują różne objawy, albo informują otoczenie o złym samopoczuciu i chorobie tylko dlatego, żeby uzyskać od otoczenia zainteresowanie - mówi psycholog Joanna Heidtman.

Kobieta stanie przed sądem w grudniu.

Dieta lecząca raka

Wieland być może skończy jak Belle Gibson - autorka poczytnej w Australii książki kulinarnej.

Gibson twierdziła, że w wieku 20 lat zdiagnozowano u niej guza mózgu. Twierdziła, że odmówiła leczenia, a z choroby pomogła jej wyjść specjalna, opisana w jej książce dieta. Wszystko służyło sprzedaży.

Choroba Gibson - tak samo jak Wieland - okazała się kłamstwem. Na kobietę nałożono karę grzywny w wysokości 410 tysięcy australijskich dolarów. Zanim wszystko wyszło na jaw, oszustka stała się idolką dla wielu prawdziwie chorych osób, które uwierzyły w rzekomą cudowną dietę.

Ale takich historii jest znacznie więcej. W środę kobieta z Sussex w Anglii została skazana na 4 lata więzienia za wyłudzenie pieniędzy od swoich dziadków. By zebrać pieniądze na nieistniejące leczenie wnuczki sprzedali oni całym dorobek swojego życia.

Autor: Justyna Zuber / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS