Jak rozpoznać stan zdrowia kota? Powstała specjalna aplikacja


Skąd właściciele kotów mają mieć pewność, czy ich zwierzę jest szczęśliwe? Kanadyjczycy twierdzą, że znaleźli rozwiązanie - wystarczy jedno zdjęcie i specjalna aplikacja. Oprogramowanie, korzystając ze sztucznej inteligencji, analizuje między innymi pozycję głowy, uszu i napięcie mięśni pyszczka kota. Aplikację przetestowali już kanadyjscy weterynarze. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Właścicielom kotów często trudno jest stwierdzić, w jakiej kondycji są ich zwierzęta, bo sygnały, które wysyłają, są bardzo subtelne. By ułatwić im to zadanie, z pomocą rusza specjalna aplikacja, opracowana przez Kanadyjczyków.

- Aplikacja wykorzystuje technologię rozpoznawania twarzy. Wystarczy zrobić zdjęcie kotu, a aplikacja zaprezentuje wyniki - wyjaśnia Miche Priest z sylvester.ai

Jak twierdzą pomysłodawcy, aplikacja, wykorzystując sztuczną inteligencję, jest w stanie stwierdzić, czy dany kot jest szczęśliwy, czy odczuwa ból. Oprogramowanie analizuje napięcie mięśni pyszczka kota, pozycje uszu, głowy i wibrysów. Wykorzystuje do tego tak zwaną kocią skalę grymasów.

- Kocia skala grymasów została uznana przez naukowców. Na jej temat opublikowano wiele artykułów. Dzięki niej weterynarze są w stanie określić poziom bólu, jaki odczuwa kot - mówi Miche Priest.

Twórcy aplikacji twierdzą, że może być ona przydatna w monitorowaniu zdrowia kotów, które otrzymują mniej pomocy medycznej niż psy ze względu na to, że dobrze ukrywają ból.

Podobnego zdania są weterynarze z kliniki w Calgary, którzy testowali oprogramowanie. Według nich aplikacja sprawdzi się nie tylko wśród właścicieli kotów, ale też początkujących absolwentów weterynarii.

- Uwielbiam pracować z kotami. Dorastałam z nimi, jestem prawdziwą kociarą. Jestem całkiem biegła w odczytywaniu ich mowy ciała, ale moi koledzy, którzy są nowi w zawodzie, nie mają tyle doświadczenia. Nie są pewni, czy ich pacjent cierpi. Często zastanawiają się, czy dobrze wykonują swoją pracę - dr Liz Ruelle, weterynarz.

Problemy techniczne

Aplikacja nie jest wolna od wad i wymaga dopracowania przed oficjalnym wejściem na rynek. Dziennikarz technologiczny Stephan Boissonneault przetestował wersję beta i natrafił na kilka problemów. Aplikacji trudno było odczytać dane ze zdjęcia przedstawiającego czarnego kota.

- Aplikacja ciągle się uczy i to jest akurat fantastyczne w sztucznej inteligencji. Ludzie nie są w stanie uczyć się tak szybko jak maszyny. Nigdy nie będą w stanie. Dlatego tego typu aplikacje będą nam potrzebne - podkreśla Stephan Boissonneault.

Alice Potter z brytyjskiego Królewskiego Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt uważa, że aplikacja może być pomocnym narzędziem. Jednak właściciele powinni zwracać uwagę nie tylko na pyszczek kota, ale na całe jego ciało i zmiany w zachowaniu.

- Ludzie powinni myśleć o zachowaniu kotów, o tym, jak piją, jedzą, załatwiają się, śpią. Czy robią to tak, jak zwykle, czy przejawiają agresywne zachowania, czy zaczęły się ukrywać - wymienia Alice Potter.

Według ankiety przeprowadzonej wśród osób testujących pilotażową wersję aplikacji, właściciele kotów najczęściej korzystali z niej z dwóch powodów: by zrozumieć, dlaczego kot stale się ukrywa, oraz by monitorować stan zwierzęcia po zabiegu.

Jedna z osób zauważyła, że jej kot nie czuje się dobrze, co skłoniło ją do wizyty u weterynarza. Okazało się, że zwierzak miał niedostrzegalną na pierwszy rzut oka infekcję ucha.

Twórca kociej skali grymasu zaznacza jednak, że ważny w ocenie stanu pupila jest ogólny kontekst i aplikacja, nawet bardzo obiecująca, nie powinna być jedynym wyznacznikiem.

Autor: Justyna Kaziemierczak / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Wystarczy posłuchać relacji dwóch kobiet, by przekonać się, jak ważne przy porodzie może być znieczulenie. Zaczęto je stosować 30 lat temu, ale dziś wciąż nie jest standardem. Jest tylko i wyłącznie dla chętnych kobiet. Fundacja Rodzić po Ludzku rusza z kampanią społeczną na ten temat.

"Kobiety, nie gódźcie się na taką opiekę, walczcie o swoje prawa". Fundacja Rodzić po Ludzku rusza z kampanią

"Kobiety, nie gódźcie się na taką opiekę, walczcie o swoje prawa". Fundacja Rodzić po Ludzku rusza z kampanią

Źródło:
Fakty TVN

Ten przedmiot wejdzie do szkół dopiero we wrześniu. Nie będzie obowiązkowy. Nie wiadomo, ilu uczniów będzie zainteresowanych. Wiadomo jednak, że studia podyplomowe z edukacji zdrowotnej to wśród nauczycieli już jest hit. Na niektórych uczelniach jest dwa lub cztery razy więcej chętnych niż miejsc.  

Nauczyciele chcą uczyć dzieci o zdrowiu. Duża popularność studiów podyplomowych o edukacji zdrowotnej

Nauczyciele chcą uczyć dzieci o zdrowiu. Duża popularność studiów podyplomowych o edukacji zdrowotnej

Źródło:
Fakty TVN

"Trenuj z wojskiem" to projekt Ministerstwa Obrony Narodowej polegający na organizacji dobrowolnych, praktycznych i bezpłatnych szkoleń dla każdego. To też wstęp, jak zapowiada minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, do organizacji dobrowolnych, powszechnych szkoleń wojskowych, które planuje rząd.

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Rozpoczęła się kolejna edycja szkoleń "Trenuj z wojskiem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Sanepid mówi "sprawdzam" i rozpoczyna kontrole kart szczepień. Coraz częściej mówimy o kolejnych przypadkach chorób, o których zapomnieliśmy kilkadziesiąt lat temu. Wracają, bo właśnie jest problem ze szczepieniami.

35 razy więcej przypadków krztuśca w rok. O niektórych chorobach już zapomnieliśmy, a teraz wracają

35 razy więcej przypadków krztuśca w rok. O niektórych chorobach już zapomnieliśmy, a teraz wracają

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To nie jest jakaś tam kłótnia w parlamencie - ocenił środowe starcie na mównicy sejmowej lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego i posła KO Romana Giertycha europoseł Nowej Lewicy Krzysztof Śmiszek. Krzysztof Brejza (KO) nazwał Kaczyńskiego "manipulantem emocjonalnym".

"Kaczyński zamienił się w człowieka, który żywi się kłótnią"

"Kaczyński zamienił się w człowieka, który żywi się kłótnią"

Źródło:
TVN24

Ze strachu o siebie samego Jarosław Kaczyński poświęca dzisiaj pozycję swojego kandydata w wyborach prezydenckich. Przecież to, co zrobił, ośmieszyło go, ośmieszyło cały obóz polityczny - powiedział w sobotę w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, komentując scysję prezesa PiS z Romanem Giertychem w Sejmie.

Jarosław Kaczyński "poświęca pozycję PiS-u, żeby bronić siebie samego"

Jarosław Kaczyński "poświęca pozycję PiS-u, żeby bronić siebie samego"

Źródło:
TVN24

Zastępuje przewodnika, lustro, nawet w pewnym zakresie narząd wzroku. Sztuczna inteligencja to pomocnik, który nie traci cierpliwości, a osobom niedowidzącym zwiększa przestrzeń samodzielności. ChatGPT jest w stanie asystować przy robieniu zakupów, orientować użytkownika w przestrzeni czy odnaleźć zgubiony przez niego przedmiot. Nie można mu ufać bezkrytycznie, ale można pozwolić sobie pomóc.

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

ChatGPT może zastąpić przewodnika osobie niewidomej. Wystarczy aplikacja na smartfonie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W ciągu minionej doby Bill Ackman, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie, napisał kilka tweetów. Jeden z nich brzmiał: "Państwa, które jako pierwsze dojdą do porozumienia z Donaldem Trumpem, zawrą lepsze porozumienia. Kraje, które będą czekać lub zastosują odwet, będą żałować, że nie były w pierwszej grupie". A drugi cytat: "Czasem najlepszą strategią w negocjacji jest przekonanie drugiej strony o swoim szaleństwie". A co myślą zwykli amerykańscy przedsiębiorcy, którzy nie zarządzają miliardowymi funduszami, ale po prostu firmami?

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Przedsiębiorcy reagują na cła Trumpa. "Na końcu i tak zawsze płaci klient"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS