Polski rząd nie udzieli poparcia Donaldowi Tuskowi na drugą kadencję w Radzie Europejskiej? Tak zasugerował Jarosław Kaczyński, który udzielił wywiadu dziennikowi „Polska The Times”. Na te słowa zareagował były premier Polski, który zaprosił prezesa PiS na debatę. Propozycję Kaczyński odrzucił. Goście programu „Fakty z Zagranicy” – dziennikarze Paweł Wroński z „Gazety Wyborczej” i Paweł Siennicki z dziennika „Polska The Times” – na antenie TVN24 BiS dyskutowali o znaczeniu słów szefa Prawa i Sprawiedliwości. Dodatkowo Siennicki, który jest współautorem wywiadu z Kaczyńskim, w rozmowie z Jolantą Pieńkowską zdradził inne szczegóły wywiadu, m.in. na temat wiedzy prezesa PiS o sytuacji w spółkach Skarbu Państwa i zamieszania wokół Bartłomieja Misiewicza.
W wywiadzie dla "Polska The Times", który ukaże się w pełnej wersji w piątek, a we wtorek został opublikowany fragment rozmowy, prezes PiS stwierdził, że wyobraża sobie, że "polski rząd nie poprze Donalda Tuska na drugą kadencję w Radzie Europejskiej". "To może debata, Panie Prezesie? O Europie, Polsce i Pana insynuacjach. Jestem do dyspozycji" – napisał Tusk we wtorek na Twitterze w odpowiedzi na słowa prezesa PiS. – Prezes Jarosław Kaczyński nie będzie debatował z szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem – stwierdziła rzeczniczka klubu PiS Beata Mazurek. – Prezes Kaczyński nie będzie promował taką debatą pana Donalda Tuska – powiedziała.
– Są takie momenty, kiedy prezes PiS „wkracza”. Udziela kilku wywiadów, żeby częściowo przykryć jakieś sprawy, a częściowo skierować dyskusję na inny temat. Tu nie chodziło raczej o Czarny Protest, tylko o sprawę kompromitacji spółek Skarbu Państwa. Prezes PiS bardzo skutecznie mówi: „Porozmawiajmy o Platformie, o Donaldzie Tusku” – mówił Paweł Wroński, dziennikarz Gazety Wyborczej.
W rozmowie z Jolantą Pieńkowską Paweł Siennicki z dziennika „Polska The Times” odniósł się do sugestii, że rozmowa ma być sposobem na „przykrycie” Czarnego Protestu. Dziennikarz zdradził, kiedy przeprowadzono wywiad z liderem PiS. – Rozmowa była przeprowadzana ubiegły piątek, a autoryzacji dokonaliśmy w poniedziałek – mówił Siennicki. Dziennikarz zdradził także, że Kaczyński bardzo ostro wypowiada się na temat sytuacji, która ma miejsce w spółkach Skarbu Państwa. – Powiedział, że litości nie będzie. (…) Prezes PiS doskonale wie, co tam się dzieje i mam wrażenie, że mówił nawet o nadużyciu jego zaufania – powiedział Paweł Siennicki.
We wtorek wieczorem ministerstwo rozwoju poinformowało także, że Polska uznaje za zakończone negocjacje umowy offsetowej z Airbus Helicopters ws. kontraktu na zakup śmigłowców Caracal. Jak podano, kontrahent nie przedstawił oferty offsetowej zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa polskiego.
– Antoni Macierewicz na początku złożył de facto deklarację, że kontraktu w sprawie Caracali nie dojdzie. Mamy więc taką sytuację, że wszystkie programy zbrojeniowe, modernizacji polskiej armii są wstrzymane od dziewięciu miesięcy – mówił Paweł Wroński, dziennikarz „Gazety Wyborczej”. Dodał, że z nowych rzeczy, jakie zakupiła polska armia, to właściwie tylko węgiel z rezerw, by ratować polskie górnictwo. – Nie wiem, czy polska armia obroni się bryłami tego węgla. Zamiast modernizacji proponowana jest obrona terytorialna – komentował Paweł Wroński.
Źródło: TVN24 BiS