Seksafera na Wyspach. Polityk Partii Konserwatywnej wysłał nieznajomemu mężczyźnie swoje nagie zdjęcia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Szantaż, kompromaty i polityczny skandal. Polityk Partii Konserwatywnej William Wragg wysłał swoje intymne zdjęcia mężczyźnie poznanemu w aplikacji randkowej. Potem pod groźbą, że zostaną upublicznione, udostępnił listę kontaktów do prominentnych polityków i dziennikarzy. Oni też byli szantażowani, ale zgłosili to na policję.

Szefostwo Partii Konserwatywnej na razie nie zamierza usuwać Wiliama Wragga z klubu, ale głosów, by zrezygnował z mandatu, przybywa i w partii rządzącej, i w opozycji.

Seria wiadomości do polityków, a w nich prośba o intymne zdjęcia

Torys, który znalazł się w centrum najnowszego seksskandalu, przeprosił za swoje niedyskrecje, które narazić mogły też co najmniej tuzin mężczyzn z politycznych kręgów w Westminsterze. Tło tej historii jest nie tylko obyczajowe, bo mnożą się podejrzenia o to, że pułapkę na prominentnego polityka Partii Konserwatywnej zastawić mógł obcy wywiad.

36-letni poseł, jak sam wyjaśnił, w czasie ekscytującego flirtu w jednej z aplikacji randkowych wysłał nieznajomemu mężczyźnie swoje nagie, wyuzdane zdjęcia. Gdy tylko to zrobił, kontaktująca się z nim osoba nie chciała już dłużej umawiać się na spotkanie. Zaczęła szantażować torysa ujawnieniem przesłanych fotografii i zażądała numerów telefonów do kilku innych posłów, kilku pracowników parlamentu i jednego z dziennikarzy politycznych.

Gdy Wragg przekazał żądane numery telefonów, do ich posiadaczy odezwali się ludzie przedstawiający się jako Charlie lub Abi. W przysłanych późnym wieczorem SMS-ach nieznany nadawca powoływał się na spotkanie w barze przed kilku laty, do wiadomości dołączone było nagie zdjęcie i prośba o przysłanie swojego w odpowiedzi. Większość adresatów tych wiadomości zablokowało nadawców, ale przynajmniej dwóch parlamentarzystów odpowiedziało i byli później proszeni o kompromitujące informacje albo materiały na temat innych posłów. Pierwszą ofiarę szantażystów wziął w obronę minister finansów.

ZOBACZ TEŻ: Hakerzy obrali za cel brytyjskich polityków. Spear phishing skupia się na pokusach seksualnych

- Moim zdaniem wydarzenia ostatnich kilku dni są wielkim powodem do niepokoju. Poseł, który jest w ich centrum, złożył odważne i pełne przeprosiny, ale nauczkę z tego wyciągnąć powinni wszyscy parlamentarzyści. Trzeba bardzo uważać w kwestiach cyberbezpieczeństwa i dotyczy to też wszystkich obywateli, bo z takimi zagrożeniami mierzymy się w codziennym życiu - skomentował Jeremy Hunt, brytyjski minister finansów.

Czy w sprawę zamieszany jest obcy wywiad?

Posłowie opozycji z oburzeniem i zdziwieniem pytają, kto i po co wysyła nieznajomym swoje nagie zdjęcia i przekazuje numery telefonów innych parlamentarzystów. Policja wszczęła śledztwo w sprawie wiadomości. Eksperci od cyberbezpieczeństwa i część konserwatystów przekonują, że cała sprawa to może być operacja obcych służb, takich jak chińskie czy rosyjskie.

W marcu, kiedy te wiadomości były przesyłane, Wielka Brytania nałożyła sankcje na Pekin. Chiny miały mieć związek z hakerami, którzy przeprowadzili ataki na Wyspach. We wrześniu zeszłego roku pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Chin aresztowano pracownika Izby Gmin, który współpracował między innymi z ministrem do spraw bezpieczeństwa i szefową parlamentarnej komisji spraw zagranicznych.

Autorka/Autor:Maciej Woroch

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Diagnoza raka u dziecka może się wydawać końcem świata, ale nie zawsze musi nim być. Przykładem na to jest historia czterech dzielnych dziewczyn - Ady, Anieli, Zuzi i Kingi. Rak zabrał im beztroskie dzieciństwo, ale z nim wygrały i teraz spełniają marzenia. Trzy lata temu przed kamerami opowiedziały o swojej chorobie, a teraz o tym, jak wygląda ich życie i jak radzą sobie z traumą.

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Źródło:
Fakty TVN

Jak wyglądają przygotowania na możliwe czarne scenariusze? W ciągu 27 lat od tak zwanej powodzi tysiąclecia na instalacje przeciwpowodziowe wydaliśmy 22 miliardy złotych. Czy to wystarczy, by mieć pewność, że lekcja została odrobiona?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

Źródło:
Fakty TVN

Do długiej listy skutków pandemii COVID-19 amerykańscy naukowcy dopisują kolejny punkt. Lockdown uderzył w mózgi nastolatków. Izolacja społeczna przyspieszyła ich starzenie się mniej więcej o cztery lata. Jest też dobra wiadomość - te zmiany nie są nieodwracalne.

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Źródło:
Fakty TVN

- Jeszcze kilka dni temu walczyliśmy z upałami i suszą, a teraz robimy wszystko, żeby uchronić się przed zalaniami, podtopieniami, a nawet powodzią. Tak silne opady zdarzały się raz na kilkadziesiąt lat - mówią klimatolodzy i dodają, że z powodu zmian klimatycznych taka pogoda może zdarzać się częściej. Z jednej strony słychać, że władze i służby wyciągnęły wnioski z poprzednich powodzi, zbudowane zostały zbiorniki retencyjne, ale z drugiej - betonujemy miasta, więc woda nie ma gdzie się podziać, stąd zagrożenie powodziami błyskawicznymi. 

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Prezydent, nie zgadzając się na nominację ambasadorską Bogdana Klicha, "osłabia polską dyplomację, instrumenty realizacji polskiej polityki zagranicznej" - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef MSZ w rządzie PiS Jacek Czaputowicz. - Uważam, że prezydent działa na szkodę swojego obozu politycznego, a nie tylko na szkodę interesów Polski - dodał były minister.

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS